Kupowanie francuskiego: wyprodukowane we Francji, rozwiązanie kryzysu?

Aktualny Gospodarka i zrównoważonego rozwoju kompatybilne? Wzrost PKB (za wszelką cenę), rozwój gospodarczy, inflacja ... Jak concillier obecnej gospodarki ze środowiskiem i zrównoważonym rozwojem.
Leo Maximus
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 2183
Rejestracja: 07/11/06, 13:18
x 124




przez Leo Maximus » 15/12/11, 15:29

Christophe napisał:Absolutnie.

Co sprowadza się do powiedzenia tego, co powiedziałem powyżej: % wartości dodanej...

Ponieważ wartość dodana = wynagrodzenie = miejsca pracy.

Teraz okaże się, ile miejsc pracy tworzy... na jednostkę wartości dodanej!

Po prostu importując z Chin, możesz wnieść dużą wartość dodaną, niekoniecznie tworząc wiele miejsc pracy...

Czy nie powinniśmy raczej odnosić się do listy płac (wraz z budżetem) tworzonej przez firmę na poziomie lokalnym i krajowym, a nie do „wartości dodanej”, mglistego pojęcia, które dziś już nic nie znaczy?

Windows 7 nie jest importowany z Chin, ale chodzi o to samo, to USA + Indie. Sprzedano tutaj miliony egzemplarzy, z dużą wartością dodaną, ale bez miejsc pracy!
0 x
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79002
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 10933




przez Christophe » 15/12/11, 15:39

Tak, dlatego powiedziałem: „Teraz okaże się, ile miejsc pracy tworzy… na jednostkę wartości dodanej!”

I dystrybutorów krosoftu :) I wszystkim tym, którzy narzucają zakup windoze z nowym komputerem! Tworzy lokalne miejsca pracy, prawda?

Coś w rodzaju przymusowej sprzedaży… To trwa od 15 lat, co robi INC / UFC? Ale to inna dyskusja...
0 x
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79002
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 10933




przez Christophe » 15/12/11, 16:18

Christophe napisał:Hej, nawet ekonomiści, Nicolas Doze, zaczynają http://www.youtube.com/watch?v=q_rDeuf_4Co wyprodukowano we Francji!


W 2:40 mówi o etykiecie „made in France” = 100% produktu jest „made” we Francji ORAZ 50% wartości dodanej pochodzi z Francji...

Trudno mi tu zrozumieć logikę... : Idea: : Chichot:
0 x
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79002
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 10933




przez Christophe » 05/01/12, 12:16

Artykuł, który próbuje nieco rozjaśnić sytuację:

http://www.slate.fr/story/48199/made-fr ... etiquettes

Wyprodukowano we Francji, bałagan na etykietach

Czy naprawdę wiemy, co oznacza „Made in France”?


François Bayrou chce, aby kupowanie Francuzów było „podejściem obywatelskim”, François Hollande chwali się „patriotyzmem przemysłowym”, a Marine Le Pen chce prawa „kupuj francuskie”.

Nicolas Sarkozy nalegał na pojęcie „produkcji francuskiego” zamiast „kupowania francuskiego”. „Wszyscy mówią o„ kupowaniu francuskiego ”. Ja wolę mówić „produkcja francuska” – zadeklarował prezydent Republiki podczas swojej wizyty w środę 13 grudnia w fabryce Rossignol – niedawno przeniesionej do Francji i opatrzonej pieczęcią „Gwarantowane pochodzenie z Francji”.

Ten motyw Made in France jest łatwiejszy do przyjęcia jako slogan niż do przekształcenia go w rzeczywistość, jeśli odpowiada woli konsumentów. Ponieważ kupowanie francuskiego może bardzo szybko stać się torem przeszkód (jak widzieli Rue 89 i La Dépêche): jest skomplikowane, żmudne i szybko staje się bardzo drogie – podczas gdy większość Francuzów nie jest gotowa zapłacić tylko 10% więcej za Produkt francuski.

Główny problem: podczas gdy 9 na 10 Francuzów chce bardziej restrykcyjnej etykiety, nie ma obowiązku określania pochodzenia produktów oferowanych do sprzedaży na terytorium Francji w momencie ich importu ani więcej, gdy są one wprowadzane do obrotu. , z wyjątkiem niektórych produktów spożywczych i rolnych (na przykład owoców i warzyw uprawianych we Francji).

Od „wyprodukowanych” do „pakowanych” we Francji

Nawet jeśli wzmianki wskazują na pochodzenie produktów, pozostają dość niejasne: w miarę jak wzmianki stają się niejasne („wyprodukowano we Francji”, następnie „zmontowano we Francji” i aż do „zapakowano we Francji”), udział produkcji francuskiej w produkcja produktu kurczy się.

Z biegiem lat „Made in France” stopniowo traci swoją treść. Obserwatorium „Made in France” zwraca uwagę, że średnio 69% „made in France” jest montowanych we Francji w porównaniu z 75% dziesięć lat temu.

1. „Made in France” (lub Made in France)

„Made in France” odnosi się zasadniczo do produktów wytwarzanych głównie we Francji. Według organów celnych produkt jest francuski tylko wtedy, gdy 45% jego wartości dodanej zostało wyprodukowane we Francji. Jednak w komunikacie Generalnej Dyrekcji Ceł i Podatków Pośrednich precyzuje się, że kontrola oznaczenia pochodzenia odbywa się indywidualnie dla każdej kategorii produktu.

Aby ustalić kraj pochodzenia produktu, organy celne oraz Dyrekcja Generalna ds. Konkurencji Konsumentów i Zwalczania Oszustw (DGCCRF) powołują się na artykuł 24 Wspólnotowego Kodeksu Celnego, który dotyczy ostatniego istotnego przekształcenia lub obróbki (…) prowadzącej do wytwarzanie nowego produktu lub reprezentujący ważny etap wytwarzania”. Ten artykuł jest niewystarczający, ponieważ zastosowane kryteria są bardzo techniczne i nie są zdefiniowane dla wszystkich produktów.

W przypadku telewizorów, tekstyliów bawełnianych lub obuwia kryteria są stałe. Ale w przypadku wszystkiego innego (perfumy lub krzesło) sprawa jest indywidualna.

Na przykład w przypadku telewizora (wymienianego w prawniczej nowomowie jako „odbiornik telewizyjny”) koszt produkcji przeprowadzonej we Francji musi odpowiadać co najmniej 45% jego wartości dodanej, aby można było umieścić wzmiankę „Made in France”. Ale mowa handlowa firmy również zostanie zbadana, aby nie wprowadzać kupującego w błąd.

W dokumencie wyjaśniającym organy celne podają przykład: „spodnie wyprodukowane w Maroku z francuskiej tkaniny, dla których wykończenia akcesoriów wykonano we Francji, mają pochodzenie marokańskie. Wzmianka o rodzaju „made in France” byłaby myląca, z drugiej strony wzmianki takie jak „tkanina tkana we Francji i spodnie wyprodukowane w Maroku” lub „spodnie wyprodukowane w Maroku”, a nawet „spodnie wyprodukowane w Maroku z tkaniny tkanej w Francję można zaakceptować. W rzeczywistości są one bardziej szczegółowe, jeśli chodzi o szczegóły operacji przeprowadzanych we Francji, i prawdopodobnie nie wprowadzają konsumenta w błąd.

Ale w przypadku herbaty, nawet jeśli składniki pochodzą z zagranicy, firma będzie mogła napisać „Made in France” na saszetkach od momentu, gdy uzna się, że francuska technika i know-how są stosunkowo ważne w projektowaniu produktu.

2. „Zmontowane we Francji”

Dotyczy to produktów, których większość komponentów pochodzi z zagranicy i które nie zostały wyprodukowane w ścisłym tego słowa znaczeniu na terytorium Francji.

Na przykład magnetofon, który stał się „produktem gotowym” na terytorium Francji, ale którego tylko 20% komponentów pochodzi z Francji, nie może nosić etykiety „wyprodukowano we Francji”, ale można go zakwalifikować jako „zmontowany we Francji” ( w celu określenia operacji, która faktycznie ma miejsce na terytorium kraju).

Kiedy Nicolas Sarkozy mówi o „produkcji francuskiej” („Wolę, żebyśmy kupowali samochód zagranicznej marki wyprodukowany we Francji niż samochód francuskiej marki wyprodukowany za granicą i sprzedawany we Francji”), może to odnosić się do tych dwóch poprzednich punktów: ten pomysł zakłada aspekt terytorialny, który niekoniecznie oznacza, że ​​przedsiębiorstwo jest narodowości francuskiej, nawet jeśli produkuje na francuskiej ziemi. Przykład samochodu Toyota (marka japońska) wyprodukowanego w Valenciennes.

3. „Pakowane we Francji”

Tutaj udział produkcji francuskiej jest jeszcze bardziej minimalny niż w dwóch poprzednich przypadkach. „Packaged in France” dotyczy głównie pakowania, procesu na końcu łańcucha produkcyjnego. Na przykład w przypadku produktu pochodzącego z innego kraju, który został przetworzony we Francji lub nawet „ugotowany” na produkty spożywcze.

4. „Kup francuski”

Jak mówiła głowa państwa, „kupowanie po francusku” odnosi się do firmy, której główna siedziba znajduje się we Francji, ale która niekoniecznie wytwarza wszystkie swoje produkty we francuskich fabrykach. Przykład Renault, które część swoich samochodów produkuje w Rumunii lub które wykorzystuje jedynie „35 do 40% francuskiego sprzętu”. Francuska marka nie oznacza automatycznie francuskiej produkcji.

Artykuł 39 kodeksu celnego umożliwia służbom celnym weryfikację dokładności oznaczeń pochodzenia w przypadku przywozu produktów, natomiast kodeks konsumencki zezwala DGCCRF na przeprowadzanie tych kontroli, gdy produkty są już wprowadzane do obrotu na rynku francuskim.

Jeśli wzmianka prowadzi do wniosku, że produkt jest pochodzenia francuskiego, podczas gdy tak nie jest, francuskie służby celne mogą narzucić oznaczenie pochodzenia zagranicznego jako korygujące. Na przykład możemy użyć tego rodzaju wzmianek: „import ze Szwajcarii”, „z Tajlandii”, „produkt tunezyjski”. Przy określeniu „wzornictwo francuskie” lub „wzornictwo francuskie”, ponieważ oznaczenie to nie odnosi się do pojęcia produkcji (przykłady naszywek tutaj).

Jeżeli producent chce promować swój produkt, określając go jako „Made in France”, musi być w stanie to uzasadnić, aby uniknąć wprowadzenia konsumenta w błąd. Niniejsze oświadczenie zostało umieszczone na wyłączną odpowiedzialność producenta lub importera. A fałszywe oznakowanie jest przestępstwem.

Wielość tych pojęć i często niepewna rzeczywistość nie pomagają konsumentowi w precyzyjnym zdefiniowaniu, czym jest francuski produkt. Aby pomóc im odnaleźć drogę, pojawiło się wiele stron (Madine France, La fabrique hexagonale, Hexaconso), które wymieniają produkty wyprodukowane we Francji, ale konsumenci wciąż wydają się zagubieni.

Procent francuskich składników?

Nagle rozwiązaniem, aby widzieć wyraźniej, może być etykieta, która dokładnie podałaby procent francuskich składników, jak zaproponował Christian Estrosi, zastępca UMP i burmistrz Nicei:

„Opowiadam się za dokładnym etykietowaniem. Niewiele towarów produkowanych na naszej ziemi zawiera w 100% francuskie komponenty. Na przykład większość Renault montowanych we Francji składa się tylko z 35% do 40% komponentów pochodzących od francuskich producentów sprzętu”.

Dopiero okaże się, czy ustawodawstwo krajowe wprowadzające obowiązkową zawartość procentową francuskich komponentów nie byłoby sprzeczne z zasadami swobodnego przepływu towarów w Unii Europejskiej? Według Fabiena Foucaulta, prawnika specjalizującego się w prawie celnym, takie ustawodawstwo prowadziłoby do dyskryminacji, a zatem byłoby potencjalnie sprzeczne z tymi zasadami.

Rzeczywiście, tego rodzaju wzmianka prawdopodobnie skutkowałaby faworyzowaniem produktów wyprodukowanych we Francji ze szkodą dla produktów wyprodukowanych w innych częściach UE o tych samych właściwościach.

Tancred Bonora
0 x
FPLM
Éconologue dobre!
Éconologue dobre!
Wiadomości: 306
Rejestracja: 04/02/10, 23:47
x 1




przez FPLM » 05/01/12, 15:57

(Nie przeczytałem wątku, mea culpa. Więc jeśli powtórzę to, co już zostało powiedziane, usłysz, że potwierdzam)
To łatwa odpowiedź: tak.
Koszt transportu, nawet jeśli niektóre towary z końca planety są sprzedawane po cenie niższej niż te produkowane lokalnie (koszty te są po prostu przenoszone gdzie indziej: koszty społeczne, relokacja i niewolnictwo, koszty środowiskowe itp.), pozostaje kosztem niezmiennie związanym z odległość transportu. Bardzo niska cena ropy jako ważnego źródła energii doprowadziła ludzi do przekonania, że ​​koszty transportu spadły tak bardzo, że przetransportowanie z drugiego końca globu tego, co mamy pod nosem, stało się banalną sprawą, ale eksportujemy na drugi koniec globu. :zaszokować: Po co ? Ponieważ niektórzy uważają, że im większa masa ciasta, które się porusza, tym większe marginesy. To prawda, ale jest to prawdą zarówno dla sprzedającego, jak i dla kupującego, zarówno dla importu, jak i eksportu, zarówno dla zysków, jak i strat! Jaki jest więc sens, jeśli przy liczeniu różnica pozostaje taka sama? Wydawać, bawić się dużymi wadami? To absurdalne.
Więc oczywiście, niezależnie od manipulacji księgowych, im krócej, tym taniej.
W czasach spekulacyjnego barbarzyństwa faworyzowanie handlu wewnętrznego ma ogromną zaletę: zasila gospodarkę, do której ten handel należy. Korzysta więc ze wspólnej waluty (brak spekulacji cenami i strategicznych manipulacji walutami) i jest głównym aktorem, a więc regulatorem gospodarki, którą karmi (brak soczystych i eksterminujących spekulacji na giełdzie międzynarodowej).
Nie zapominajmy również o kosztach publicznych organów regulacyjnych, regulaminów, prowizji itp. miał przekazywać przywódcom jak najbardziej obiektywne informacje dotyczące importowanych produktów. Kupując od sąsiada produkt jego własnej produkcji, czy to masło, czy panel słoneczny, wystarczy udać się do jego domu, aby uzyskać jak najbardziej obiektywne informacje (od : Chichot: ) na jakość lub inne kryteria. Nie potrzebujesz już zorientowanej opinii (koniecznie ponieważ z jego punktu widzenia : Mrgreen: ) trzeci.
To samo dotyczy kosztów naprawy/konserwacji.
W przypadku roszczeń i przeciwko oszustwom jest tak samo. UE ustanawia więcej głupich przepisów niż każda inna, tym bardziej głupie, że Chiny, będąc poza UE, nie dbają o to i mogą nam sprzedawać byle gówno bez nikogo, kto by to powstrzymał. Z prawnego punktu widzenia nie ma zdjęcia, więc spróbuj zaatakować chińskiego producenta, ponieważ w twoim przygotowanym naczyniu z lakierowanej kaczki jest cez137!
Krótko mówiąc, jest tak wiele powodów, by sądzić, że przyznanie się do błędów jest postępem, że można po prostu powiedzieć, że jest to kwestia zdrowego rozsądku.
0 x
"Jeśli nie jesteś ostrożny, gazety w końcu sprawi, że nienawidzę uciskanych i ciemiężcy pokłon. "
Malcolm X
Janic
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 19224
Rejestracja: 29/10/10, 13:27
Lokalizacja: bordowy
x 3491




przez Janic » 05/01/12, 17:17

fplm cześć
poza tym, że Francja nie ma prawie żadnych lub ma więcej surowców, które musi importować dużym kosztem po tym, jak „ukradła” je po niskich kosztach z krajów nierozwijających się.
Takie jest prawo rynku: będąc „skurwielami”, stajemy się „pocałunkami”.
0 x
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79002
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 10933




przez Christophe » 13/03/12, 20:24

„Made in France” widziany przez sarko??? :zaszokować: :zaszokować:

http://tempsreel.nouvelobs.com/election ... iales.html

Opuszczenie strefy Schengen? 4 kluczowe pytania

Nicolas Sarkozy postawił swoim europejskim partnerom ultimatum w sprawie imigracji. W niedzielę 11 marca w Villepinte kandydat na prezydenta zadeklarował:

Nie możemy pozostawić zarządzania przepływami migracyjnymi wyłącznie w rękach technokratów i sądów. Potrzebujemy wspólnej dyscypliny w kontrolach granicznych. Musi istnieć możliwość nałożenia sankcji, zawieszenia lub wykluczenia upadającego państwa z Schengen. Gdybym stwierdził, że w ciągu najbliższych dwunastu miesięcy nie będzie żadnego poważnego postępu w tym kierunku, to Francja zawiesiłaby swój udział w układach z Schengen do czasu zakończenia negocjacji.

Oświadczenie sugerujące, że Francja jest ofiarą upadku instytucji europejskich, że wśród krajów członkowskich Unii są źli studenci, którzy nie spełniają swojej roli, że dyskusje na temat imigracji utknęły w martwym punkcie i że Francja może sobie z tym poradzić sama . Co to jest naprawdę? (...)
0 x
Avatar de l'utilisateur
chatelot16
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6960
Rejestracja: 11/11/07, 17:33
Lokalizacja: Angouleme
x 264




przez chatelot16 » 13/03/12, 20:49

kupowanie francuskich jest dobre, ale nadal konieczne jest, aby istniało „made in France”!

jeśli francuska produkcja nie wystarczy, kiedy ja kupię francuską, inny będzie musiał kupować za granicą, ponieważ fabryka nie wyjdzie z ziemi, by produkować więcej

co trzeba zrobić, aby wrócić do produkcji we Francji? przynajmniej, żeby znów się opłacało… to skończcie z absurdalnymi składkami socjalnymi, które są finansowane z zaplecza rzadkiej firmy, która wciąż istnieje, zamiast brać je z ogólnego budżetu państwa

ale to już nie wystarczy: aby produkować we Francji trzeba odnaleźć utracone know-how, całkowicie zatrzymując pewne działania

musimy odtworzyć tkankę przemysłową i handlową, która zniknęła… zniknięcie dostawcy i podwykonawcy… staliśmy się krajem słabo rozwiniętym
0 x
Leo Maximus
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 2183
Rejestracja: 07/11/06, 13:18
x 124




przez Leo Maximus » 13/03/12, 21:38

Akcja „Kup francuskie” powinna zaczynać się od ogórków kiszonych.

Warto wiedzieć, że od kilku lat w Indiach produkowane są ogórki Amora i Maille (z tej samej grupy Unilever), ale także Christ i marki supermarketów. Spójrz na etykietę na słoiczkach Amora i Maille, a zobaczysz, że absolutnie nigdzie nie jest napisane, że jest produkowany w Indiach, no cóż… to oczywiste, że korniszon jest indyjski, we Francji wiemy, że nie i tak by nie rósł .

Produkcja francuska jest teraz zredukowana do zera.

http://vieuxcestmieux.com/2007/09/10/co ... -in-india/

http://www.kewego.fr/video/iLyROoafMnyB.html

Powinniśmy zacząć od ponownego wyprodukowania i ponownego spożycia korniszonów (ekologicznych!) wyprodukowanych we Francji. Jest to wykonalne od zaraz.
0 x
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79002
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 10933




przez Christophe » 13/03/12, 21:47

Ogórki mogą nie rosnąć we Francji, bo jest ich już za dużo (odmiana dwunożna)!! : Mrgreen: : Mrgreen: Była łatwa, wiem...

Inny przykład:

Coraz częściej importowany jest też miód (z Chin)... Na większości słoików widnieje napis: "mieszanka miodów wyprodukowanych w UE lub poza UE"... proporcja nie jest podana...

Importowanie tego, czego nie możesz lub już nie możesz robić za rozsądną cenę, można zrozumieć… importowanie wykonalnego produktu rolno-spożywczego po „rozsądnej” cenie jest przestępstwem! To po prostu maksymalizacja zysku...

Importowane miody w tej samej cenie co pozostałe!!!

W Oxfam dla sprawiedliwego handlu miodem z Ameryki Łacińskiej (dobrze, że to import, ale przepraszamy!), mamy 8 € za kg! Wiele miodów, jak sądzę, jest droższych...
0 x

Powrót do "ekologicznych systemów podatkowych Gospodarki i Finansów, zrównoważonego rozwoju, wzrostu PKB"

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 106