Silnik Pantone Citroen 2cv 6

Modyfikacje i zmiany silników, doświadczeń, wniosków i pomysłów.
Denis
Wielki Econologue
Wielki Econologue
Wiadomości: 944
Rejestracja: 15/12/05, 17:26
Lokalizacja: Rodan-Alpy
x 2

Silnik Pantone Citroen 2cv 6




przez Denis » 30/12/05, 21:33

cześć, to wszystko, deuch działa; rura łącząca reaktor/wlot nie wytrzymuje ciepła (bardzo gorąca!!).Silnik przegrzewa się, a następnie gaśnie, trudno go ponownie uruchomić.Nowa miedziana rura dostarcza bardzo gorący gaz: część 15/21, gdzie jest przykręcona na niebiesko!! cały system jest uszczelniony wełną mineralną, bełkotka, na reaktorze, woda jest bardzo gorąca, a bełkotka/rura reaktora ma 40 cm z zaworem 1/4 obrotu, regulacja natężenia przepływu nie jest oczywista.Zbyt duży przepływ szybkość może powodować wilgoć, która jest szkodliwa dla ponownego uruchomienia?.....Zastanawiam się, czy naprawdę musimy oszczędzać to ciepło (zbyt duża intensywność?).Mój reaktor musi się zaczerwienić: nalać trochę wody? .Pytanie: po co doprowadzać do reaktora gorącą parę, skoro jak mówi teoria: różnica strumieni odwróconych pod wpływem różnych temperatur tworzy łuk plazmowy, :? zrozumieć cię??

Edycja moderacyjna, dodanie kilku zdjęć z montażu:

a) napływ wody do płaskiego zbiornika, przyklejająca się do rury wydechowej, poziom sięga około połowy, dla bardzo szybkiej pary, od samego początku!
2cv-doppee-pic386.jpg


b) uproszczone zaopatrzenie w wodę o stałym poziomie, gv + recykling oparów oleju

2cv-doppee-pic385.jpg


c) 1 reaktor, system typu „gv”, powrót oparów oleju, zasilanie stałym poziomem

2cv-doppee-pic384.jpg
0 x
Avatar de l'utilisateur
PITMIX
Pantone badacz silnika
Pantone badacz silnika
Wiadomości: 2028
Rejestracja: 17/09/05, 10:29
x 17




przez PITMIX » 30/12/05, 21:58

Halo
:zaszokować: Albo lala, zadajesz pytania na tematy, na które nie mamy odpowiedzi.
Czy jest już plazma?
Zasysanie silnika przez wlot powoduje silne podciśnienie w reaktorze, gdy wdychamy powietrze z otoczenia, które styka się z wejściem reaktora, musi ono być zimne, dlatego zasysane powietrze staramy się podgrzewać zimą, bo inaczej nie da się odparować woda.
Ciepło twojego reaktora jest dla niego dobre, ale nie powinieneś też palić młyna. Jeśli ogrzewasz dużo, dodając więcej wody, powinieneś ochłodzić wylot reaktora.
Uważam, że zbyt wysoka temperatura jest szkodliwa dla silnika.
Jeśli silnik przegrzewa się aż do zgaśnięcia… to niedobrze. W węglowodanie występuje zjawisko „blokady pary”. Trzeba pozwolić mu ostygnąć, żeby zaczął się od nowa.
W pojazdach 2CV jest chłodzony powietrzem, dlatego robi się naprawdę gorąco, zwłaszcza jeśli odizolujesz wylot wydechu.
Pozbądź się izolacji, będzie lepiej...
0 x
Denis
Wielki Econologue
Wielki Econologue
Wiadomości: 944
Rejestracja: 15/12/05, 17:26
Lokalizacja: Rodan-Alpy
x 2




przez Denis » 30/12/05, 22:54

ok, dziękuję pitmix za tak szybką reakcję!! Jutro usuwam izolację wokół bełkotki, dlatego gdy się zatrzyma, przelewa się przez wejście! Prawdą jest, że utrzymanie t° na stałym poziomie przy 2cv nie jest wygraną! ale mimo -10 w testach, nagrzewa się wystarczająco!, będziemy musieli to przemyśleć...a+ :)
0 x
Andre
Pantone badacz silnika
Pantone badacz silnika
Wiadomości: 3787
Rejestracja: 17/03/05, 02:35
x 12




przez Andre » 30/12/05, 23:33

Witam Denis
Nie martw się, twój reaktor się nie rumieni, silnik chłodzony powietrzem oddaje więcej ciepła w spalinach niż silnik chłodzony wodą (przejście w głowicy cylindrów pochłania znaczną jego część z cieczy)
Nie powiedziałeś nam, czy bulgotanie to al, powietrze czy spaliny? Zrobiłeś po jednym reaktorze na cylinder? i zwykły bełkot. Jeśli bąbelkujesz w powietrzu, musisz podgrzać bełkotkę do wylotu, w zasadzie nie jest konieczne izolowanie bełkotki, jeśli podgrzewasz go do wydechu, nawet lepiej jest pozwolić mu płynąć ciepło na zewnątrz swego rodzaju regulacja
Obecnie testuję bubblera i nie jest on ocieplony i wydaje mi się, że jest tu zimno (chociaż dzisiaj jest -7 jest w miarę łagodnie) i bubbler nagrzewa się na tyle, że możemy go dostać w swoje ręce, ale nie za długo..
Należy unikać sytuacji, w której silnik pracuje na biegu jałowym.
dlatego już się nie uruchamia, ponadto na biegu jałowym i przy niskich obrotach, jeśli włączysz bełkotkę, zauważysz wypadanie zapłonu silnika, jakby świeca zapłonowa była mokra, jest to również z tego powodu, że ci, którzy przeprowadzają pomiary zanieczyszczeń za pomocą domieszkowanie wodą podczas zwalniania silnika wykrywa niespalone paliwa, (nie trzeba mieć skomplikowanego urządzenia, wystarczy wsunąć nos za rurę wydechową, słychać wypadanie zapłonów i czuć zapach źle spalonej benzyny.
to jak uruchomienie zaworu ERG w zwolnionym tempie!
Miedziany kanał wylotowy nagrzewa się w zakresie od 100°C do 180°C podczas normalnej pracy, ale może wzrosnąć do 220°C, co jest spowodowane niewystarczającą ilością pary i silnikiem, który wymusza...
Jeśli chcesz ulepszyć patent, umieść deflektor w bełkotce, a jeśli znajdziesz na górze bełkotki bardzo drobną siatkę ze stali nierdzewnej, aby nie przepuszczać dużych kropli, to one przechodzą przez reaktor i kończą w zbyt dużej liczbie w silniku, pomimo upału, krąży z dużą prędkością w reaktorze...
Do testów zużycia nie należy dokonywać pomiarów na małych trasach 15km, to wypacza całą zasadę: zimny silnik musi przejechać od 8 do 10km, żeby był sprawny,
Wybierz się w podróż za jednym zamachem i włącz silnik w biegu. Najlepsze rezultaty uzyskałem przy silniku pod obciążeniem, który nie obraca się zbyt szybko (w moim przypadku 1800 do 2000 obr/min to duży silnik). Zaletą jest to, że możesz żeby to wymusić.
co wychodzi z reaktora to wysyłasz pod gaźnik w kolektorze dolotowym? Albo w filtrze powietrza?
Aby zrozumieć, potrzebne są wszystkie te szczegóły,
Na pierwszy rzut oka wydaje się, że gdy silnik zmusza Cię do pobierania za mało wody, a na biegu jałowym pobierasz za dużo, to by wyjaśniało dlaczego tak się nagrzewa...

André
0 x
Denis
Wielki Econologue
Wielki Econologue
Wiadomości: 944
Rejestracja: 15/12/05, 17:26
Lokalizacja: Rodan-Alpy
x 2

2cv 6 w wodzie




przez Denis » 31/12/05, 04:35

witam andré, odpowiadam; po lewej stronie znajduje się reaktor, ponieważ po prawej rura wydechowa. podpierał alternator, więc od razu na kolanku wylotu spalin. Przyspawałem rurkę 55 aż do mocowania kołnierza podwójnego wydechu dla reaktora: rura 15/21 przyspawałem kolano w stronę wyjścia kierując się do góry, tutaj przykręciłem rurkę miedzianą 14, pręt rozciągnięty 14 z wodzą skręconą po spirali (jeden obrót / 2cm) pręt ma nieco ponad 30 cm Bełkot jest kwadratowy 15cm / 15/15 z blachy 10/10, sznurek ma łuk pod spodem , przyspawany do rury 55, do mocowania zbiornika i do łączenia termicznego. Całość izolowana wełną mineralną (również); na zewnątrz lub biegnie w górę półprzezroczysta wzmocniona rura do napełniania i wlotu powietrza; nad wlotem gazu 15/ 21 z podłączeniem na (w stronę reaktora), w bełkotku (projekcja) znajduje się deflektor u góry, wszystko zamknięte po kolei osłoną z pleksiglasu, żeby wszystko monitorować, ale pijane! Tam...
0 x
Andre
Pantone badacz silnika
Pantone badacz silnika
Wiadomości: 3787
Rejestracja: 17/03/05, 02:35
x 12




przez Andre » 31/12/05, 16:09

Witam,
to jest długi pręt 300 mm, rysa nie jestem pewien czy to zaleta, miałem turbulator na wejściu do reaktora, wymontowałem go i wyniki są identyczne,
normalnie w przypadku małego silnika załatwia się drążek 200mm, do ciągników SPAD zakłada się drążek 100mm, myślę, że to minimum, ale długość nie ma dużego wpływu.
Zapomniałeś napisać gdzie wchodzisz do wylotu reaktora do silnika jeśli jest w kolektorze jak rozwiązałeś problem na biegu jałowym jeśli jest w filtrze powietrza brak ssania
chociaż silnik nie jest mocno obciążony, musi mieć akceptowalną siłę ssania na tym poziomie.
Jak podgrzewasz bubbler?

André
0 x
Denis
Wielki Econologue
Wielki Econologue
Wiadomości: 944
Rejestracja: 15/12/05, 17:26
Lokalizacja: Rodan-Alpy
x 2

Wzmocnione 2cv6




przez Denis » 22/01/06, 09:49

witam andré, właśnie przeczytałem twoją wiadomość.Jak na przyjazd to na początek było między filtrem a gaźnikiem (gumowa rurka kolankowa) potem badania które nie dały jednoznacznego wyniku, bo woda była za gorąca (dziękuję za radę ) Trochę się bałem o silnik!.Teraz zbiornik to puszka typu 5 kg, nałożona na rurę wydechową, która jest jeszcze zaizolowana wełną mineralną, ostatnia próba wczoraj: sonda ext° od termo. cyfrowy powiedział mi 45°. Brakuje mu trochę ciepła (trudne do regulacji). A geet dociera do wejścia filtra powietrza końcem miedzianej rurki 14, która jest rozszerzona, aby uzyskać efekt Venturiego, obawiałem się obecności opiłek z powodu pręta, który może wibrować, lub z powodu innych pozostałości żelaza lub miedzi :? , zacisnąłem też dolot powietrza bo poziom miał problem ze zejściem do pęcherzyków (przeźroczysta rurka ma wlot powietrza bełkotką) Poziom 2 do 3 cm powyżej zamiast 7 cm które stosujesz, ale zasysanie jest trudne sprawdź bo nie mam obrotomierza żeby wizualnie sprawdzić czy przy danych obrotach dobrze wchodzi powietrze.być zawór z małą sprężynką; próbowałeś już systemu? Przepraszam, jeśli przegapiłem jedną z twoich prób. + Denis
0 x
Avatar de l'utilisateur
PITMIX
Pantone badacz silnika
Pantone badacz silnika
Wiadomości: 2028
Rejestracja: 17/09/05, 10:29
x 17




przez PITMIX » 22/01/06, 19:23

Witam Denis
Jeśli chcesz, zrób tak jak ja, aby przetestować przed jazdą samochodem. Uruchom silnik, aby rozgrzać reaktor.
Odłącz wąż od filtra powietrza i podłącz go do węża mokrego odkurzacza. Włącz odkurzacz i dotknij ręką rury. Poczujesz ciepło pary wydobywającej się z reaktora. Jeżeli po ponownym podłączeniu go do filtra temperatura nie wzrasta, przy przyspieszaniu to dlatego, że nie zasysa.
Osobiście testowałem parę wydobywającą się z reaktora tuż nad przepustnicą gaźnika. To nic nie dało. Myślę, że depresja nie jest wystarczająco silna. Ponadto para skrapla się na ściankach węglowodanów i tworzą krople wody. Z tego powodu na biegu jałowym silnik nie pracuje płynnie. Wymontowałem wszystko i ponownie założyłem przepustnicę na kolektor.
0 x
Avatar de l'utilisateur
jean63
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 2332
Rejestracja: 15/12/05, 08:50
Lokalizacja: Owernia
x 4




przez jean63 » 22/01/06, 20:54

Denis : Arrow:
Witam,
Widzę, że pochwalasz swoje 2CV. Mam taki egzemplarz z 1964 r., 6 V, pod plandeką i czekający na swoją kolej. To samochód, który miałem, gdy byłem studentem... 35 lat temu. Następnie użyłem go ponownie przy budowie domu, pojechałem z nim do pracy, aby zaoszczędzić pieniądze… to był świetny samochód. Muszę odnowić zardzewiałą podłogę, ale jestem pewien, że zacznie się ponownie uruchamiać.
Dlatego będę śledzić Twoje testy i gdy będzie dobrze, bardzo chętnie poddam go małej obróbce „Pantone”.
Powodzenia... na razie nie mam czasu się tym zająć. Zobaczymy na wiosnę. :D
0 x
Dopiero kiedy przyniósł dół ostatnie drzewo, ostatnia rzeka zanieczyszczoną się, ostatni złowione ryby człowiek zda sobie sprawę, że pieniądze nie są jadalne (Indian MOHAWK).
Avatar de l'utilisateur
camel1
Pantone badacz silnika
Pantone badacz silnika
Wiadomości: 322
Rejestracja: 29/01/05, 00:29
Lokalizacja: Loire
x 1
Kontakt :




przez camel1 » 23/01/06, 02:20

jean63 : Arrow:


Muszę odnowić zardzewiałą podłogę, ale jestem pewien, że zacznie się ponownie uruchamiać.

:zaszokować: Wow! Niedobrze… jeśli zardzewiała podłoga -> podwozie też!

A jeśli podwozie też, martwe podwozie!

A podwozie deuche, w dzisiejszych czasach, jest trudne do znalezienia i jest drogie!

Tak więc, jeśli pasjonujesz się 2CV i chcesz rozpocząć jego renowację, życzę powodzenia, ale przede wszystkim dobrze przyjrzyj się swojemu podwoziu:

od dołu jeżeli widać widoczne ogniska rdzy na poziomie napinaczy, na poziomie drążka kierowniczego.

Jak widać rdzę to już koniec, bo te ramy zżerają się od środka, a jak rdza przejdzie na drugą stronę to widać ją, ale jest już za późno...

Przed nami wielka praca...: Chichot:

Na koniec, jeśli interesuje Cię Pantone, radzę wybrać inny stary samochód (maksymalnie 10/15 lat), aby nie mieć całkowicie wypłukanej maszyny do eksperymentów...
Najlepiej wybierz diesla, na ten moment najlepiej pasuje do systemu G i nie zapominaj, że opracowanie kompletnego i działającego systemu samo w sobie pochłonie dużo Twojego wolnego czasu, jeśli również utkniesz z pracą mechaniczną...

Tak czy inaczej chciałem to powiedzieć, bo dobrze znam deuche i nauczyłem się uważać na jedną z ich głównych wad: pęka podwozie na przedniej osi, powodując zbyt duże skręcenie kolumny kierunkowej, która nie jest przegubowa ... przerwy! i znajdziesz się bez kierunku :zaszokować:

Zdarzyło mi się to dwa razy, to straszne! Historię rdzy w podwoziu zrozumiałem już przy drugiej próbie. Więc !

Dobre eksperymenty, ucz się i myśl uważnie!

A+++:D
0 x

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Powrót do "wtrysku wody w silnikach: montaże i eksperymenty"

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 143