Jeśli chodzi o związek między CO2 a ociepleniem, który zdaniem pana Allègre musi zostać udowodniony i przetestowany w czasie, uprzejmie przypominam, że pomysł ten pochodzi z 1896 r. Został on wysunięty przez niejakiego Svante Arrheniusa, laureata Nagrody Nobla w dziedzinie chemii 1903 („O wpływie kwasu węglowego w powietrzu na temperaturę gruntu”. Magazyn Filozoficzny i Journal of Science, t. 41, nr 251, s. 237-276.)
Czytając ten długi artykuł Claude Allègre zda sobie sprawę, że pan Arrhenius nie mylił się zbytnio, przewidując wpływ CO2 na temperaturę. Krótko mówiąc, pomysł z 1896 roku został sprawdzony i potwierdzony studziesięcioletnimi pomiarami i obliczeniami.
Czy sto dziesięć lat perspektywy wystarczy panu Allègre? Czy też, zakładając, że w naszym rozumieniu tak złożonego zjawiska nadal istnieją pewne niedoskonałości, czy powinniśmy poczekać kolejne sto dziesięć lat, aż Ziemia eksploduje?
Florent Domine jest dyrektorem ds. badań w CNRS
PS: Kwas węglowy jest słabym kwasem powstającym w wyniku rozpuszczenia CO2 w wodzie