Perspektywy transportu przyszłości

Transport i nowy Transport energii, zanieczyszczenie środowiska, innowacje silnika, samochód, samochody hybrydowe, prototypy, kontrola zanieczyszczenia, normy emisji, podatek. nie poszczególne rodzaje transportu: transport, organizacja Carsharing lub carpooling. Transport bez lub z mniejszym oleju.
Avatar de l'utilisateur
chatelot16
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6960
Rejestracja: 11/11/07, 17:33
Lokalizacja: angouleme
x 264




przez chatelot16 » 20/08/13, 17:26

Flytox napisał:Obraz


Wypadki drogowe nie są problemem, ale rozwiązaniem problemu bezrobocia

na koniec przepraszam za ten cytat z tematu humor (czarny)
0 x
Avatar de l'utilisateur
Sen-no-sen
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6856
Rejestracja: 11/06/09, 13:08
Lokalizacja: Wysoka Beaujolais.
x 749




przez Sen-no-sen » 20/08/13, 18:37

Zypp0 pisze:postęp polega na robieniu czegoś lepiej. Czy odpowiada to Twojemu pytaniu, czy też chcesz samodzielnie zadawać uzasadnione pytania i odpowiedzi?


Czy możemy mówić o postępie, gdy cały system dąży do zagłady?

pytanie nie polega na tym, aby porównać, który z nich to robi
nigdy więcej śmierci.


Orientacja społeczeństwa polega właśnie na dokonywaniu jak najmniej śmiercionośnych wyborów.

Co chcesz, żebym przełknął twoją teorią?


To w żadnym wypadku nie jest MOJA teoria, ale zwykły zdrowy rozsądek.
Wszystkie poważne polityki skupiają się na minimalizowaniu szkód dla środowiska i społeczeństwa.


Masz szczęście ! ponieważ w latach 80. zginęło 16 000 osób, czyli 4 razy więcej niż istniejące minimum, które ogłaszacie! Ale wydaje się, że nie przeszkadza ci to aż tak bardzo.


To nie są moje dane, ale dane dotyczące bezpieczeństwa drogowego...
Co więcej, moja uwaga opiera się na fakcie, że nadmierny rozwój motoryzacji stworzył wiele problemów, których rozwiązaniem nie jest „ponowne wypuszczenie” samochodu...

Fakt, że w 18000 r. na drogach zginęło ponad 1973 4 osób, oczywiście mnie zasmuca, a ówczesna polityka umożliwiła czterokrotne zmniejszenie liczby ofiar śmiertelnych, ale to wciąż zdecydowanie za dużo!
Dlatego też należy pójść jeszcze dalej, w szczególności poprzez zmniejszenie liczby pojazdów na drogach, co i tak nastąpi, czy się to komuś podoba, czy nie...


Wykres zgonów (którego nie drukowałem) od kilkudziesięciu do kilkudziesięciu lat i od lat do lat w drodze już to widziałem, w przeciwieństwie do Ciebie


Jeśli chodzi o ten temat, myślę, że naprawdę rozmawiasz z niewłaściwą osobą! : Lol:


Obraz
0 x
„Inżynieria czasami polega na wiedzy, kiedy przestać” Charles De Gaulle.
Avatar de l'utilisateur
Sen-no-sen
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6856
Rejestracja: 11/06/09, 13:08
Lokalizacja: Wysoka Beaujolais.
x 749




przez Sen-no-sen » 20/08/13, 19:01

Pomysł już opracowany na forum:
Transport próżniowy z dużą prędkością:

http://www.moteurnature.com/actu/uneactu.php?news_id=27083

To antologiczny moment we francuskim kinie, Louis de Funès otrzymuje oponę, której Bourvil nigdy wcześniej nie widział. Dziękuję Gérardzie Oury. Technologii tej nie stosuje się już z wyjątkiem supermarketów czy szpitali (do szybkiego transportu gotówki lub leków), ale w połowie ubiegłego wieku rurka pneumatyczna była powszechnym sposobem przesyłania wiadomości w Paryżu, podobnie jak w Londynie.

Elon Musk, założyciel Tesla Motors, proponuje wznowienie tej technologii, łącząc zasadę napędu pociągów na lewitacji magnetycznej (Maglev). Duża rura pod niskim ciśnieniem (ale nie pod próżnią powietrzną, co byłoby zbyt kosztowne i zbyt skomplikowane), w której kapsuły byłyby napędzane elektrycznie z bardzo dużą prędkością, bez lewitacji magnetycznej, ale bez tarcia, ponieważ nie ma ani kół, ani szyny. Jest to potencjalnie dobry pomysł, który szczegółowo omówimy w tym dokumencie
Elon Musk nie jest znany z braku ambicji, dlatego proponuje ten projekt Hyperloop jako połączenie pomiędzy Los Angeles i San Francisco. Hyperloop miałby być anteną i zbudowany tuż nad autostradą międzystanową nr 5, która biegnie przez całe zachodnie wybrzeże Stanów Zjednoczonych, z 2 rurami w kierunku południe-północ i odwrotnie, mogąc pomieścić kapsuły dla kilkunastu pasażerów z prędkością ponad 1000 km/h, co pozwoliłoby przejechać Kalifornię w 30 minut. Przez cały czas ogniwa fotowoltaiczne będą dostarczać Hyperloopowi energię odnawialną.
0 x
„Inżynieria czasami polega na wiedzy, kiedy przestać” Charles De Gaulle.
Zypp0
x 17




przez Zypp0 » 20/08/13, 20:28

Sen no sen: Tematem, o który się kłócę, jest bezpłatny samochód, prawda? czy nie jest dobrze? Sen no sen, z jakiego przedmiotu się uczysz? na jaki temat odpowiadasz, żebym mógł cię zrozumieć. W tej chwili Twój tekst bardziej przypomina swobodne pływanie niż swobodną jazdę.

Wreszcie, biorąc pod uwagę średnią liczbę zgonów z 1970 r., ponieważ wcześniej nie było danych, które byłyby również wysokie, nie otrzymamy 4000 zgonów, ale znacznie wyższą ogólną średnią, zatem nie jest konieczne zatrzymanie się na bieżącym roku i stwierdzenie, że możemy sobie poradzić lepiej lub gorzej prawidłowy. To właśnie powiedziałem, nadal mamy ogólną średnią wynoszącą 8000 rocznie, mylił się pan, podając 4000 i nie mam zamiaru do tego wracać. Śmierć dzisiaj jest tak samo dobra, jak śmierć wczoraj! Powiedziałbym, że ówczesni politycy pozostawili swojemu następcy to, do czego nie byli zdolni, nic się nie zmieniło, tak jest do dziś. Po tej stronie nie ma wielu lepszych od innych. Niektórzy pozwalają sobie na wzrost, inni na zmniejszenie, więc nie zgadzam się z Tobą i Twoją tak zwaną chwałą; „nieszczęście jednego człowieka czyni szczęściem drugiego”. Polityka nic nie dała, uratował nas samochód i kierowcy, którzy zdali sobie sprawę z niebezpieczeństwa, a nie polityka lub zmniejszenie prędkości. Nadal się mylisz.
0 x
Avatar de l'utilisateur
Sen-no-sen
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6856
Rejestracja: 11/06/09, 13:08
Lokalizacja: Wysoka Beaujolais.
x 749




przez Sen-no-sen » 20/08/13, 20:47

ZyppO napisał:

Sen no sen: Tematem, o który się kłócę, jest bezpłatny samochód, prawda? czy nie jest dobrze? Sen no sen, z jakiego przedmiotu się uczysz? na jaki temat odpowiadasz, żebym mógł cię zrozumieć. W tej chwili Twój tekst bardziej przypomina swobodne pływanie niż swobodną jazdę.


Odpowiedziałem na to pytanie: wszystko zależy od logiki, w jakiej umieścimy pojęcie „wolnego ja”.
Moja uwaga, którą najwyraźniej bardzo źle Pan przyjął, opierała się na koncepcji „ożywienia” sektora samochodowego, co wcale nie jest rozwiązaniem problemów środowiskowych i ekonomiczno-społecznych.



To właśnie powiedziałem, nadal mamy ogólną średnią wynoszącą 8000 rocznie, mylił się pan, podając 4000 i nie mam zamiaru do tego wracać.


W ekologii cenimy minimum dobrej wiary!
Kiedy mówiłem o 4000 ofiar śmiertelnych rocznie na drogach Francji, mówiłem oczywiście w czasie teraźniejszym i nie widzę sensu zabawy słowami!



Niektórzy pozwalają sobie na wzrost, inni na zmniejszenie, więc nie zgadzam się z Tobą i Twoją tak zwaną chwałą; „nieszczęście jednego człowieka czyni szczęściem drugiego”.


Dziękuję również, że nie zniekształciłeś moich słów, czy też mówię o „nieszczęściu jednych i szczęściu innych”…????


Polityka nic nie dała, uratował nas samochód i kierowcy, którzy zdali sobie sprawę z niebezpieczeństwa, a nie polityka lub zmniejszenie prędkości. Nadal się mylisz.


czy zapinanie pasów bezpieczeństwa jest obowiązkowe?
kontrola alkoholu we krwi?
Radary?
Odśwież mi pamięć, kto wprowadził te środki, kierowcy?
0 x
„Inżynieria czasami polega na wiedzy, kiedy przestać” Charles De Gaulle.
Zypp0
x 17




przez Zypp0 » 20/08/13, 23:11

Sen no sen: Mówisz, że ówczesna polityka umożliwiła podzielenie liczby zgonów przez 4.

Mówię wam, że nie, polityka nie pozwoliła zmniejszyć liczby zgonów o 4. Czy wierzycie, że to oni powodują deszcz i dobrą pogodę na drogach i wykres pogrzebów? Ratuję cię i nie ratuję? to oni są odpowiedzialni, to oni tworzą lub nie tworzą prawa odpowiadające wykresowi i nie możemy powiedzieć, że po pierwszych 2 niezbędnych pomiarach krzywa znacznie spadła, wprowadzenie kolejnych miar nie ma znaczenia graficznego .

Zdaliśmy sobie sprawę, że prędkość w samochodach w 1973 roku zabijała ludzi i że trzeba ją w ten czy inny sposób ograniczać, obojętnie, itd. Nie można powiedzieć, że z dnia na dzień wszystko działało dobrze. Przez większą część czasu nie będę w pełni komentował pomiarów punkt po punkcie i ich mało znaczących efektów.

Regulacja prędkości i znaki sygnalizacyjne nie zmniejszyły się od czasu ich wprowadzenia 40 lat temu, jednak tym, co zmniejszyło liczbę wypadków, jest świadomość niebezpieczeństwa poprzez media, informacje o ruchu drogowym, meteorologię, jakość materiałów, hamowanie, opony, szyby, szyby, reflektory , bezpieczeństwo bierne, ale także ratownictwo, także w szpitalach z technologią, drogami i autostradami, tańsze nowe pojazdy, korki spowodowane dużym ruchem w miastach i małą prędkością, cena, liczba bezrobotnych bez samochodu, lista jest długa , ale to co mówisz wydaje mi się niesprawiedliwe. Prawie mówisz, że dzięki politykom wszystko jest lepsze, niż się spodziewano... Mówię ci, że nie,
ledwo udało im się utrzymać o wiele za wysoką i zbyt wolną krzywą pomiędzy tym, co prawidłowe, a tym, co nieprawidłowe.

Ty i ja nie mamy tego samego odczytu tabeli.
0 x
Janic
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 19224
Rejestracja: 29/10/10, 13:27
Lokalizacja: bordowy
x 3491




przez Janic » 21/08/13, 10:29

po co wyrażać się w kategoriach „lub”, a nie w kategoriach „i”.
liczba zgonów wyrażona jest w kategoriach całkowitej liczby zgonów lub obrażeń, podczas gdy dokładniejsze byłoby wyrażenie ich w proporcji i, co więcej, sektor po sektorze, a nie ogółem. Głównymi aktualnymi przyczynami są nadal alkohol (0.5 to zawsze za dużo, jedynym dopuszczalnym progiem pozostaje 0), neuroleptyki i inne leki wywołujące senność, zmęczenie, brak snu. Rozważając osobno, możemy zminimalizować każdy parametr, ale często się kumulują, plus nieprzestrzeganie prędkości itp.
Wydaje się jednak, że trudno jest wykonać badanie krwi każdej osoby przed podróżą ani upewnić się, że będzie przestrzegał znaków i innych zachęt do zachowania ostrożności i szacunku dla innych. Wątpliwe jest więc, czy w przyszłości świadomość indywidualna i zbiorowa będą inne.
0 x
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79323
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11042




przez Christophe » 21/08/13, 10:41

Sen-no-sen napisał:Obraz


Dobra grafika i miła interwencja Chiraca!! Co dokładnie wtedy powiedział? : Chichot:

W przeciwnym razie krzywą tę należy porównać z km przebytymi przez pasażerów! Jeździmy teraz dużo więcej niż w 1970 roku...

Trend spadkowy jest zatem jeszcze silniejszy!

Dzieje się tak nie tylko dzięki represjom i bezpieczeństwu na drogach, jak przekonuje ten wykres: za 30 lat, samochody stały się bezpieczniejsze (aktywne i pasywne), medycyna poszła do przodu, pomoc generalnie dociera szybciej i jest lepiej wyposażona, na pewno bezpieczniejsze są też drogi (w ciągu ostatnich 20 lat powstało wiele rond)...w skrócie...w grę wchodzi wiele innych czynników...
0 x
Avatar de l'utilisateur
Sen-no-sen
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6856
Rejestracja: 11/06/09, 13:08
Lokalizacja: Wysoka Beaujolais.
x 749




przez Sen-no-sen » 21/08/13, 10:49

Janic napisał:Wydaje się jednak, że trudno jest wykonać badanie krwi każdej osoby przed podróżą ani upewnić się, że będzie przestrzegał znaków i innych zachęt do zachowania ostrożności i szacunku dla innych. Wątpliwe jest więc, czy w przyszłości świadomość indywidualna i zbiorowa będą inne.


Dość!
Przykro to mówić, ale nie możemy liczyć na to, że sumienie ludzi coś zmieni! I to dotyczy wszystkich dziedzin!
Z tego powodu konieczne jest podjęcie działań poprzedzających problem zmniejszenie liczba pojazdów w ruchu.


ZyppO napisał:

Regulacja prędkości i znaki sygnalizacyjne nie zmniejszyły się od czasu ich wprowadzenia 40 lat temu, jednak tym, co zmniejszyło liczbę wypadków, jest świadomość niebezpieczeństwa poprzez media, informacje o ruchu drogowym, meteorologię, jakość materiałów, hamowanie, opony, szyby, okulary, reflektory , bezpieczeństwo bierne, ale także ratownictwo, także w szpitalach z technologią, drogami i autostradami, tańsze nowe pojazdy, korki spowodowane dużym ruchem w miastach i małą prędkością, cena, liczba bezrobotnych bez samochodu, lista jest długa , ale to co mówisz wydaje mi się niesprawiedliwe. Prawie mówisz, że dzięki politykom wszystko jest lepsze, niż oczekiwano.


Oczywiście istnieją czynniki, które umożliwiły zmniejszenie liczby zgonów: zaawansowana medycyna, podwyższone ceny na stacjach benzynowych, informacja o ruchu drogowym, bezpieczeństwo bierne, wspólne podróżowanie itp.
Jednak polityka zapobiegania, odstraszania i represji sprawdziła się, to fakt.
Pas bezpieczeństwa jest dobry... pod warunkiem, że go nosisz.
Testy zderzeniowe pozwoliły na opracowanie skrzynek amortyzujących, co jest dobre, ale fizyka powyżej 100 km/h przywraca nas do rzeczywistości!
Ale to wszystko nie jest panaceum, nigdy nie będziemy tego wystarczająco powtarzać: lepiej zapobiegać niż leczyć!

Z tego powodu najlepszym sposobem podróżowania jest ograniczenie konieczności transportu u źródła za pomocą bliskości i środków naturalnych.
0 x
„Inżynieria czasami polega na wiedzy, kiedy przestać” Charles De Gaulle.
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79323
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11042




przez Christophe » 21/08/13, 10:54

Sen-no-sen napisał:Oczywiście istnieją czynniki, które umożliwiły zmniejszenie liczby zgonów: zaawansowana medycyna, podwyższone ceny na stacjach benzynowych, informacja o ruchu drogowym, bezpieczeństwo bierne, wspólne podróżowanie itp.
Jednak polityka zapobiegania, odstraszania i represji sprawdziła się, to fakt.


Całkowicie się zgadzamy, lol! Oczywiście napisaliśmy dwie wiadomości w tym samym czasie!
0 x

Powrót do "Nowej transporcie: innowacje, silniki, zanieczyszczenie środowiska, technologii, polityki, organizacji ..."

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 316