Kryzys zadłużenia: oszczędności szansą dla ekonologii?

Aktualny Gospodarka i zrównoważonego rozwoju kompatybilne? Wzrost PKB (za wszelką cenę), rozwój gospodarczy, inflacja ... Jak concillier obecnej gospodarki ze środowiskiem i zrównoważonym rozwojem.
Ahmed
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12294
Rejestracja: 25/02/08, 18:54
Lokalizacja: Burgundia
x 2957




przez Ahmed » 21/01/12, 13:43

Nie jestem pewien, czy oszczędności koniecznie doprowadzą do wydłużenia średniej długości życia!

Oszczędności spowodują, że średnia długość życia spadnie na korzyść niewielkiej liczby organizatorów. :zmarszczyć brwi:
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
Avatar de l'utilisateur
Obamot
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 28725
Rejestracja: 22/08/09, 22:38
Lokalizacja: regio genevesis
x 5538




przez Obamot » 21/01/12, 18:10

To zależy, jeśli ludzie będą jeść mniej, będzie im lepiej. : Mrgreen:

ok, ja -> wychodzę (ale wrócę)
0 x
Avatar de l'utilisateur
Remundo
moderator
moderator
Wiadomości: 15940
Rejestracja: 15/10/07, 16:05
Lokalizacja: Clermont Ferrand
x 5162




przez Remundo » 29/05/12, 13:03

Zabawny obrazek... dla tych, którzy kochają superbohaterów i „amerykańskie komiksy”.

Obraz

źródło: kryzysy. ks
0 x
Obraz
dedeleco
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 9211
Rejestracja: 16/01/10, 01:19
x 10




przez dedeleco » 29/05/12, 13:20

To nie jest śmieszne, bo jesteśmy w środku tego, co zaraz eksploduje!!!

Możemy nawet przewidzieć, kiedy wybuchnie, zaobserwowano maksymalnie krócej niż 2 miesiące wybuchowe krzywe giełdy bankowe:

http://www.les-crises.fr/
Obraz

chyba że zmienimy wszystkie zasady WE, aby zrównoważyć te dwie krzywe i odrzucić zasady, które mogą tylko do tego prowadzić.

Niemcy odcięli gałąź, na której siedzą, pompując wszystkie pieniądze z południa!!
0 x
Avatar de l'utilisateur
Obamot
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 28725
Rejestracja: 22/08/09, 22:38
Lokalizacja: regio genevesis
x 5538




przez Obamot » 29/05/12, 20:36

Jak z góry wiemy, że zostanie zrobione wszystko, żeby nie doszło do apokaliptycznej sytuacji sugerowanej przez te krzywe...

Możemy założyć i przemyśleć pewne scenariusze zakończenia kryzysu [prawdopodobne biorąc pod uwagę obecny paradygmat]!
— obecnie jest pożyczony Grecji z oprocentowaniem 30%, dlatego dopiero wprowadzenie euroobligacji (w międzyczasie zwrot zmiennych korygujących) miałoby charakter „zniesienia presji na rynki” i powyżej wszyscy położyli kres spekulacjom na temat długu państwa. CZYM JEST ODIENTOWY SZANT, który należy potępić! Ponieważ powinno to pozwolić temu krajowi (i innym...) znaleźć refinansowanie długu po akceptowalnych stopach... w oczekiwaniu na ciągłą kontynuację spłaty, nieodłączną część systemu! Niemcy nie chcą takiego scenariusza i ostatecznie ustąpią, jeśli do tej propozycji zostaną wprowadzone korekty;
— jednocześnie część ekonomistów (oczywiście!) sugeruje, że konieczne jest – jednocześnie lub w pierwszej kolejności – „ożywienie wzrostu”, wówczas mógłby on stać się niebezpieczny – bo nie ma co mówić, że nastąpi, potrzebne byłyby zatem środki sztuczne – jak nowa wojna z Syrią? (Zauważcie, że zwiększenie wydatków wojskowych miałoby taki sam skutek, jak zwiększenie zadłużenia, dlatego wprowadzenie euroobligacji, jedna po drugiej... z tą różnicą, że zwiększanie budżetów wojskowych nie przynosi korzyści najbardziej potrzebującym...) Rosja i Chiny nie chcą to zrobić i nie sądzę, że się poddadzą, ale NATO mogłoby przejąć dowodzenie (powiedzieli, że tego nie zrobią, ale zawsze to najpierw przysięgamy...)
— obniżyć wartość euro (już zaczęło spadać...), co ożywiłoby eksport w obliczu nieuczciwej konkurencji ze strony dolara amerykańskiego (nie widziałem wielu, którzy by to potępiali, Hollande nie zrobił tego z powodów politycznych , wolałby, aby Obama został ponownie wybrany, niż pojawienie się „nowego” Republikanina… ze względu na rodzaj polityki, której chce bronić…)
— znaleźć nowy oddech dla gospodarek, np. negocjacje z OPEC w sprawie obniżenia ceny baryłki? To by zbyt szczerze pokazało, że ta organizacja gra w grę globalizacyjną i dlatego nowa wojna naftowa nie jest możliwa, biorąc pod uwagę światową sytuację gospodarczą…
I oczywiście kombinacja pewnych punktów pomiędzy nimi, a nawet innych...

Oczywiste jest, że brakuje większej spójności na poziomie europejskim: ale czy Europa będzie w stanie na zawsze wykluczyć swoich obywateli z procesu decyzyjnego podejmowanego w Brukseli! Jak chcą teraz ożywić wzrost gospodarczy (a tym samym zaufanie), jednocześnie nadal konfiskując demokrację obywatelom? Mam problem ze zrozumieniem tego!

Gdybym miał zająć stanowisko, powiedziałbym, że wprowadzenie euroobligacji (nawet jeśli jestem w zasadzie przeciwny) i to, z poprawkami, które wychodzą dobrze => mianowicie, że nie powinno zachęcać do nowego rodzaju długu (projekt efekt, którego Niemcy tak słusznie się obawiają...) byłby najmniej złą metodą.

Najlepszym jednak wyjściem z kryzysu byłoby stworzenie „europejskiej obronności”, która umożliwiłaby ujednolicenie budżetów wydatków wojskowych poprzez ich drastyczne ograniczenie. Ponieważ jest to jedyny sektor, który na razie wymyka się paradygmatowi globalizacji, który narzucił wszystkim sektorom przemysłu koncentrację głównych graczy, jak wielokrotne przejęcia, które widzieliśmy wszędzie: przemysł stalowy, chemiczny, budowlany itp. .

Dlaczego więc nie armia!

Co więcej, utworzenie „obrony europejskiej” umożliwiłoby utworzenie „silnej i skoordynowanej armii”, która lepiej chroniłaby Europę (jeśli uznamy ją za zagrożoną, ale tak nie jest…)

Tym samym uogólnione ograniczenie budżetów wojskowych zachęciłoby do poszukiwania pokojowych i dyplomatycznych rozwiązań i dałoby prawdziwy powiew świeżego powietrza dla gospodarek narodowych. Kto wtedy mógłby wykorzystać uwolnione środki, na spłatę długu!

I oczywiście musimy dokonać przeglądu opodatkowania przedsiębiorstw międzynarodowych – po prostu wprowadzając podatki od produktów osób, które nie grają w tę grę – oraz opodatkować rynki finansowe, wprowadzając również zakaz „zbyt duże, by upaść„jak Goldm@nS@chs…

To szaleństwo, wszystkie środki, które można by podjąć, które państwa chciałyby, a których nikt nie robi!

Nawet jeśli nie rozwiązałoby to źródła problemu, o czym wszyscy tutaj powinni wiedzieć...

W międzyczasie należy się obawiać, że to, co zauważył Ahmed, będzie niestety kontynuowane:

Ahmed napisał:
Nie jestem pewien, czy oszczędności koniecznie doprowadzą do wydłużenia średniej długości życia!

Oszczędności spowodują, że średnia długość życia spadnie na korzyść niewielkiej liczby organizatorów. :zmarszczyć brwi:
0 x
Janic
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 19224
Rejestracja: 29/10/10, 13:27
Lokalizacja: bordowy
x 3491




przez Janic » 30/05/12, 17:43

Oszczędności spowodują, że średnia długość życia spadnie na korzyść niewielkiej liczby organizatorów.
niekoniecznie! Można by pomyśleć, że bycie bogatym pozwala na dłuższą długość życia, ale statystycznie liczba zgonów w naszych społeczeństwach jest taka sama niezależnie od warstwy populacji: serce, nowotwory, cukrzyca, alkoholizm, palenie i ich skutki uboczne. Upadek środków leczenia doprowadzi do powrotu do starych metod, których trzeba będzie się nauczyć na nowo, a jednocześnie zmniejszą się także te choroby cywilizacyjne i każdego roku będzie tyle samo zgonów, choć z różnych powodów.
0 x
Avatar de l'utilisateur
Obamot
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 28725
Rejestracja: 22/08/09, 22:38
Lokalizacja: regio genevesis
x 5538




przez Obamot » 30/05/12, 18:15

Dowodem jest to, że nie!

Menedżerowie mają znacznie wyższą średnią długość życia niż pracownicy fabryczni lub, co gorsza, pracownicy budowlani!

Jeśli pojedziemy do krajów wschodzących, sytuacja gospodarcza, która pogorszyła się od 2008 r., sieje spustoszenie... Są to narody, które w „normalnych” czasach już ledwo utrzymują się na powierzchni... Dość powiedzieć, że i tak już bardzo kosztowna opieka nad nimi, oni nie stać ich na to, więc pozostaje im tylko jedno rozwiązanie: umrzeć.

Tak na marginesie: tak już jest w przypadku tego typu sytuacji… w Szwajcarii! Dzięki systemowi „franchising», w ramach której najbardziej potrzebujący pobierają maksymalne odliczenie (pierwsze 2500 euro wydatków na opiekę zdrowotną przypada na ich jabłko), co skutkuje nadejściem kryzysu: nie mają już środków na leczenie! Więc umierają z braku opieki z otwartymi ustami! Tak, przyjaciele, dobrze słyszeliście: taka sytuacja już panuje w jednym z najbogatszych krajów świata! (No cóż, mówię bogaty, w przypadku 1%, który ma wszystkie pieniądze, czyli pozostałych...). Osoby starsze nie są pomijane.
0 x
dedeleco
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 9211
Rejestracja: 16/01/10, 01:19
x 10




przez dedeleco » 30/05/12, 18:47

Najbogatsi w Szwajcarii to ci, których Szwajcaria przyciąga, aby płacić niższe podatki i którzy powodują eksplozję cen!!!

Mając moje 3 chaty, powinienem umieścić je w Szwajcarii i napełnić się frankami szwajcarskimi, zamiast gwałtownie spadać €????????

Obecny kryzys wynika z tego, że mamy prawo i obowiązek kupować towary, takie jak ubrania z Bangladeszu i Azji, wykonane przez pracowników, a nawet dzieci (patrz ostatnia GOTÓWKA) pracujących 72 godziny na dobę w tygodniu, w bardzo niebezpieczne warunki, przez które za kilka lat zachorują (jak krzemica w naszych znoszonych dżinsach), warunki zabronione we Francji, z więzieniem, a w tych krajach normalne warunki pracy i życia powyżej 150 lat, dlatego żyje się za krótko!!
0 x
Ahmed
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12294
Rejestracja: 25/02/08, 18:54
Lokalizacja: Burgundia
x 2957




przez Ahmed » 30/05/12, 22:44

Obamot napisał:
tyle że zwiększenie budżetów wojskowych tak naprawdę nie przynosi korzyści najbardziej potrzebującym…

Jeśli! To nawet jeden z nielicznych przypadków „demokratycznego” wykorzystania wyrafinowanego i drogiego sprzętu, z którego biedni mogą liczyć na „korzystanie” za darmo! :P

Jeśli chodzi o towary produkowane niskim kosztem w niegodnych warunkach, o których mowa Dede, pozwalają maskować postępujące zbiorowe zubożenie, będąc jednocześnie niemal jedną z jego przyczyn: jest to dość błędne koło (mówię „prawie”, bo jest to trochę bardziej skomplikowane niż bezpośrednia przyczynowość…).
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
Avatar de l'utilisateur
Obamot
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 28725
Rejestracja: 22/08/09, 22:38
Lokalizacja: regio genevesis
x 5538




przez Obamot » 30/05/12, 22:53

Bardziej podobało mi się to wcześniej, gdzie mogliśmy sobie powiedzieć: „bogactwa" od czasu do czasu!

Podczas gdy teraz prawie wszyscy są cały czas biedni... :P

Otóż ​​to "legalność»!!? : Mrgreen:
0 x

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Powrót do "ekologicznych systemów podatkowych Gospodarki i Finansów, zrównoważonego rozwoju, wzrostu PKB"

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 73