Senatorka EELV zaprzecza, jakoby prosiła Chatel o przysługę dla jej syna
(AFP) - 4 dni temu
PARYŻ — Senatorka Europe Ecologie-Les Verts Alima Boumediene-Thiery w piątek odrzuciła zarzuty, według których chciała „obejść społeczne kryteria przyjęcia do szkoły z internatem” dla swojego syna, zwracając się do Ministra Edukacji Luca Chatela.
Serwis informacyjny Atlantico zamieścił w piątek w Internecie artykuł zatytułowany „Senator, który poczuł się biedny…”, w którym reprodukowano list skierowany do pana Chatel przez panią Boumediene-Thiery.
W tym piśmie na papierze firmowym Senatu wybrana urzędniczka wyjaśnia, że „została poinformowana przez akademickie służby kontrolne”, że wniosek o przyjęcie jej syna do publicznej szkoły z internatem „został odrzucony ze względu na kryteria społeczne”.
Pani Boumediene-Thiery jest zaskoczona pismem, że „dostęp do internatów w ramach usług szkół publicznych podlega kryteriom społecznym” i ocenia, że jej „sytuacja finansowa” została „źle oceniona”. Jeżeli potwierdzi, że jej „dochody jako senatora” wynoszą „około 5.000 euro”, odejmuje 1.200 euro „zapłaconych” na rzecz EELV i 1.500 euro z tytułu pożyczki na nieruchomość, aby uzasadnić to w tym piśmie.
„Docelowo” – mówi – „muszę przeżyć za prawie 2.000 tysiące euro i w ten sposób zaspokoić potrzeby mojego syna i mojej matki, która jest całkowicie ode mnie zależna”.
Senator, z którym skontaktowała się AFP, twierdzi, że „nie nadużył żadnych praw”.
"Nie chcąc umieszczać (syna) w placówce prywatnej, a ponieważ w Paryżu jest tylko jedna publiczna szkoła z internatem, jestem zmuszona złożyć tę prośbę. Po odmowie ze względów socjalnych (...), za radą rektoratu – wyjaśnia.
Jeśli chodzi o jej dochody, „wszystkie moje dodatki na wydatki biurowe (IRFM) przeznaczane są na pobyt stały i koszty z nim związane” – uzasadnia senator.
Senator otrzymuje miesięczne świadczenie podstawowe w wysokości 5.514,68 euro brutto, do którego dodaje się dodatek mieszkaniowy i dodatek funkcyjny, czyli łącznie 7.100 euro brutto. Do tej kwoty dodawany jest IRFM w wysokości 6.240,18 euro miesięcznie, przeznaczony na „różne wydatki związane z wykonywaniem mandatu”.
Pani Boumediene-Thiery mówi „skontaktuj się ze swoim prawnikiem w celu złożenia skargi” przeciwko Atlantico.
...ohydne zachowanie w normalnych czasach, ale także szczególnie niewłaściwe w okresie kryzysu zadłużenia publicznego, który w nadchodzących czasach znacznie się pogorszy (kryzys bardziej niż dług)...
Źródło: http://www.google.com/hostednews/afp/ar ... 8622f1.7f1
Wyjaśnijmy to w 4-minutowym filmie: http://www.youtube.com/watch?v=DfeOkULOn9M