Zabawne jest to, jak możemy przekręcać dane fizyczne we wszystkich kierunkach, aby dojść do wniosku, że system ostatecznie nie ma większego zainteresowania naukowego...
A jednak... kiedy patrzymy na wszystkie stworzone systemy, od przytoczonej przez Makro sprężyny wspomagania rozruchu kosiarki, po koło bezwładnościowe niektórych samochodów sportowych lub komunikacji miejskiej, wyobrażamy sobie, że wstępne badania naukowe do tych projektów, wykonane przez specjalistów, dało obiecujące wyniki, aby wypróbować eksperyment!
Następnie pozostaje kwestia środków, którymi dysponujemy i podejmowania ryzyka (głównie środków i ryzyka ekonomicznego).
To powiedziawszy, istnieje wiele przeciętnych produktów, które odnoszą ogromny sukces ekonomiczny, a także bardzo pomysłowe produkty, które nie znajdują swojego rynku!
izentrop napisał:Witam,
Grelinette napisał:Ten system ze sprężyną przypomina mi samochody dla małych dzieci, które pociera się o ziemię, aby rozciągnąć wewnętrzną sprężynę, a następnie puszcza się: samochód nagle rusza z pełną prędkością, ale zatrzymuje się 1 lub 2 metry dalej!
Samochody cierne? Koło zamachowe, ale bez sprężyny. W normalnej skali ważyłyby ogromnie.
Mówię do Was o zabawce z wewnętrzną sprężyną: pocieracie auto na biegu wstecznym, żeby naciągnąć sprężynę, słychać „klik klik klik”, po czym sprężyna rozluźnia się i mocno rozpycha autko przez kilka metrów.
Swoją drogą, szukając w internecie małego auta na wiosnę, znalazłem coś podobnego do roweru hybrydowego na wiosnę:
http://french1.peopledaily.com.cn/Sci-Edu/8073710.html
- Spring car.jpg (54.63 KiB) Przeglądano 6090 razy