Iniekcja wody bez pantone Vs pantone

Wtrysk wody w silnikach termicznych i słynny "silnik pantone". Ogólne informacje. Wycinki prasowe i filmy. Zrozumienie i naukowe wyjaśnienia wtrysku wody do silników: pomysły na montaże, badania, analizy fizyko-chemiczne.
Avatar de l'utilisateur
Vroom143
Uczę się econologic
Uczę się econologic
Wiadomości: 10
Rejestracja: 30/05/06, 02:40

Iniekcja wody bez pantone Vs pantone




przez Vroom143 » 30/05/06, 04:01

Witam wszystkich.
Po pierwsze, jestem w tym nowy. forumi dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do tego: znalazłem tutaj wiele interesujących informacji...

Krótko mówiąc, po przeczytaniu dużej części witryny i dużej liczby tematów forumzadałem sobie zasadnicze pytanie:
Choć nie opanowałem (i daleko mi do tego!) procesu Pantone, zastanawiałem się, czy ma on jakąś realną korzyść w porównaniu z klasycznym wtryskiem wody? Kiedy mówię o zainteresowaniu, mam na myśli wymierne rezultaty, na przykład porównanie dwóch zmodyfikowanych samochodów, jednego z Pantone i drugiego ze zwykłym wtryskiem wody.

Przez jakiś czas ćwiczyłem przygotowanie samochodu do wyścigu, a szczególnie do rajdu GrF. W tym kontekście często musiałem ustawiać zastrzyki wodne. Opowiem tutaj o moich doświadczeniach w tej dziedzinie, ponieważ wydaje mi się, że niektóre informacje na ten temat są niekompletne lub rozproszone pomiędzy różnymi tematami.


Po pierwsze, jak często się mówiło, wtrysk wody nie jest niczym nowym, ponieważ był rzadko używany w ostatnich samolotach (nie tylko w Me, zapewniam, że Spitfire'y też go miały!).
Podobnie system ten był kiedyś oferowany jako opcja w Saabie 900 turbo.
Podobnie należy zauważyć, że wtrysk wody, jeśli chodzi o przygotowanie silnika, dotyczy wyłącznie silników doładowanych, za pomocą turbosprężarek lub sprężarek.
Doładowanie silnika stwarza różne problemy, w tym głównie stukanie, przegrzanie i naprężenia mechaniczne zwiększone przez „wydłużenie” cyklu.

Stukanie można zmniejszyć, obniżając temperaturę gazów dolotowych; w tym celu stosuje się dwa procesy: chłodnicę międzystopniową i wtrysk wody. Zjawisko spalania stukowego możemy również ograniczyć podnosząc liczbę oktanową paliwa. Ponieważ nie jest powszechne (a w każdym razie zabronione!) stosowanie benzyny lotniczej (~130 oktanów), wadę tę można zniwelować dodając przed spalaniem alkohol (etanol lub metanol). Ponieważ alkohol i woda są mieszalne, często łączymy wtrysk wody i alkoholu w jednym i tym samym systemie (co może rozwiązać kwestię środka zapobiegającego zamarzaniu w wodzie :D ).
Łącząc te procesy możemy znacznie zwiększyć doładowanie silnika, a co za tym idzie zwiększyć jego wydajność i moc, a co za tym idzie, przy normalnej eksploatacji, mieć mniejszą potrzebę wciągania biegów (a co za tym idzie mniejsze zużycie paliwa)

Oczywiście intercooler i wtrysk wody umożliwiają również wpływanie na temperaturę spalania. Natomiast wtryskiwanie większej ilości wody niż jest to konieczne do wyeliminowania stukania (około 1 litr wody na 13 litrów paliwa) wykorzystuje się inne zjawiska:
przemiana fazowa wody wymagająca dużej ilości energii, duża część ciepła wydzielanego podczas spalania jest wykorzystywana do odparowania wody. Ma to trzy zalety: temperatura w komorze spalania jest znacznie obniżona, co zmniejsza ilość ciepła odprowadzanego przez płyn chłodzący (a tym samym mniejsze straty energii... itd.).
Obniżając temperaturę w pomieszczeniu ograniczamy naprężenia termiczne w silniku przez co zwiększamy jego żywotność (lub kompensujemy jeszcze większym przeładowaniem hehe : Evil: )
Na koniec wprowadzamy ciecz do komory i zamieniamy ją w gaz: ciecz zajmuje znacznie mniej miejsca niż gaz (zaskakuje, prawda? lol), generujemy większe ciśnienie, a co za tym idzie, większy moment obrotowy. .

Na koniec należy zaznaczyć, że nawet jeśli nie jest to główny cel zatłaczania wody (w przygotowaniu), to w znaczący sposób ogranicza to zanieczyszczenie. Rzeczywiście, na przykład turbosprężarka Super Five GT przygotowana o mocy 320 KM z wtryskiem wody zanieczyszcza mniej niż ta sama turbosprężarka przygotowana o mocy 195 KM bez wtrysku wody (w obu przypadkach znacznie przewyższamy pochodzenie małego, obecnego samochodu miejskiego, zgadzamy się).


W skrócie Wszystko to znaczy, że reaktor Pantone jest bardzo ładny, ale bardzo zastanawiam się nad tym, jak to działa: czy zyski nie wynikałyby głównie z dodania wody do silnika?
Wprowadzając wtrysk wody do silnika z turbodoładowaniem, zwiększając ciśnienie doładowania i zwiększając przełożenie osi (w celu wykorzystania przyrostu momentu obrotowego do celów związanych z niższym zużyciem paliwa, a nie do celów sportowych), musimy być w stanie zmniejszyć zużycie paliwa w znaczna proporcja (-10% nie wydaje mi się nierealne), przy jednoczesnym posiadaniu mimo wszystko bardziej wydajnego pojazdu (+20% mocy bez problemu ze zużyciem równym oryginałowi).
Czy system Pantone rzeczywiście oferuje plus? (szczególnie biorąc pod uwagę złożoność wdrożenia)

Jeśli ktoś chce spróbować prostego zastrzyku wody to służę pomocą. Porównanie numeryczne bardzo mnie interesuje... Kto wie, jeśli Pantone faktycznie zaoferuje plus, może pomyślę o sportowym zastosowaniu reaktora!!
0 x
Andre
Pantone badacz silnika
Pantone badacz silnika
Wiadomości: 3787
Rejestracja: 17/03/05, 02:35
x 12




przez Andre » 30/05/06, 06:24

Dobry wieczór Wroomie 143
Witamy w mgle wodnej i silnikach.

Wtrysk wody stosowany jest głównie w silnikach doładowanych lub silnikach o wysokim stopniu sprężania, głównie w silnikach benzynowych.
Z obserwacji pantona wynika, że ​​mamy mniejszy zysk w przypadku silników z turbodoładowaniem niż w przypadku silników atmosferycznych
Reaktor traci wydajność, jeśli temperatura spalin staje się zbyt niska. (przypadek silników turbo)
jest bardziej skuteczny przy niskich obrotach i obciążeniu.
Wszystko to staje się sprzeczne z zastrzykiem zimnej wody.

Prawdą jest, że zwiększenie średnicy opon było korzystne, bo nie udało się znaleźć większego przełożenia osi!

W przypadku silnika benzynowego możesz pić wodę, w przypadku 3-litrowego silnika wysokoprężnego możesz wypić 4,5 litra na godzinę, a nawet więcej, prawie tyle samo, co olej napędowy, pod warunkiem, że albo dobrze spryskasz i podgrzejesz.
Jest pewna ilość wody, która zwiększa moc silnika i pewna ilość, która zmniejsza zużycie paliwa.

Kiedy mówimy o wtryskiwaniu wody, należy wziąć pod uwagę proszkowanie w zależności od wielkości kropel, następuje parowanie
przed przyjęciem, pod koniec sprężania lub w momencie eksplozji.Myślę, że musimy dokonać rozróżnienia. Panton zapewnia delikatność kropelek, którą trudno uzyskać przy pomocy prostego zastrzyku.
W silniku wybuchowym w 100% pantonowym, który pracuje na zużytym oleju, to, co wychodzi z pantonu, jest tak czyste jak dym papierosowy, ponieważ woda, której nigdy nie sprawdzałem, przypuszczam, że musi być jeszcze bardziej drobnoziarnista jak olej.
Za pomocą pantonu pobieramy ciepło ze spalin o połowę niższe od temperatury spalin i zwracamy je do silnika (co jest całkowitym przeciwieństwem chłodzenia wlotu) lub małą kroplą gorącej wody schłodzonej bardziej niż dużą kroplą zimna woda.
Prawdą jest, że wymiana ciepła następuje, gdy woda zmienia stan.
Niektórzy próbowali bełkotać bezpośrednio we wlocie, bez przechodzenia przez reaktor lub bez pręta. Pitmix i inne na forum
nie daje ekonomii dobrze funkcjonującego pantonu.
Istnieje duża różnica między zimnym a gorącym reaktorem. Jaka jest rola ciepła? zdecydowanie nie wytwarzaj pary! bo jak się zrobi za gorąco, to wszystko paruje
wydajność spada...
Wiesz, nie opanowałem jeszcze pantonu dopingującego wodę, ale przeprowadziłem kilka eksperymentów i testów i nie mogę go zmusić do ciągłej pracy, wyniki uzyskuję na długich trasach ze stałą prędkością, ale na trasie miejskiej jest nieregularny.

André
0 x
Avatar de l'utilisateur
lau
Wielki Econologue
Wielki Econologue
Wiadomości: 814
Rejestracja: 19/11/05, 01:13
Lokalizacja: Vaucluse




przez lau » 30/05/06, 07:25

Witaj vroom143!

Ponieważ widzę, że posiadasz wiedzę w tej dziedzinie, chciałbym skorzystać z okazji i zadać Ci pytanie:
Wypróbowałem już reaktor bezprętowy i moje zużycie woda spadło z 1,4 l/100 km do 1,5 l/30 km... widać!
wysoki wynik mocy, nadmierne zużycie oleju napędowego (straciłem oszczędności) i duże zużycie wody.
Moje pytanie brzmi: 5L. wody/100 km czy może zepsuć mi silnik?
0 x
Liczba cząsteczek w kropli wody jest równa liczbie kropli, który zawiera Morza Czarnego!
MichelM
Éconologue dobre!
Éconologue dobre!
Wiadomości: 411
Rejestracja: 14/02/05, 13:13
Lokalizacja: 94 Dolina Marny




przez MichelM » 30/05/06, 07:57

Witam i witam Vroom 143.
Dziękuję za informację na temat wtrysku wody w zawodach.
W moim przypadku przed montażem domieszkowania wodą z reaktorem podgrzewanym spalinami próbowałem wtryskiwać zimną wodę na wlot turbo (Mercedes 300TD turbo) Nie zauważyłem żadnego zysku jak ostatnio przy domieszkowaniu wodą (parą wodną) lub 1L średnio na 100 km mniej oleju napędowego. Jednak mój montaż (zrób to sam) nie był zbyt dobry: mała pompa zanurzeniowa, która nie dawała nawet 1 bara ciśnienia, a zatem bardzo złe rozpylanie... Nadal używam tej pompy i wtryskiwacza (silnika benzynowego) do przesyłania wody i dawki To.
Natomiast na silniku benzynowym zastanawiam się czy reaktor w ogóle się przydaje (tylko przy domieszkowaniu wody).... Chciałbym spróbować na motocyklu, ale wciąż poszukuję niezawodnego sprzętu (w szczególności pompy). za rozsądną cenę. Czy możesz podać nam dobre adresy tego sprzętu do wtryskiwania wody?
dziękuję
Michel
0 x
Avatar de l'utilisateur
Vroom143
Uczę się econologic
Uczę się econologic
Wiadomości: 10
Rejestracja: 30/05/06, 02:40




przez Vroom143 » 30/05/06, 13:05

Dziękuję André za te odpowiedzi, postaram się to wszystko trochę lepiej zrozumieć... Pozwolę temu się dusić z tymi nowymi elementami...

@lau:

Oula, 1.5l/100km w wodzie to trochę dużo!! W małych ilościach wtrysk wody nie wyrządza najmniejszej szkody, a raczej jest dobry dla silnika. Z drugiej strony 1,5 litra na 100km musi zaczynać się nie podobać! wzrosło Twoje zużycie oleju napędowego, ponieważ na tym etapie potrzebujesz więcej oleju napędowego, aby odparować wodę! a kiedy mówisz o dużej mocy, wyobrażam sobie, że musisz wygrywać tylko na okrążeniach, prawda?
Jeśli chodzi o uszkodzenie silnika, André odpowiedział tuż przed! diesle nie boją się tak wody... pod warunkiem, że po zakończeniu pojazdu jej nie ma już w komorach (segmenty w ogóle BARDZO łatwo rdzewieją, chyba że masz segmenty chromowane...)


@Michelm

Wyobrażam sobie, że niewiele musiałeś zyskać wstrzykując wodę na wlocie turbo! Traci się połowę udziału wtrysku wody, tj. chłodzenia gazów. Ale pomysł jest dobry: woda przepływająca przez turbosprężarki jest doskonale rozpylana! Z drugiej strony turbo musiało się to nie podobać! przy 150000 XNUMX obr/min krople wody są jak papier ścierny dla aluminiowych żeberek!
W przypadku Twojego motocykla na pewno się to sprawdzi! Próbowałem i są poważne zyski. nie tak dobrze jak z turbo ale hej... z drugiej strony nie ma potrzeby wtryskiwania za dużej ilości wody atmosferycznej! (chyba że chcesz założyć kompresor ale wątpię : Mrgreen: Szkoda, że ​​działa super mocno na motocyklu!)
co do pompy to mały przepływ i prawidłowe ciśnienie za niską cenę idź do Conrada ( http://www.conrad.fr ), w kategorii: modelarstwo> Akcesoria modelarskie > Akcesoria paliwowe > Pompy: pompa nazywana pompą zębatą 12V (normalnie drugi artykuł na stronie)

Czego jednak używasz jako wtryskiwacza samochodowego? Zdecydowanie nie potrzebujesz wtryskiwacza jednopunktowego jak twingo! przepływ jest zbyt silny i rozpyla tylko doliny! Jeśli możesz go znaleźć, polecam czysto mechaniczny wtryskiwacz o niskim przepływie, taki jak K-Jetronic (na przykład wtryskiwacz Golf I Gti do zimnego rozruchu, który ma mniejsze natężenie przepływu niż wtryskiwacz cylindrowy).
0 x
MichelM
Éconologue dobre!
Éconologue dobre!
Wiadomości: 411
Rejestracja: 14/02/05, 13:13
Lokalizacja: 94 Dolina Marny




przez MichelM » 30/05/06, 13:36

Dzięki za pompę, spojrzałem na nią, ale wahałem się między różnymi modelami. Do wtryskiwacza użyłem starego wtryskiwacza Mercedesa (wtrysk D Jetronic) z 8-litrowego V3,5 (czyli pojemność skokowa około 437 cmXNUMX). I mały elektroniczny generator szczelin, który pozwala mi dozować.
Widziałem też zestawy do wtrysku wody http://www.aquamist.co.uk/cp/cp.html z pompami elektromagnetycznymi, ale jest to oczywiście znacznie droższe.
Jaki zysk zaobserwowałeś przy silniku atmo z wtryskiem wody?
Przeanalizuję to dla motocykla (Voxan 1000), który również ma problemy z chłodzeniem (mniejsza chłodnica niż inne motocykle o tej samej charakterystyce), gdybym mógł upiec 2 pieczenie na jednym ogniu (obniżyć temperaturę i zaoszczędzić na zużyciu lub mocy, ale to nie jest to cel, już wystarczy!)
Michel
0 x
Avatar de l'utilisateur
Vroom143
Uczę się econologic
Uczę się econologic
Wiadomości: 10
Rejestracja: 30/05/06, 02:40




przez Vroom143 » 30/05/06, 13:52

och! twój wtryskiwacz jest trochę duży, ale powinien działać, jeśli dobrze sobie z nim poradzisz za pomocą swojego niszowego generatora...
Jeśli chodzi o system aquamist to są oczywiście bardzo dobre, ale są za drogie!!! I nie jestem do końca pewien, czy możemy go zamontować na athmo, a ja mam więcej niż 1 litr pojemności! krótko mówiąc, za coś nieodpowiedniego może Cię to drogo kosztować!
Jeśli chodzi o zysk na motocyklu, nie mam nic do oszacowania! mój własny test został przeprowadzony na silniku 1100xx zamontowanym na sprężarce, który ciągnął około 300 KM! Co więcej, Voxana 1000 nie znam zbyt dobrze, ale wydaje mi się, że na starcie nie jest to zbyt zaawansowany silnik, więc nie można oczekiwać, że zyskasz 15 KM!!
Nie wiem, jak sobie poradzisz z wtryskiem wody, ale na pewno musi to ewoluować wraz z dietą (myślę, że to planowałeś), a przede wszystkim, aby nie wstrzykiwać wody poniżej 2000 obr./min. ..niskie prędkości i obroty na biegu jałowym silników motocykli są zazwyczaj bardzo „kruche” i szybko kończą się niestabilnymi obrotami na biegu jałowym lub długim czasem reakcji przy niskich prędkościach.
Żarty na bok, jeśli zamiast wtrysku wody skorzystałbyś na zwiększeniu kompresji… ogólna wydajność byłaby znacznie lepsza…
0 x
MichelM
Éconologue dobre!
Éconologue dobre!
Wiadomości: 411
Rejestracja: 14/02/05, 13:13
Lokalizacja: 94 Dolina Marny




przez MichelM » 30/05/06, 16:10

Z tym wtryskiwaczem nie ma większego problemu (oczywiście jest ich 8 do zasilania oryginalnego silnika, więc tylko 1 jest odpowiedni dla diesla, czyli około 1 l/100 km). W przeciwnym razie myślałem też o wtryskiwaczu motocyklowym (BMW K100, 4 cyl. 1000 cmXNUMX). Aby modulować ilość wody myślałem o synchronizacji ze sterowaniem wtryskiwaczem benzyny i zmianie czasu wtrysku za pomocą prostego obwodu.
Widziałem też montaże w USA do motocykli BMW K100, K1100, K1200 z turbosprężarką bez chłodnicy sprężonego powietrza, ale z wtryskiem wody... Jednak moim celem jest raczej oszczędność, nawet spadek temperatury pracy w miarę wzrostu mocy przy wysokie obroty.
Michel
0 x
Avatar de l'utilisateur
Vroom143
Uczę się econologic
Uczę się econologic
Wiadomości: 10
Rejestracja: 30/05/06, 02:40




przez Vroom143 » 30/05/06, 17:17

lol, zrozumiałem, że Twoim celem nie było zwiększanie mocy na obrotach... stąd kompresor, który celuje raczej w niskie obroty... ale nie posuwając się tak daleko, przy wtrysku wody, wzrost kompresji byłby bardzo korzystny ... wraz ze wzrostem stosunku objętościowego kompensujesz spadek ciśnienia po wybuchu na skutek dodania wody, zachowując jednocześnie niższą temperaturę pracy. Bez tego wzrostu kompresji obawiam się, że przy niskich obrotach wtrysk wody spowoduje utratę momentu obrotowego, czyli odwrotność tego, czego szukasz...
0 x
Avatar de l'utilisateur
lau
Wielki Econologue
Wielki Econologue
Wiadomości: 814
Rejestracja: 19/11/05, 01:13
Lokalizacja: Vaucluse




przez lau » 30/05/06, 17:19

Vroom143 napisał:Oula, 1.5l/100km w wodzie to trochę dużo!! W małych ilościach wtrysk wody nie wyrządza najmniejszej szkody, a raczej jest dobry dla silnika. Z drugiej strony 1,5 litra na 100km musi zaczynać się nie podobać! wzrosło Twoje zużycie oleju napędowego, ponieważ na tym etapie potrzebujesz więcej oleju napędowego, aby odparować wodę! a kiedy mówisz o dużej mocy, wyobrażam sobie, że musisz wygrywać tylko na okrążeniach, prawda?
Jeśli chodzi o uszkodzenie silnika, André odpowiedział tuż przed! diesle nie boją się tak wody... pod warunkiem, że po zakończeniu pojazdu jej nie ma już w komorach (segmenty w ogóle BARDZO łatwo rdzewieją, chyba że masz segmenty chromowane...)


o nie, jest 5L./100 wody bez pręta; i zastanawiałem się, czy silnik wytrzyma taką ilość wody bez ryzyka, wiedząc, że nie może wypić kubka w przeciwieństwie do silnika benzynowego.
Samochód nie wydawał już tego samego dźwięku silnika i miał jednego z tych ziemniaków!
Czy kiedykolwiek próbowałeś zestawu NOS? : Chichot:
0 x
Liczba cząsteczek w kropli wody jest równa liczbie kropli, który zawiera Morza Czarnego!

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Wróć do „Wtrysk wody w silnikach cieplnych: informacje i objaśnienia”

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 86