Podążając za geo: dla nikelage, myślę, że to zaproponowałem :
: , co do montażu Dominique'a (rozmawiałem z nim przez telefon) słaby między ironem jest ważny bo jest na ess.
W przypadku Ni nie należy go mylić ze stalą nierdzewną, ponieważ jest ślusarką!
Siatka Ni była standardowej jakości CNRS, bardzo cienka, najwyraźniej taka sama jak André.Skrzynka, która zajmuje się obróbką powierzchni po stronie Grenoble, dowiem się...
więc mój rdzeń jest wstrzymany, przyjaciel obraca go na miarę dla mnie, a następnie dostarcza mi go swoim pudełkiem, poznam cenę, jutro idę zobaczyć, gdzie to jest.
Silnik Pantone w Toyocie Hilux 2.4L
Denis marnujesz swój czas z niklem, prawda André
teraz, jeśli masz pieniądze do stracenia, to zależy od ciebie!
Wracając do tematu mojego działu, wiarygodne wyniki conso podam w ciągu 10 dni.
Będę mógł ustalić porównanie z rurką 1/2 i 3/4 na ssaniu
teraz, jeśli masz pieniądze do stracenia, to zależy od ciebie!
Wracając do tematu mojego działu, wiarygodne wyniki conso podam w ciągu 10 dni.
Będę mógł ustalić porównanie z rurką 1/2 i 3/4 na ssaniu
0 x
Liczba cząsteczek w kropli wody jest równa liczbie kropli, który zawiera Morza Czarnego!
Doping w Toyocie Hilux 2.4L
Powiedzą mi cenę zabiegu, zanim dam ok, jest to cena kg powłoki: na 2 wędki po 12 oczekuję około 20 €.Jeśli można to poprawić
0 x
Witam Denis
przyczyna szczeliny powietrznej 0,5 mm dla zespołu benzynowego
polega na tym, że wchodzi pod przepustnicę, więc duże podciśnienie na biegu jałowym, zwłaszcza jeśli jest to silnik o pojemności mniejszej niż 2 litry,
W moim 3,8-litrowym silniku z 1-milimetrową szczeliną powietrzną nie przeszkadza to zbytnio na biegu jałowym, wystarczy odpowiednia ilość, aby uruchomić go przy 650 obr./min.
Spróbuj ze szczeliną powietrzną 0,5 mm w dieslu lub wejdź przez gaźnik w silniku benzynowym, a nie możesz dużo przejść przez reaktor.
Obecnie testuję wędkę z inconelu z 76% niklu i 15% chromu, wcześniej miałem wędkę ze stali nierdzewnej, której gatunku nie znam,
Różnica teraz, po kilku przejazdach przyczepą 2 metrów sześciennych ziemi.
Wędka ma pomarańczowo-żółty kolor w porównaniu do stali nierdzewnej
który był szaro-brązowy, różnica między tymi dwoma prętami jest bardzo niewielka i nie jestem gotowy na obróbkę niklu dla zabawy. Z drugiej strony będę miał worek kulek z czystego niklu, których mogę użyć. jest proste.
W przypadku wędki inconelowej długo się utlenia lub pęka, kolor łatwo wyciera się palcami, ale obecnie różnica jest niewielka, chyba że 2000 km dociera, ale wątpię,
Zadowól się, przynajmniej będziesz miał wędkę, która nie rdzewieje!
Witam Lau
co zauważyłeś z żelaznym prętem w porównaniu ze stalą nierdzewną na rurze?
Pręt ze stali nierdzewnej przynajmniej nie rdzewieje, aw dłuższej perspektywie warstwa tlenku pozostaje cienka na prętach żelaznych, tlenek ma tendencję do gęstnienia, szczególnie na nosie zimnej części reaktora, prawdopodobnie, że w określonej konfiguracji wysyła się trochę gotówki.
Jeśli masz pręt w dłoni, przetrzyj go pastą miedzianą nad tą warstwą niebieskawego tlenku, zdziwisz się, jak stanie się gładki i błyszczący, poprawi to wydajność reaktora,
nie pocieraj papierem ściernym będziesz musiał rozpocząć docieranie od nowa.
André
przyczyna szczeliny powietrznej 0,5 mm dla zespołu benzynowego
polega na tym, że wchodzi pod przepustnicę, więc duże podciśnienie na biegu jałowym, zwłaszcza jeśli jest to silnik o pojemności mniejszej niż 2 litry,
W moim 3,8-litrowym silniku z 1-milimetrową szczeliną powietrzną nie przeszkadza to zbytnio na biegu jałowym, wystarczy odpowiednia ilość, aby uruchomić go przy 650 obr./min.
Spróbuj ze szczeliną powietrzną 0,5 mm w dieslu lub wejdź przez gaźnik w silniku benzynowym, a nie możesz dużo przejść przez reaktor.
Obecnie testuję wędkę z inconelu z 76% niklu i 15% chromu, wcześniej miałem wędkę ze stali nierdzewnej, której gatunku nie znam,
Różnica teraz, po kilku przejazdach przyczepą 2 metrów sześciennych ziemi.
Wędka ma pomarańczowo-żółty kolor w porównaniu do stali nierdzewnej
który był szaro-brązowy, różnica między tymi dwoma prętami jest bardzo niewielka i nie jestem gotowy na obróbkę niklu dla zabawy. Z drugiej strony będę miał worek kulek z czystego niklu, których mogę użyć. jest proste.
W przypadku wędki inconelowej długo się utlenia lub pęka, kolor łatwo wyciera się palcami, ale obecnie różnica jest niewielka, chyba że 2000 km dociera, ale wątpię,
Zadowól się, przynajmniej będziesz miał wędkę, która nie rdzewieje!
Witam Lau
co zauważyłeś z żelaznym prętem w porównaniu ze stalą nierdzewną na rurze?
Pręt ze stali nierdzewnej przynajmniej nie rdzewieje, aw dłuższej perspektywie warstwa tlenku pozostaje cienka na prętach żelaznych, tlenek ma tendencję do gęstnienia, szczególnie na nosie zimnej części reaktora, prawdopodobnie, że w określonej konfiguracji wysyła się trochę gotówki.
Jeśli masz pręt w dłoni, przetrzyj go pastą miedzianą nad tą warstwą niebieskawego tlenku, zdziwisz się, jak stanie się gładki i błyszczący, poprawi to wydajność reaktora,
nie pocieraj papierem ściernym będziesz musiał rozpocząć docieranie od nowa.
André
0 x
bsr Andrzej!
dziś po południu 134 km płaskiej i regularnej drogi.
1 litr zużytej wody to 0,75 l./100
Nie ma różnicy w odczuciach z jazdy, ale naprawdę czuję, że silnik jest trochę głośniejszy.
Kontynuuję włamanie.
dziś po południu 134 km płaskiej i regularnej drogi.
1 litr zużytej wody to 0,75 l./100
Nie ma różnicy w odczuciach z jazdy, ale naprawdę czuję, że silnik jest trochę głośniejszy.
Kontynuuję włamanie.
0 x
Liczba cząsteczek w kropli wody jest równa liczbie kropli, który zawiera Morza Czarnego!
Cześć Lau, André, Denis
Pamiętacie moje zdjęcia prętów stalowych i nierdzewnych?
Pręt stalowy miał lekką warstwę utlenienia i po oczyszczeniu go wełną stalową pręt pozostaje brązowy.
Po rozebraniu mojego drążka ze stali nierdzewnej i przejechaniu około 1000km drążek też jest brązowy ale nie muszę go czyścić.
Jeśli chodzi o wrażenia z jazdy, nic nie czułem, ale przeszedłem od gaźnika do bełkotki, od stalowego pręta do stali nierdzewnej i od 1,5 mm szczeliny powietrznej do 1 mm.
Pamiętacie moje zdjęcia prętów stalowych i nierdzewnych?
Pręt stalowy miał lekką warstwę utlenienia i po oczyszczeniu go wełną stalową pręt pozostaje brązowy.
Po rozebraniu mojego drążka ze stali nierdzewnej i przejechaniu około 1000km drążek też jest brązowy ale nie muszę go czyścić.
Jeśli chodzi o wrażenia z jazdy, nic nie czułem, ale przeszedłem od gaźnika do bełkotki, od stalowego pręta do stali nierdzewnej i od 1,5 mm szczeliny powietrznej do 1 mm.
0 x
Witam Lau
Dziwny biznes zużywasz więcej wody podczas jazdy po mieście czy wolniej? u mnie jest odwrotnie im szybciej jeżdżę to znaczy im więcej silnik zjada powietrze tym więcej wody zużywa im bardziej turbo migocze tym bardziej zasysa w zwężce Venturiego a jak mam gaźnik to jedzie od więcej i więcej wody (nawet za dużo przy dużych prędkościach) moje zużycie wody nie jest proporcjonalne do wymaganej mocy, ale proporcjonalne do prędkości obrotowej silnika,
sprawdzałem jadąc na biegu pośrednim przy 80kmh pije wodę przy obrotach silnika chociaż wolałbym aby było to proporcjonalne do spalanego diesla i nie sprawiało wrażenia połykania, przy zjeździe nie jest piciem wody , widziany przy prędkości, z jaką stygnie wydech (na szczęście dla mnie szanse są daleko od domu)
Sprawdź swój układ czy temperatura bełkotki nie waha się zbytnio, albo gdzieś nie cieknie, nie widzę żadnego wytłumaczenia, chyba że jest 10% szans i bardzo długo, że jedziesz na niższych biegach, tam co zbiera wodę i tak hamulec silnikowy na zjazdach pompujesz niepotrzebnie za dużo wody, bez spalania diesla jak porównamy zużycie wody na 100km.. (idealnie przepływ wody powinien podążać za temperaturą reaktora lub przynajmniej pedałem gazu)
Chociaż spadek skuteczności hamowania silnikiem jest oznaką, że woda przepływa przez silnik, zwłaszcza po dotarciu na szczyt wzniesienia z gorącym silnikiem w pierwszej minucie zjazdu.
André
Dziwny biznes zużywasz więcej wody podczas jazdy po mieście czy wolniej? u mnie jest odwrotnie im szybciej jeżdżę to znaczy im więcej silnik zjada powietrze tym więcej wody zużywa im bardziej turbo migocze tym bardziej zasysa w zwężce Venturiego a jak mam gaźnik to jedzie od więcej i więcej wody (nawet za dużo przy dużych prędkościach) moje zużycie wody nie jest proporcjonalne do wymaganej mocy, ale proporcjonalne do prędkości obrotowej silnika,
sprawdzałem jadąc na biegu pośrednim przy 80kmh pije wodę przy obrotach silnika chociaż wolałbym aby było to proporcjonalne do spalanego diesla i nie sprawiało wrażenia połykania, przy zjeździe nie jest piciem wody , widziany przy prędkości, z jaką stygnie wydech (na szczęście dla mnie szanse są daleko od domu)
Sprawdź swój układ czy temperatura bełkotki nie waha się zbytnio, albo gdzieś nie cieknie, nie widzę żadnego wytłumaczenia, chyba że jest 10% szans i bardzo długo, że jedziesz na niższych biegach, tam co zbiera wodę i tak hamulec silnikowy na zjazdach pompujesz niepotrzebnie za dużo wody, bez spalania diesla jak porównamy zużycie wody na 100km.. (idealnie przepływ wody powinien podążać za temperaturą reaktora lub przynajmniej pedałem gazu)
Chociaż spadek skuteczności hamowania silnikiem jest oznaką, że woda przepływa przez silnik, zwłaszcza po dotarciu na szczyt wzniesienia z gorącym silnikiem w pierwszej minucie zjazdu.
André
0 x
cześć Andrzeju!
wczoraj jechałem autostradą 120km/h: 124km i 0,5L. wody (0,4L./100)!!
Na szosie mieszanej zrobiłem 389km za 29,75L. olej napędowy (tj. 7,64 l./100 km); na pierwszy rzut oka oszczędzam ok 1L/100km oleju napędowego dla tego typu przebiegu
mój kurs testowy jest na koniec tygodnia, ale nie oczekuję cudów, biorąc pod uwagę wskazówki, które obecnie mam w ręku.
Jednak moja transformacja bubblera była kluczowa, oprawa pantone jest dla mnie zdecydowanie czymś abstrakcyjnym.
Kiedy mówię o drogach mieszanych, są to małe górskie drogi z fałszywym płaskim lub 7% maks. dużo zakrętów i dużo podbić.
Z górki hamuję rzadko, hamuję tylko silnikiem iw tym momencie mój pick-up nic nie stracił!
Reasumując: im bardziej forsuję auto, np. podjeżdżając na przełęcz, tym więcej wody zużyję, a reaktor rozgrzeje się do szalonych temperatur.
Im częściej robię zwykłe danie na wysokich obrotach, tym bardziej moje bulgotanie będzie ważne (logiczne!), ale moje zużycie wody będzie śmieszne!
Jeśli chodzi o moje zużycie paliwa, jest ono zgodne z krzywą wysiłku, jaką musi zapewnić mój samochód w zależności od ukształtowania terenu lub przewożonych ładunków.
pewność w każdym przypadku, oszczędzam co najmniej 1L. paliwa na sto i ta oszczędność staje się nieaktualna, jeśli usunę na przykład bełkotkę lub pręt, więc w tej kwestii nie ma wątpliwości
wczoraj jechałem autostradą 120km/h: 124km i 0,5L. wody (0,4L./100)!!
Na szosie mieszanej zrobiłem 389km za 29,75L. olej napędowy (tj. 7,64 l./100 km); na pierwszy rzut oka oszczędzam ok 1L/100km oleju napędowego dla tego typu przebiegu
mój kurs testowy jest na koniec tygodnia, ale nie oczekuję cudów, biorąc pod uwagę wskazówki, które obecnie mam w ręku.
Jednak moja transformacja bubblera była kluczowa, oprawa pantone jest dla mnie zdecydowanie czymś abstrakcyjnym.
Kiedy mówię o drogach mieszanych, są to małe górskie drogi z fałszywym płaskim lub 7% maks. dużo zakrętów i dużo podbić.
Z górki hamuję rzadko, hamuję tylko silnikiem iw tym momencie mój pick-up nic nie stracił!
Reasumując: im bardziej forsuję auto, np. podjeżdżając na przełęcz, tym więcej wody zużyję, a reaktor rozgrzeje się do szalonych temperatur.
Im częściej robię zwykłe danie na wysokich obrotach, tym bardziej moje bulgotanie będzie ważne (logiczne!), ale moje zużycie wody będzie śmieszne!
Jeśli chodzi o moje zużycie paliwa, jest ono zgodne z krzywą wysiłku, jaką musi zapewnić mój samochód w zależności od ukształtowania terenu lub przewożonych ładunków.
pewność w każdym przypadku, oszczędzam co najmniej 1L. paliwa na sto i ta oszczędność staje się nieaktualna, jeśli usunę na przykład bełkotkę lub pręt, więc w tej kwestii nie ma wątpliwości
0 x
Liczba cząsteczek w kropli wody jest równa liczbie kropli, który zawiera Morza Czarnego!
Cześć Lau
Próbuję dowiedzieć się, co się dzieje w twoim systemie.
Co do wyników zużycia jesteśmy zgodni, mam ten sam problem co Ty, cokolwiek bym nie robił to chyba doszedłem do pewnego pułapu i nie mogę go zbić, najlepsze co mogę zrobić to 6.5 litra na 100km z pantonem i najczęściej mieszana rolka, która toczy się w 7,4 litra. Bez pantona było 9 litrów i uważając na 8,5 litra, więc mamy coś podobnego, nie chodzi o to, żeby porównywać, ale o zwiększenie wydajności systemu.
Dlaczego jazda autostradą zużywa w Twoim przypadku mniej wody?
Czy temperatura bełkotki zmienia się w tym momencie?
raczej nie grzejesz wodą z bloku silnika, temperatura bełkotki spada jak zlejesz więcej wody w komplecie z zimnem i więcej jej odparuje, to ochładza bełkotkę pod warunkiem, że wymiennik jest uczciwie obliczony..
Inna hipoteza jest taka, że podciśnienie w przewodzie Pantona nie odpowiada podciśnieniu w kolektorze dolotowym, całkiem możliwe, że podciśnienie silnika nie jest przy 4000 obr./min dwukrotnie większe niż przy 2000 obr./min, silnik napełnia się gorzej, dlatego objętość połykania nie nie należy ściśle przestrzegać obrotów
najbardziej wyraźną wskazówką jest to, że ze względu na swoją konstrukcję twój silnik ma znaczne obniżenie bez zwężki Venturiego, wskazówka, że przewody lub filtr powietrza są obliczone bardzo dokładnie, w moim przypadku bez zwężki Venturiego, nie jestem w stanie wciągnąć szklanki wody i przy prawie 2000 obr/min turbo bierze udział w dobrym pompowaniu, co prawda w tych starych mercedesach byli bardzo hojni na filtr powietrza i kanały ssący i wydechowy (jak mi powiedziano dilerowi budowali jak czołgi na wojnę) to jest jeden z najpopularniejszych czołgów wśród Arabów, niezawodny i najsolidniejszy
Kolejną wskazówką jest to, że robi się bardzo gorąco w rankingu
Jeśli się nagrzewa, oznacza to, że reaktor jest przewymiarowany (wątpię w to) lub że w reaktorze nie ma wystarczającej ilości wilgotnego powietrza. Głównym powodem jest brak podciśnienia w rurze, która wchodzi do kolektora, zagięcie, wybrzuszenie lub coś, co powoduje turbulencje, gdy prędkość wzrasta w rurze dolotowej.
Myślę, że warto by Ci było zrobić nawet prymitywną zwężkę Venturiego, która nie ma większych ograniczeń (masz jej tak dość), pozwoliłaby ci proporcjonalnie zasysać w reaktorze pantona, regulowałaby zużycie wody.
Na tej zasadzie pracuje gaźnik elementarny i jego regulacja jest jeszcze akceptowalna dla niewielkiego zakresu obrotów, nie rozumiem dlaczego nie miałoby być tak samo z wyjściem pantona.
W rurce która wchodzi do kolektora ssącego wywierć mały otwór i przylutuj małą miedzianą rurkę na odpowiednią długość i długim przeźroczystym plastikowym przewodem zejdź poniżej syfonu do słoika z wodą, po zatrzymaniu przepłucz silnik i zmierz słup wody przy 2000 obr/min przy 3000 obr/min i 4000 obr./min, żeby zobaczyć, czy jest proporcjonalne, zwykle jest więcej niż proporcjonalne z dobrą zwężką Venturiego.
André
Próbuję dowiedzieć się, co się dzieje w twoim systemie.
Co do wyników zużycia jesteśmy zgodni, mam ten sam problem co Ty, cokolwiek bym nie robił to chyba doszedłem do pewnego pułapu i nie mogę go zbić, najlepsze co mogę zrobić to 6.5 litra na 100km z pantonem i najczęściej mieszana rolka, która toczy się w 7,4 litra. Bez pantona było 9 litrów i uważając na 8,5 litra, więc mamy coś podobnego, nie chodzi o to, żeby porównywać, ale o zwiększenie wydajności systemu.
Dlaczego jazda autostradą zużywa w Twoim przypadku mniej wody?
Czy temperatura bełkotki zmienia się w tym momencie?
raczej nie grzejesz wodą z bloku silnika, temperatura bełkotki spada jak zlejesz więcej wody w komplecie z zimnem i więcej jej odparuje, to ochładza bełkotkę pod warunkiem, że wymiennik jest uczciwie obliczony..
Inna hipoteza jest taka, że podciśnienie w przewodzie Pantona nie odpowiada podciśnieniu w kolektorze dolotowym, całkiem możliwe, że podciśnienie silnika nie jest przy 4000 obr./min dwukrotnie większe niż przy 2000 obr./min, silnik napełnia się gorzej, dlatego objętość połykania nie nie należy ściśle przestrzegać obrotów
najbardziej wyraźną wskazówką jest to, że ze względu na swoją konstrukcję twój silnik ma znaczne obniżenie bez zwężki Venturiego, wskazówka, że przewody lub filtr powietrza są obliczone bardzo dokładnie, w moim przypadku bez zwężki Venturiego, nie jestem w stanie wciągnąć szklanki wody i przy prawie 2000 obr/min turbo bierze udział w dobrym pompowaniu, co prawda w tych starych mercedesach byli bardzo hojni na filtr powietrza i kanały ssący i wydechowy (jak mi powiedziano dilerowi budowali jak czołgi na wojnę) to jest jeden z najpopularniejszych czołgów wśród Arabów, niezawodny i najsolidniejszy
Kolejną wskazówką jest to, że robi się bardzo gorąco w rankingu
Jeśli się nagrzewa, oznacza to, że reaktor jest przewymiarowany (wątpię w to) lub że w reaktorze nie ma wystarczającej ilości wilgotnego powietrza. Głównym powodem jest brak podciśnienia w rurze, która wchodzi do kolektora, zagięcie, wybrzuszenie lub coś, co powoduje turbulencje, gdy prędkość wzrasta w rurze dolotowej.
Myślę, że warto by Ci było zrobić nawet prymitywną zwężkę Venturiego, która nie ma większych ograniczeń (masz jej tak dość), pozwoliłaby ci proporcjonalnie zasysać w reaktorze pantona, regulowałaby zużycie wody.
Na tej zasadzie pracuje gaźnik elementarny i jego regulacja jest jeszcze akceptowalna dla niewielkiego zakresu obrotów, nie rozumiem dlaczego nie miałoby być tak samo z wyjściem pantona.
W rurce która wchodzi do kolektora ssącego wywierć mały otwór i przylutuj małą miedzianą rurkę na odpowiednią długość i długim przeźroczystym plastikowym przewodem zejdź poniżej syfonu do słoika z wodą, po zatrzymaniu przepłucz silnik i zmierz słup wody przy 2000 obr/min przy 3000 obr/min i 4000 obr./min, żeby zobaczyć, czy jest proporcjonalne, zwykle jest więcej niż proporcjonalne z dobrą zwężką Venturiego.
André
0 x
-
- Podobne tematy
- odpowiedzi
- widoki
- Ostatni post
-
- 6 odpowiedzi
- 8748 widoki
-
Ostatni post przez Denis
Zobacz ostatni post
08/07/19, 15:09Temat opublikowany w forum : wtrysku wody w silnikach: montaży i eksperymentów
-
- 5 odpowiedzi
- 13091 widoki
-
Ostatni post przez Flytox
Zobacz ostatni post
06/11/17, 23:41Temat opublikowany w forum : wtrysku wody w silnikach: montaży i eksperymentów
-
- 6 odpowiedzi
- 10988 widoki
-
Ostatni post przez Gildas
Zobacz ostatni post
30/03/17, 09:10Temat opublikowany w forum : wtrysku wody w silnikach: montaży i eksperymentów
-
- 27 odpowiedzi
- 29121 widoki
-
Ostatni post przez chatelot16
Zobacz ostatni post
31/07/16, 11:00Temat opublikowany w forum : wtrysku wody w silnikach: montaży i eksperymentów
-
- 3 odpowiedzi
- 8427 widoki
-
Ostatni post przez jrneco
Zobacz ostatni post
11/03/16, 20:29Temat opublikowany w forum : wtrysku wody w silnikach: montaży i eksperymentów
Powrót do "wtrysku wody w silnikach: montaże i eksperymenty"
Kto jest online?
Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 178