Nie czuć M... To pachnie deja vu
Makro napisał:Jeden z moich wujków miał duże problemy z zatwierdzeniem przez DDASS swojego filtrującego ogrodu, mówili o unieważnieniu jego pozwolenia na budowę, więc nie było możliwości podłączenia do bieżącej wody, prądu i co....
Korzystał ze swojej laguny (z trzcinami, które przesączały się przez to coś) i kompostował swoją suchą toaletę ... DDASS przyszedł ponownie i szukał go odgłosy do tego stopnia, że prawie zabrali mu jego dziecko ... Nie wiem, czy wszystko się zmieniło od tego czasu, ale w każdym razie dziesięć lat temu we Francji nie było radości ...
Jeszcze jedno... Słyszałem o polowaniu na kolektory deszczówki w regionie Grenoble... Czy są jacyś ekolodzy, którzy mogliby to potwierdzić???