BRUKSELA – Unia Europejska zatwierdziła w czwartek umowę zezwalającą na przekazywanie danych bankowych swoich obywateli do Stanów Zjednoczonych w ramach walki z finansowaniem terroryzmupo trudnych negocjacjach z Waszyngtonem w celu zagwarantowania jego ochrony.
Tekst, zatwierdzony zdecydowaną większością głosów na posiedzeniu Parlamentu Europejskiego w Strasburgu, pozwoli amerykańskiemu skarbowi od 1 sierpnia ponownie uzyskać dostęp do danych finansowych 8.000 tys. instytucji i banków w 200 krajach zarządzanych przez spółkę Swift. którego siedziba mieści się w Brukseli.
„Uzyskaliśmy dobre porozumienie, które zapewnia odpowiednią równowagę pomiędzy koniecznością zapewnienia bezpieczeństwa obywatelom w obliczu zagrożenia terrorystycznego a koniecznością zapewnienia poszanowania ich podstawowych praw i wolności obywatelskich” – skomentował Przewodniczący Komisji Europejskiej José Manuela Barroso.
Warunki tego porozumienia stanowią zwycięstwo europosłów, ponieważ pozwoliły im na ustanowienie nowych uprawnień decyzyjnych przyznanych im przez Traktat Lizboński w UE.
Wykorzystywanie informacji Swifta jest od lat drażliwą kwestią w Europie.
Amerykanie zaczęli ich używać po atakach z 11 września 2001 r. i – przyznają europejscy urzędnicy – udało im się rozbić kilka podejrzanych siatek terrorystycznych. Jednak tajne przesyłanie tych danych ujawniono dopiero w 2006 roku, co wywołało wielki skandal.
(...)
Porozumienie w dalszym ciągu budzi jednak zastrzeżenia. „Pozwala nam przekazywać znacznie więcej informacji, niż jest to konieczne, ponieważ nie możemy być bardziej selektywni” – ubolewał w wywiadzie dla AFP europejski administrator danych Peter Hustinx.
(...)
Suite i źródła: http://www.google.com/hostednews/afp/ar ... 74NFzQZG8A
Marzę, czy to oznacza, że rząd amerykański będzie mógł poznać informacje o wszystkich europejskich firmach...w tym na przykład: Airbus Industrie, głównym konkurentu Boeinga? Znając jego dane bankowe, Boeingowi będzie trochę łatwiej osłabić konkurenta na kontrakcie X lub Y i wykorzystać to, prawda? Dostęp do danych bankowych to zwykła kradzież przemysłowa!
W Euronews facet powiedział: „nie martw się, zawsze znajdzie się PRACOWNIK z Unii Europejskiej, który sprawdzi, czy nie ma odchyleń”... Czy pracownik to żart czy co? Tym samym kanałem będzie przesyłanych miesięcznie 80 milionów danych...
Walka z terroryzmem ma dobre plecy… i odwrotnie, kiedy?
Czy Obamat jest ostatecznie tym samym pionkiem co Bush?