Halo
Wydaje mi się, że o panu długo rozmawialiśmy
w moich pierwszych składach silnika 125cc właśnie tej metody użyłem mistera z wbudowanym wentylatorem i kontrolą poziomu (stary nawilżacz, którego ludzie się pozbywają ze względu na biały pył osadzający się na meblach)
Dla małego silnika było to wystarczające, ale dla samochodu to za mało.
Ostatni pan, którego kupiłem, pan fontannowy
LAGUNA w celu zainstalowania jej w 300D
Działa na 24 V DC (łatwe z falownikiem)
może przepuścić 200 ml wody na godzinę (to za mało)
żeby była piękna mgiełka trzeba ją zanurzyć na stałym poziomie 30mm i 45mm za głęboko jest trochę za dużo mgły na powierzchni wygląda to jak pompa wodna.
temperatura wody od 10°C do 35°C
Mgłę należy (zeskrobać) z powierzchni niewielkim strumieniem powietrza,
woda musi być czysta dla membrany ceramicznej, która ma stosunkowo krótką żywotność w zależności od twardości wody.
Wszystkie te wady oznaczają, że funkcjonalna instalacja w samochodzie nie jest tak prosta, jak gaźnik, bełkotka, czy nawet wtrysk.
Nie zaleca się podgrzewania wody za pomocą mistera, jednak ciepła woda o temperaturze 30°C wytwarza więcej mgły.
W moich testach z małym silnikiem 125cc nie stwierdziłem dużej różnicy w działaniu pantonu pomiędzy bełkotką a misterem.
Do eksperymentów używałem głównie mistera (nawilżacza), ponieważ miał on możliwość regulacji intensywności i był łatwy w obsłudze.
André
Parowanie ultradźwiękowe
Witam.
Jeśli chodzi o nebulizator, myślałem o nim jako o „Pantone”,
ale z tego co mi powiedziano nebulizator potrzebuje w miarę dokładnego poziomu wody (ani za wysokiego, ani za niskiego) i stabilnego, ciężko ustabilizować płyn w aucie zwłaszcza gdy jeździ (rondo) już przy prawie pustym zbiorniku to nie jest zbyt Dobry.....
Jeśli chodzi o nebulizator, myślałem o nim jako o „Pantone”,
ale z tego co mi powiedziano nebulizator potrzebuje w miarę dokładnego poziomu wody (ani za wysokiego, ani za niskiego) i stabilnego, ciężko ustabilizować płyn w aucie zwłaszcza gdy jeździ (rondo) już przy prawie pustym zbiorniku to nie jest zbyt Dobry.....
0 x
"Myślenie nie powinny być przedmiotem nauczania w szkole, zamiast do uczenia się na pamięć faktów, które nie są sprawdzone?"
"To nie dlatego, że mogą być źle mają rację!" (Coluche)
"To nie dlatego, że mogą być źle mają rację!" (Coluche)
Rzeczywiście, Petrus, rzeczywiście widziałem to ogniwo, a ta membrana może przepływać 400 ml/h.
Z drugiej jednak strony zużywa dużo prądu i pojawia się problem głębokości wody, którą trudno utrzymać w przypadku często używanego pojazdu.
Jak mówi André, może to być całkiem przydatne do testowania.
Z drugiej jednak strony zużywa dużo prądu i pojawia się problem głębokości wody, którą trudno utrzymać w przypadku często używanego pojazdu.
Jak mówi André, może to być całkiem przydatne do testowania.
0 x
Witam,
Główny powód dla którego nie korzystałem z tego systemu w samochodzie
chodzi o to, że u nas od 6 miesięcy jest zima, nawet przy gaźniku wodno-alkoholowym mam problemy. z bełkotką działa stosunkowo dobrze. to bryła lodu, rano po przejechaniu 5-6 km topi się..
Mieszanki wodno-alkoholowe w silniku benzynowym nie dają lepszych rezultatów niż sama woda, a w bełkotce jako pierwszy ulatnia się alkohol.
Poziom wody nie stanowi dużego problemu, nebulator zatrzymuje się automatycznie, gdy skończy się woda, a zużycie jest minimalne w porównaniu do odmrażacza tylnej szyby i tutaj auto jeździ cały czas na włączonych światłach, nie bez powodu alternatory mają moc od 80 amperów do 120 amperów.
z drugiego powodu nie ma wystarczającej różnicy w wydajności reaktora z bełkotką lub gaźnikiem, więc stawiam na najłatwiejszy
nie zawsze najprostsze.. Łatwiejsze oznacza dostępne i funkcjonalne, bez konieczności ciągłego chodzenia z głową pod maską..
André
Główny powód dla którego nie korzystałem z tego systemu w samochodzie
chodzi o to, że u nas od 6 miesięcy jest zima, nawet przy gaźniku wodno-alkoholowym mam problemy. z bełkotką działa stosunkowo dobrze. to bryła lodu, rano po przejechaniu 5-6 km topi się..
Mieszanki wodno-alkoholowe w silniku benzynowym nie dają lepszych rezultatów niż sama woda, a w bełkotce jako pierwszy ulatnia się alkohol.
Poziom wody nie stanowi dużego problemu, nebulator zatrzymuje się automatycznie, gdy skończy się woda, a zużycie jest minimalne w porównaniu do odmrażacza tylnej szyby i tutaj auto jeździ cały czas na włączonych światłach, nie bez powodu alternatory mają moc od 80 amperów do 120 amperów.
z drugiego powodu nie ma wystarczającej różnicy w wydajności reaktora z bełkotką lub gaźnikiem, więc stawiam na najłatwiejszy
nie zawsze najprostsze.. Łatwiejsze oznacza dostępne i funkcjonalne, bez konieczności ciągłego chodzenia z głową pod maską..
André
0 x
Wróć do „Wtrysk wody w silnikach cieplnych: informacje i objaśnienia”
Kto jest online?
Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 129