Czy jesteśmy sami we Wszechświecie?

filozoficzne debaty i firm.
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79353
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11059

Re: Czy jesteśmy sami we wszechświecie?




przez Christophe » 08/06/17, 00:47

Exnihiloest napisał:co oznacza, że ​​realistyczna podróż z prędkością światła będzie musiała trwać co najmniej dwa lata, jeśli nie chcemy poddać się bolesnemu przyspieszeniu kilku g...
Ale hej, możemy też mieć nadzieję, że znajdziemy sposób na antygrawitację (a co za tym idzie, przeciwdziałanie przyspieszeniu). Jest praca...


Powiedziałem to głównie po to, aby mieć pojęcie o energii i czasie trwania przyspieszenia niezbędnych do sprawdzenia prędkości światła...

W przeciwnym razie 1G wynosi dla nas zero: jest to przyspieszenie pionowe, którego doświadczamy od urodzenia… przyspieszenie statku, który przyspiesza do 1G, byłoby zatem niezauważalne.

Myślę, że organizm ludzki z łatwością tolerowałby od 1.5 do 2 G przez dłuższy czas, tylko ruchy będą bardziej bolesne! Tym lepiej dla mięśni: będą mniej zanikać!
0 x
Avatar de l'utilisateur
Gaston
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 1910
Rejestracja: 04/10/10, 11:37
x 88

Re: Czy jesteśmy sami we wszechświecie?




przez Gaston » 08/06/17, 12:06

Exnihiloest napisał:
...
ps: aby osiągnąć prędkość światła, trzeba przejść przyspieszenie 1 G przez nieco mniej niż rok. Rząd wielkości, o którym należy pamiętać... i nie zapomnij o hamowaniu : Mrgreen: Krótko mówiąc, kiepsko idziemy na spacer wśród gwiazd : Chichot: : Chichot:

co oznacza, że ​​realistyczna podróż z prędkością światła będzie musiała trwać co najmniej dwa lata, jeśli nie chcemy poddać się bolesnemu przyspieszeniu kilku g...
Jednak utrzymanie przyspieszenia 1 g wymaga stosowania coraz większej siły w miarę zbliżania się do prędkości światła.

Energia potrzebna do osiągnięcia prędkości V jest równa mc²(1/√(1-V²/c²)-1)

Aby przyspieszyć 1 kg od 0 do 0,999999c, należy dostarczyć energię 1 * 9 10^16 * (1 / √2 10^-6 -1) = 6,4 10^19 J = 1,7 10^ 13 kWh.

17 000 terawatogodzin na kg (bez uwzględnienia wydajności silnika) : Mrgreen:
1 x
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79353
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11059

Re: Czy jesteśmy sami we wszechświecie?




przez Christophe » 08/06/17, 12:28

O tak, w każdym razie mówimy tutaj tylko o energii... a nie o technologii!

Chcę przez to powiedzieć, że obecnie nie znaleźliśmy nic lepszego niż akcja-reakcja do napędzania w przestrzeni kosmicznej (nawet jeśli istnieją inne pomysły, takie jak żagle słoneczne)... akcja-reakcja, która pochłania sporo masy na pokładzie. .należy uwzględnić w obliczeniach, które powinny zwiększyć dziesięciokrotnie 17 000 TWh/kg - jeśli mówimy w kg użytecznych! Wtedy też musisz hamować... jak powiedziano powyżej!

Wniosek: pozostaje tylko odkryć antygrawitację : Mrgreen: : Mrgreen: : Mrgreen:

W przeciwnym razie możemy zadbać także o planetę Ziemię... tylko mówię... :|
0 x
Janic
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 19224
Rejestracja: 29/10/10, 13:27
Lokalizacja: bordowy
x 3491

Re: Czy jesteśmy sami we wszechświecie?




przez Janic » 08/06/17, 15:58

Inaczej też możemy zadbać o planetę Ziemię... Mówię to, nic nie mówię...
Jesteś zbyt twardo stąpający po ziemi! : Chichot:
0 x
„Tworzymy naukę za pomocą faktów, takich jak tworzenie domu z kamieniami: ale gromadzenie faktów nie jest już nauką, a stos kamieni to dom” Henri Poincaré
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79353
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11059

Re: Czy jesteśmy sami we wszechświecie?




przez Christophe » 08/06/17, 22:13

Oh

Myślałam, że jestem zbyt marzycielska!! : Chichot:
0 x
Avatar de l'utilisateur
Exnihiloest
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 5365
Rejestracja: 21/04/15, 17:57
x 660

Re: Czy jesteśmy sami we wszechświecie?




przez Exnihiloest » 09/06/17, 13:54

Gaston napisał:...Ale aby utrzymać przyspieszenie 1 g, potrzebujesz coraz większej siły w miarę zbliżania się do prędkości światła.

Energia potrzebna do osiągnięcia prędkości V jest równa mc²(1/√(1-V²/c²)-1)

Aby przyspieszyć 1 kg od 0 do 0,999999c, należy dostarczyć energię 1 * 9 10^16 * (1 / √2 10^-6 -1) = 6,4 10^19 J = 1,7 10^ 13 kWh.

17 000 terawatogodzin na kg (bez uwzględnienia wydajności silnika) : Mrgreen:

Tak, jest znaczny.
Zastanawiałem się, wiedząc, że całkowita energia dostępna na statku wynosi E=m.c², jaką maksymalną prędkość można osiągnąć zużywając część masy statku jako „paliwo”, na przykład połowę. Ponieważ masa statku będzie wówczas zmniejszać się z biegiem czasu, podobnie jak w przypadku klasycznej rakiety, konieczne będzie wykonanie małego obliczenia całkowego, a z góry Ec = ∫v.dp = ∫vd(γmv) przy γ=1/√(1 -v²/c²).
0 x
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79353
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11059

Re: Czy jesteśmy sami we wszechświecie?




przez Christophe » 09/06/17, 13:59

Obowiązkowe jest utrzymanie (co najmniej) 50% masy paliwa na potrzeby zwalniania... zatem całkowanie musi być wykonane dla 100% do 75% masy dla przyspieszania... i 75% do 50% dla zwalniania, biorąc pod uwagę, że 50% masy statku to paliwo...

Jeśli chodzi o obliczenia całkowe, pozostawiam to matematykom :D
0 x
Avatar de l'utilisateur
Exnihiloest
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 5365
Rejestracja: 21/04/15, 17:57
x 660

Re: Czy jesteśmy sami we wszechświecie?




przez Exnihiloest » 09/06/17, 14:16

Christophe napisał:...
Wniosek: pozostaje tylko odkryć antygrawitację : Mrgreen: : Mrgreen: : Mrgreen:

Nawet z tym, ponieważ jest mało prawdopodobne, aby antygrawitacja była sprzeczna z oszczędzaniem energii. Dlatego zawsze będzie miejsce, w którym będzie to potrzebne do osiągnięcia końcowego bilansu energetycznego. Pomiędzy prawami fizyki a prawami Murphy'ego często nie ma dużej różnicy. :(

Jeśli chodzi o „tunelu czasoprzestrzennego” sen-no-sen, to być może by się sprawdziło, ale z punktu widzenia energii, wydaje mi się, że szaleństwem byłoby utworzenie dziury wystarczająco dużej, aby mógł przez nią przepłynąć statek mogący przewozić pasażerów.

W XIX wieku fizyka zaczynała się niemal od zera, postęp był spektakularny, ale dziś już tak nie jest. Myślę, że jeśli chcemy rozwiązać tego typu problemy, najpierw będziemy musieli stworzyć sztuczną inteligencję zdolną wyjść poza możliwości ludzkiego mózgu.
0 x
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79353
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11059

Re: Czy jesteśmy sami we wszechświecie?




przez Christophe » 09/06/17, 14:25

Wcale nie jestem pewien… wszystko zależy od charakteru fizycznej transformacji…

Przed fizyką nuklearną nikt nie mógł sobie wyobrazić znacznej energii zawartej w atomach... więc natura może kryć w sobie niespodzianki...

W przeciwnym razie tak dla AI lub transferu ludzkiej świadomości (jestem przekonany, że Google dotrze tam przed 2050 rokiem)...To tematy przewodnie (dobrych) filmów Oblivion i Transcendence...(między innymi...)

https://www.youtube.com/watch?v=2LA_Na_WJe8

https://www.youtube.com/watch?v=HXNdqJF_igo
0 x
Avatar de l'utilisateur
Gaston
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 1910
Rejestracja: 04/10/10, 11:37
x 88

Re: Czy jesteśmy sami we wszechświecie?




przez Gaston » 09/06/17, 14:27

Christophe napisał:Obowiązkowe jest utrzymanie (co najmniej) 50% masy paliwa na potrzeby zwalniania... zatem całkowanie musi być wykonane dla 100% do 75% masy dla przyspieszania... i 75% do 50% dla zwalniania, biorąc pod uwagę, że 50% masy statku to paliwo...

Jeśli chodzi o obliczenia całkowe, pozostawiam to matematykom :D
Myślę, że upraszczając nieco, możemy obejść się bez obliczeń całkowych.

Jeśli na przyspieszenie zużyjemy 25% masy, wówczas będziemy mieli energię 0,25 mc² po jednej stronie i energię kinetyczną na końcu przyspieszania 0,75 mc²(1/√(1-V²/c²) -1)

tak:
1/√(1-V²/c²) = (0,25 / 0,75) + 1 = 4/3
√(1-V²/c²) = 3/4
1-V²/c² = 9/16
V²/c² = 1-9/16
V=√(7/16) ok
V = 0,66 c

Tak naprawdę możemy zrobić trochę lepiej, bo do hamowania potrzebujemy mniej paliwa niż do przyspieszania (ponieważ statek jest lżejszy w fazie hamowania).

Należy zauważyć, że „zużycie” 25% materiału jest znacznie lepsze niż to, co zrobiłby silnik termojądrowy: synteza wodoru w celu wytworzenia helu zużywa „tylko” 0,69% masy początkowego wodoru.
Ale nawet przy silniku na antymaterię, który unicestwiłby 100% paliwa, jeśli zużyjemy 49,99% masy statku na przyspieszenie i 49,99% na hamowanie, osiągniemy jedynie 0,87 c ::

Aby przekroczyć tę prędkość, potrzebny jest silnik, który pobiera energię z innego miejsca niż masa pokładowa.
1 x

Powrót do "Towarzystwa i filozofii"

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 241