Zwrot nieruchomości, wreszcie ceny spadają!
Ditto, w tej chwili naprawdę nie spada… Jak wszyscy, od ponad 2 lat wmawiam sobie, że ceny spadną. Ale na razie nie spada.
Towary pitne po cenach rynkowych znikają szybko, zgniłe mieszkania nie odchodzą.
Ale jest tak mała podaż i tak duży popyt, że ceny nie spadają.
Moja analiza:
Ten rok jest trochę szczególny, wybory na początku roku, trudności z zaciągnięciem kredytu i obawa przed utratą pracy sprawiają, że ludzie nie zmieniają mieszkań.
--> dlatego mała podaż.
Nowe mieszkanie to nie marzenie, mieszkanie 95m2 na 300m2 ziemi (w najlepszym razie) wzdłuż pasa 2x2 za wygórowaną cenę (cóż, jak na prowincję, wszystko oczywiście jest względne)...
Stary wariuje: wszędzie azbest
Mieszkania własnościowe: wszędzie słaba jakość wykonania
SixK
Towary pitne po cenach rynkowych znikają szybko, zgniłe mieszkania nie odchodzą.
Ale jest tak mała podaż i tak duży popyt, że ceny nie spadają.
Moja analiza:
Ten rok jest trochę szczególny, wybory na początku roku, trudności z zaciągnięciem kredytu i obawa przed utratą pracy sprawiają, że ludzie nie zmieniają mieszkań.
--> dlatego mała podaż.
Nowe mieszkanie to nie marzenie, mieszkanie 95m2 na 300m2 ziemi (w najlepszym razie) wzdłuż pasa 2x2 za wygórowaną cenę (cóż, jak na prowincję, wszystko oczywiście jest względne)...
Stary wariuje: wszędzie azbest
Mieszkania własnościowe: wszędzie słaba jakość wykonania
SixK
0 x
- chatelot16
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 6960
- Rejestracja: 11/11/07, 17:33
- Lokalizacja: angouleme
- x 264
ceny materiałów nie spadają
cena pracy nie spada
więc ceny konstrukcji nie mogą spaść, chyba że chcemy zadowolić się mniejszymi i prostszymi
poza obowiązkowymi normami rosną... potrzebujesz 36 gniazdek w każdym pokoju, potrzebujesz podwójnie oszklonych okien... potrzebujesz dachów krytych dachówką 4 razy drożej niż blacha falista... potrzebujesz izolacji termicznej, która nie jest nawet trwała, a izolacja od zewnątrz mogłaby być tańsza, gdybyś nie wbijał patyków w koła
więc ceny rosną jeszcze bardziej… a to prowadzi do szczytu nawet ceny slumsów, z których niektórzy muszą się zadowolić
najgorszym problemem nie jest cena nieruchomości, ale spadek siły nabywczej, która nie odpowiada już cenie dostępnych mieszkań
cena pracy nie spada
więc ceny konstrukcji nie mogą spaść, chyba że chcemy zadowolić się mniejszymi i prostszymi
poza obowiązkowymi normami rosną... potrzebujesz 36 gniazdek w każdym pokoju, potrzebujesz podwójnie oszklonych okien... potrzebujesz dachów krytych dachówką 4 razy drożej niż blacha falista... potrzebujesz izolacji termicznej, która nie jest nawet trwała, a izolacja od zewnątrz mogłaby być tańsza, gdybyś nie wbijał patyków w koła
więc ceny rosną jeszcze bardziej… a to prowadzi do szczytu nawet ceny slumsów, z których niektórzy muszą się zadowolić
najgorszym problemem nie jest cena nieruchomości, ale spadek siły nabywczej, która nie odpowiada już cenie dostępnych mieszkań
0 x
- sherkanner
- Éconologue dobre!
- Wiadomości: 386
- Rejestracja: 18/02/10, 15:47
- Lokalizacja: Autriche
- x 1
chatelot16 napisał:ceny materiałów nie spadają
cena pracy nie spada
więc ceny konstrukcji nie mogą spaść, chyba że chcemy zadowolić się mniejszymi i prostszymi
poza obowiązkowymi normami rosną... potrzebujesz 36 gniazdek w każdym pokoju, potrzebujesz podwójnie oszklonych okien... potrzebujesz dachów krytych dachówką 4 razy drożej niż blacha falista... potrzebujesz izolacji termicznej, która nie jest nawet trwała, a izolacja od zewnątrz mogłaby być tańsza, gdybyś nie wbijał patyków w koła
więc ceny rosną jeszcze bardziej… a to prowadzi do szczytu nawet ceny slumsów, z których niektórzy muszą się zadowolić
najgorszym problemem nie jest cena nieruchomości, ale spadek siły nabywczej, która nie odpowiada już cenie dostępnych mieszkań
Dotyczy to tylko nowych budynków (i nadal tak jest) i nie wyjaśnia wszystkiego.
Ze względu na interwencjonizm państwowy (plany Scelliera i inne wcześniejsze), na początku XXI wieku nastąpiła eksplozja popytu ze strony inwestorów.
Ceny mieszkań, zarówno nowych, jak i starych, znacznie wzrosły, podobnie jak ceny gruntów (co również częściowo wyjaśnia wzrost cen nowych nieruchomości).
Inwestorzy zdali sobie sprawę, że kupowanie mieszkań w celu ich wynajmu jest bardziej opłacalne i bezpieczniejsze niż inwestowanie na giełdzie, nawet jeśli zwrot jest niższy, choć nadal dobry (ok. 3-5%).
Normy, o których wspomniałeś, nie pomagają również w zmniejszeniu kosztów budowy (ani nawet konserwacji, a nawet bezpieczeństwa).
Jeśli porównamy cenę wynajmu i cenę zakupu tej samej nieruchomości, zdamy sobie sprawę, że są one całkowicie od siebie oderwane.
Aby osiągnąć docelowe oszczędności, musisz wynajmować nieruchomość średnio na minimum 25 lat. Jeśli chcesz go kupić, nadal musisz uwzględnić cenę kredytu, a możesz wynająć nieruchomość na niecałe 40 lat, zanim za nią zapłacisz (obliczenia nie zostały wykonane przeze mnie, ale sytuacja we Francji jest taka sama, a nawet gorsza).
0 x
Kiedy pracujemy, zawsze musimy dawać 100%: 12% w poniedziałek; 25% Wtorek; 32% Środa; 23% w czwartek; i 8% w piątek
Mówisz jednocześnie:
1> możesz wynająć nieruchomość na niecałe 40 lat, zanim za nią zapłacisz
2> inwestorzy zdali sobie sprawę, że kupowanie mieszkań w celu ich wynajmu jest bardziej opłacalne
Trochę sprzeczne, nie? Tak naprawdę kupno na wynajem już nic nie daje (oprócz zwolnienia podatkowego i znowu), bo ceny są zdecydowanie za wysokie. Ponadto lewicowcy w stylu duflotów, którzy ogłaszają, że „postawimy właścicieli w jeszcze większej niekorzystnej sytuacji i będziemy nadmiernie chronić najemców”, są dobrze rozumiani przez inwestorów, którzy zauważają, że „będziemy jeszcze bardziej opodatkowani i zirytowani, więc nie warto”.
Inwestycje w nieruchomości na wynajem są wręcz na minusie.
> najgorszym problemem nie jest cena nieruchomości, ale jej cena
> spadek siły nabywczej, która nie odpowiada już cenie dostępnych mieszkań
Friggitt, czarna krzywa, przedstawia stosunek ceny mieszkania do dochodu (tj. roczna pensja w 1 r. to tyle samo, co 1999 roku obecnie).
(link po szczegóły)
Cena budowy nie jest tak naprawdę problemem. Konstrukcja jest warta około 800 do 1200 €/m² w zależności od jakości, co jest rozsądne (dużo mniej, jeśli kupisz z wody/powietrza i wykończysz sam). Oczywiście jest tam już całkiem sporo podatku...
Problemem jest niedobór gruntów spowodowany restrykcyjnymi przepisami dotyczącymi planowania, które zabraniają budowania. Bez tego krzywa byłaby płaska, nie byłoby bańki, każdy mógłby łatwo znaleźć mieszkanie i nie byłoby zapotrzebowania na mieszkania socjalne (kolejna aberracja).
1> możesz wynająć nieruchomość na niecałe 40 lat, zanim za nią zapłacisz
2> inwestorzy zdali sobie sprawę, że kupowanie mieszkań w celu ich wynajmu jest bardziej opłacalne
Trochę sprzeczne, nie? Tak naprawdę kupno na wynajem już nic nie daje (oprócz zwolnienia podatkowego i znowu), bo ceny są zdecydowanie za wysokie. Ponadto lewicowcy w stylu duflotów, którzy ogłaszają, że „postawimy właścicieli w jeszcze większej niekorzystnej sytuacji i będziemy nadmiernie chronić najemców”, są dobrze rozumiani przez inwestorów, którzy zauważają, że „będziemy jeszcze bardziej opodatkowani i zirytowani, więc nie warto”.
Inwestycje w nieruchomości na wynajem są wręcz na minusie.
> najgorszym problemem nie jest cena nieruchomości, ale jej cena
> spadek siły nabywczej, która nie odpowiada już cenie dostępnych mieszkań
Friggitt, czarna krzywa, przedstawia stosunek ceny mieszkania do dochodu (tj. roczna pensja w 1 r. to tyle samo, co 1999 roku obecnie).
(link po szczegóły)
Cena budowy nie jest tak naprawdę problemem. Konstrukcja jest warta około 800 do 1200 €/m² w zależności od jakości, co jest rozsądne (dużo mniej, jeśli kupisz z wody/powietrza i wykończysz sam). Oczywiście jest tam już całkiem sporo podatku...
Problemem jest niedobór gruntów spowodowany restrykcyjnymi przepisami dotyczącymi planowania, które zabraniają budowania. Bez tego krzywa byłaby płaska, nie byłoby bańki, każdy mógłby łatwo znaleźć mieszkanie i nie byłoby zapotrzebowania na mieszkania socjalne (kolejna aberracja).
0 x
- Sen-no-sen
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 6856
- Rejestracja: 11/06/09, 13:08
- Lokalizacja: Wysoka Beaujolais.
- x 749
Od około 6 miesięcy obserwujemy spadki cen nieruchomości w niektórych miejscowościach drugorzędnych.
W bardzo dużych miastach spadek ten pozostaje dość skromny, ale powinien szybko rosnąć.
Za jakiś czas nastąpi, jak wspomniano powyżej, gwałtowny spadek cen nieruchomości, to pewne, bo wszystkie wskaźniki są w dół, z wyjątkiem ubóstwa...
W bardzo dużych miastach spadek ten pozostaje dość skromny, ale powinien szybko rosnąć.
Za jakiś czas nastąpi, jak wspomniano powyżej, gwałtowny spadek cen nieruchomości, to pewne, bo wszystkie wskaźniki są w dół, z wyjątkiem ubóstwa...
0 x
„Inżynieria czasami polega na wiedzy, kiedy przestać” Charles De Gaulle.
> Za jakiś czas pojawi się, jak wspomniano powyżej,
> gwałtowny spadek cen nieruchomości
Bańka jest jak tętniak, wiesz, że pęknie, ale nigdy nie wiesz kiedy. Ten trwał zbyt długo i powoduje wiele szkód (zwłaszcza wśród niezamożnych!), ale może trwać kolejne 5 lat (lub nie).
Tutaj, weź swój indeks Case-Schiller dotyczący cen domów w USA:
Widzimy 2 rodzaje krzywych, płaskie i wyboiste. Mieszkania są tam, gdzie nie było bańki. Głównym wyjaśnieniem jest to, że są to zakątki, w których nie ma takich głupich przepisów urbanistycznych jak nasze. Na przykład Dallas w Teksasie, które jest bardzo bogate, nie ma bańki: normalne, zgodnie z prawem nie brakuje ziemi. Najgorsze wśród garbusów są w Kalifornii, gdzie to szaleństwo PLU, jak w domu! Smutne, prawda?
> gwałtowny spadek cen nieruchomości
Bańka jest jak tętniak, wiesz, że pęknie, ale nigdy nie wiesz kiedy. Ten trwał zbyt długo i powoduje wiele szkód (zwłaszcza wśród niezamożnych!), ale może trwać kolejne 5 lat (lub nie).
Tutaj, weź swój indeks Case-Schiller dotyczący cen domów w USA:
Widzimy 2 rodzaje krzywych, płaskie i wyboiste. Mieszkania są tam, gdzie nie było bańki. Głównym wyjaśnieniem jest to, że są to zakątki, w których nie ma takich głupich przepisów urbanistycznych jak nasze. Na przykład Dallas w Teksasie, które jest bardzo bogate, nie ma bańki: normalne, zgodnie z prawem nie brakuje ziemi. Najgorsze wśród garbusów są w Kalifornii, gdzie to szaleństwo PLU, jak w domu! Smutne, prawda?
0 x
-
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 5111
- Rejestracja: 28/09/09, 17:35
- Lokalizacja: Isere
- x 554
W kierunku spadku cen nieruchomości o 3 do 3,5% w 2013 r
Listopada 21 2012
Trwają spadki cen nieruchomości
Fédération Nationale de l'Immobilier (FNAIM) prognozuje spadek cen starych domów od 3 do 3,5% w 2013 roku. Ten ruch spadkowy cen rozpoczął się już znacząco w tym roku, ponieważ na cały 2012 rok oczekiwany przez Fnaim spadek wynosi od 1,5% do 2%.
Stolica nie została pominięta, ponieważ „w Paryżu ceny zaczynają spadać od dwóch miesięcy”, wskazuje Gilles Ricour de Bourgies, prezes izby Fnaim w Paryżu-Ile-de-France, który dodaje, że w Mieście Światła „spadek wynosi 2%.
Przyczyny i skutki spadku cen na rynku nieruchomości
Ta spadkowa tendencja cen nieruchomości, ściśle powiązana ze spadkiem popytu, wynika głównie z przeorientowania PTZ+ na nowe budynki, co zniechęciło znaczną liczbę kupujących po raz pierwszy, z zaostrzenia warunków udzielania kredytów przez banki, ze wzrostu bezrobocia… Ale pomimo tego spadku siły nabywczej nieruchomości w gospodarstwach domowych, sprzedający nadal niechętnie szczerze obniżają ceny. Konsekwencje: spada liczba sprzedawanych domów, a profesjonaliści z branży są zaniepokojeni, ponieważ wiele miejsc pracy jest zagrożonych zniknięciem.
« W tym roku przeprowadzimy 687.000 tys. transakcji wobec 805.000 tys. w 2011 r. “, szacuje Jean-François Buet, wybrany na przewodniczącego FNAIM, który obejmie urząd w styczniu 2013 r. i który obawia się utraty miejsc pracy w wysokości „10.000 XNUMX w tym roku”.
„Dzisiaj, aby sprzedawać, trzeba opamiętać się i zaakceptować obniżki cen” – mówi Buet.
http://www.partenaire-europeen.fr/Actua ... 3-20121122
0 x
- chatelot16
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 6960
- Rejestracja: 11/11/07, 17:33
- Lokalizacja: angouleme
- x 264
ten spadek sprzedaży może mieć pozytywny skutek: zmusić tych, którzy nie mogą sprzedawać, do wynajęcia
niestety to nie zadziała: żeby wynająć trzeba przestrzegać wszystkich norm, w przeciwnym razie właściciel nie ma żadnych praw, a najemca może z tego skorzystać, żeby nigdy nie płacić
zawarcie umowy sprzedaży mieszkania pozostanie niewykorzystane, ponieważ właściciel nie będzie miał środków na wykonanie obowiązkowych prac
niestety to nie zadziała: żeby wynająć trzeba przestrzegać wszystkich norm, w przeciwnym razie właściciel nie ma żadnych praw, a najemca może z tego skorzystać, żeby nigdy nie płacić
zawarcie umowy sprzedaży mieszkania pozostanie niewykorzystane, ponieważ właściciel nie będzie miał środków na wykonanie obowiązkowych prac
0 x
> wynajem wymaga przestrzegania wszystkich norm
Niekoniecznie, wystarczy kryterium przyzwoitości, a lokal musi spełniać normy z roku jego budowy lub ostatniego generalnego remontu i nie stwarzać żadnych zagrożeń (ołów, azbest, wątpliwa instalacja elektryczna itp.).
Oczywiście, żeby wynajmować na dobrych warunkach i mieć niezbyt wrednych najemców, trzeba zainwestować w remont.
Jednak biorąc pod uwagę ceny nieruchomości, czynsze i ryzyko związane z wynajmem, nie opłaca się inwestować...
De plus
1) wszystkie mieszkania na sprzedaż niekoniecznie nadają się do wynajęcia: musisz zobaczyć rodzaj zakwaterowania, lokalizację itp.
2) jeśli zakwaterowanie było Twoim głównym miejscem zamieszkania (lub inne warunki), brak podatku od zysków kapitałowych. Wynajem reaktywuje podatek od zysków kapitałowych, więc jest wygórowany.
Jest więc sporo slumsów, które pozostaną slumsami, a szkoda.
Niekoniecznie, wystarczy kryterium przyzwoitości, a lokal musi spełniać normy z roku jego budowy lub ostatniego generalnego remontu i nie stwarzać żadnych zagrożeń (ołów, azbest, wątpliwa instalacja elektryczna itp.).
Oczywiście, żeby wynajmować na dobrych warunkach i mieć niezbyt wrednych najemców, trzeba zainwestować w remont.
Jednak biorąc pod uwagę ceny nieruchomości, czynsze i ryzyko związane z wynajmem, nie opłaca się inwestować...
De plus
1) wszystkie mieszkania na sprzedaż niekoniecznie nadają się do wynajęcia: musisz zobaczyć rodzaj zakwaterowania, lokalizację itp.
2) jeśli zakwaterowanie było Twoim głównym miejscem zamieszkania (lub inne warunki), brak podatku od zysków kapitałowych. Wynajem reaktywuje podatek od zysków kapitałowych, więc jest wygórowany.
Jest więc sporo slumsów, które pozostaną slumsami, a szkoda.
0 x
Kto jest online?
Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 98