izentrop napisał:Do prawidłowego pomiaru potrzebny byłby licznik w obwodzie ciepłej wody.Christophe napisał:trudno wywnioskować, bo nie zaczerpnąłem dokładnie tej samej ilości wody… koniecznie!
Tak tak izy, to musisz mi zapłacić kalorymetr CWU!
To kosztuje ramię, ale widząc, jak nas wkurzasz, myślę, że na to zasłużyłem, prawda?
izentrop napisał:Czy to wydłuża czas cyklu i czy cykl zawsze zatrzymuje się, gdy temperatura na wylocie osiągnie 44,4 °?
Nie wzrasta już do 44,4 ° C, ponieważ ustawiłem wartość zadaną na 39 (należy przestrzegać) ... zatrzymuje się między 40 a 41 ° C ...
Od czasu zmiany delty cykle są znacznie dłuższe... ale nie mierzyłem! To od 5 do 10 minut, a od 2 do 5 minut przed ...
izentrop napisał:Celem byłoby zatrzymanie pompy ciepła dopiero wtedy, gdy temperatura wody w zbiorniku osiągnie tę temperaturę, a nie wcześniej...
Tak już jest… i na szczęście!
izentrop napisał:Nastawa może wynosić 35 °, ale ponieważ miejsce docelowe pompy ciepła jest inne, byłoby to normalne, ponieważ objętość obiegu wody jest znacznie mniejsza.
Nastawa grzania 35°C to będzie za mało... przeciwnie, myślę żeby wrócić do 40°C i dalej zwiększać deltę (6, 7 lub 8°C...) do zobaczenia w przyszłym tygodniu.. .
Aktualne ustawienia na ten tydzień to:
a) Wysokoobrotowy cyrkulator 22W
b) Wysoka nastawa pompy ciepła 39°C
c) Delta PAC 5 = niski punkt nastawy PAC 34°C (ustawiany dziś rano)
d) Brak dotykania termostatów zbiornika ("około 40 °C")
Niesamowita rzecz jest mała różnica pomiędzy wzrostem temperatury I/O pompy ciepła gdy przechodzę z 7 do cyrkulatora 22W... co by znaczyło że przy 7W jesteśmy już na "max" obrotach?? Dziwne... Jeśli ktoś ma pomysł??
Uważam również, że bezwładność wymiennika ciepła jest bardzo ważna! W trybie light standby mam zawsze 2 °C różnicy przy ponownym uruchomieniu pompy ciepła po lekkim standby czyli pompa ON kompresor OFF...
Dla porównania: mam różnicę około 5°C na koniec cyklu grzania czyli cyrkulator ON kompresor ON...
Ciąg dalszy nastąpi ...