Przyznam, że wypróbowałam już kilka kulek do prania (orzechy indyjskie, kulki ceramiczne, jonowe, nie wiem jakie...), ale żadna nie dała mi satysfakcji. gdy tylko na ubraniu pojawi się niewielka plama, wychodzi ona brudna.
z rocznym dzieckiem... wszystkie ubrania są poplamione!
Próbowałem też z popiołem, efekt katastrofalny: moje pranie śmierdzi zimnym popiołem... może nie zachowałem się właściwie!
z drugiej strony znalazłem swoje szczęście:
Zetrzyj 50/60 gr mydła marsylskiego
Roztapiam go na małym ogniu z dwoma litrami wody
Dodałam dwie łyżki sody oczyszczonej
i kilka kropel olejków eterycznych dla zapachu
i nie tylko działa, ale też wcale nie kosztuje dużo!
Mycie piłek: czy to działa, czy nie?
- marieagnes
- Rozumiem econologic
- Wiadomości: 116
- Rejestracja: 24/06/09, 15:13
- Lokalizacja: 83 - Var
Ja ze swojej strony używam sody oczyszczonej, ekologicznego detergentu do prania i orzechów mydlanych.
Do bębna wkładam kulki z próbkami lub ich odpowiedniki. W sklepach ekologicznych można je kupić po szalonych cenach, ja jednak w Decathlonie znalazłam je za grosze. Polecam minimum dziesięć piłek.
Jeśli chodzi o suszarkę, wiem, że piłki tenisowe sprawdzają się dobrze.
Do bębna wkładam kulki z próbkami lub ich odpowiedniki. W sklepach ekologicznych można je kupić po szalonych cenach, ja jednak w Decathlonie znalazłam je za grosze. Polecam minimum dziesięć piłek.
Jeśli chodzi o suszarkę, wiem, że piłki tenisowe sprawdzają się dobrze.
0 x
Kto jest online?
Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 158