Mam książkę Jeana Paina, która jest genialna, ale Chatelot z pewnością by się rozpłakał, czytając ją, biorąc pod uwagę całkowity brak precyzji. Jeśli precyzję przeliczyć na liczbę stron, to książka Jeana PAina nie jest nic warta. Jeśli chodzi o mnie, mam tę książkę od dłuższego czasu. Jest interesująca w tym sensie, że daje pomysły na wiele rzeczy, ale nie wchodzi w szczegóły.
I odwrotnie, książka Moletty jest być może kompletna, jeśli chodzi o metanizację, ale po jej przejrzeniu rzucam wyzwanie każdemu, aby za pomocą tej książki rozpoczął projekt metanizacji. Jest skierowany do prawdziwych profesjonalistów w branży, zainteresowanych dużymi projektami. Uważam, że nie opisuje on strony oczyszczania na potrzeby biogazu opałowego.
Biometan 1 i 2 Bernarda Lagrange'a to dwie świetne książki, bardzo kompletne, tom 2 jest bardzo interesujący, tom 2 był raczej spisem metanu 1 lat temu. To właśnie Bernard Lagrange czyni przedmowę do książki Manuel Pratique de Valla.
Książka Valli mówi także o „Produkcji biogazu” Uwe GÖRISCHA i Markusa HELM, której nie czytałem.
Chatelot, instrukcji nie musisz w ogóle czytać, bo jest rozdział o oczyszczaniu H2S, autor sugeruje filtr wykonany z zardzewiałych wiórów stalowych + wiórów drzewnych, które wiążą siarkę. Ten sam system znajdujemy tutaj:
http://www.connellygpm.com/ironsponge.htmlKsiążka opisuje kilka technik absorpcji wody (nie widziałem ani nie czytałem tej historii o chlorku wapnia, chociaż czytałem ją dwa razy...). Kwestia ekonomiczna, mówi też o skraplaniu wody w długiej rurze umieszczonej w chłodni. Używa żelu krzemionkowego, nie potrzebuje prądu.
Christophe, autor nie mówi o 10 do 20kg dających 1l paliwa w ten sposób. Wyjaśnia, że to zależy od rodzaju Materiału. Widzimy na wykresie, że gnojowica wieprzowa produkuje niewiele w porównaniu z tłuszczem, na przykład bardzo duży producent. Następnie mówi, że 1m3 biogazu wytwarza 1l oleju opałowego i na przykład 1 tona tłuszczu wytwarza 500m3 biogazu, a zatem 500l oleju opałowego, ale 1 tona gnojowicy świńskiej wytwarza 20m3 biogazu, czyli 20l oleju opałowego! Zupełnie inaczej, dlatego przechodzimy z 2 kg tłuszczu na 50 kg świńskiego obornika, aby wyprodukować ten sam m3 biogazu.
Naprawdę uważam tę książkę za dobrze napisaną i zachęcam do jej przeczytania w całości, jest pełna szczegółów na temat konstruktywnych aspektów. Co prawda jest tylko jedna strona o oczyszczaniu H2S, ale ona tam jest i jest wystarczająca, aby zrozumieć zasadę i ją wdrożyć.
Ta książka jest przeznaczona dla osób, które tak jak ja chcą samodzielnie zbudować system. Znalazłem już w Internecie wiele informacji na temat budowy metanizatorów, ale jest tam wszystko, a zwłaszcza oczyszczanie co2! nic w Internecie, co pozwala na budowanie.
dobry wieczór
Uff!