Absolutnie: pilarka zużywa w mgnieniu oka 1 l oleju na 10 l benzyny. Zalałem olej z kosiarki. Mówi się, że jest rakotwórczy i zużywa olej łańcuchowy. To drugie wykorzystanie oleju silnikowego kosiarki, oszczędność pieniędzy, brak konieczności wywozu zużytego oleju do punktu recyklingu, i to jest najmniej dane Putinowi lub BMS (Mohammedowi bin Salmanowi).
Najbardziej martwi mnie brak awaryjnego zatrzymania łańcucha. Jego montaż jest niebezpieczny.
Olej do łańcuchów AMHA jest równie rakotwórczy jak olej silnikowy, tylko wygląda na „czystszy”, aw wodzie gruntowej też nie powinien się zbytnio różnić...