Halo
Słoń napisał:Jest coś, co mnie niepokoi: czytam gdzieś na jednym z nich forums ekonologia, aby para nie była zbyt gorąca (70 °).
Nie pytaj mnie, kto to powiedział, minęło już kilka miesięcy.
Czy to jest założone?
historia gotowania wody pochodzi od pierwszych wodoodpornych bełkotek
gdy woda unosi się a100c, pojawia się ciśnienie i nadmiar pary dostaje się do reaktora, co kończy się utonięciem
Z bełkotką (wentylowaną) nie przeszkadza podniesienie wrzącej wody, nie więcej niż podczas korzystania z generatora pary lub rozpylania na gorący punkt wylotowy
w każdym razie, biorąc pod uwagę długość linii bełkotowych do reaktora, rzadko wchodzi to do reaktora 100c.
Kiedy przeczytałem, że niektórzy zalecają bardzo dokładne temperatury w ścisłym stopniu, jestem dość sceptyczny, nie znalazłem dużych odchyleń wydajności poprzez modyfikację temperatur na wlocie do reaktora, nawet że wyeliminowałem sonda temperatury na wlocie do reaktora
I nie sądzę, żeby kultywatorzy w ich ciągniku nałożyli kontrolę temperatury na bubbler.
Są tacy, którzy specjalizują się w tworzeniu tajemniczego i skomplikowanego systemu dopingowego, podczas gdy w rzeczywistości jest on niepokojącą prostotą.
Słaba wydajność zauważona przez niektóre zespoły wynika głównie z ich wykorzystania, w małych miejskich podróżach nie warto mierzyć, skromny 10%
André