François Roddier, termodynamika i społeczeństwo

filozoficzne debaty i firm.
Janic
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 19224
Rejestracja: 29/10/10, 13:27
Lokalizacja: bordowy
x 3491

Re: François Roddier, termodynamiki i społeczeństwa




przez Janic » 10/06/17, 11:00

Janic napisał:
To nie jest problem energii mam do stracenia i gdybym sądził według twoich wielu interwencji to również sprawa ... nic nie mówić!

Pozwólcie, że powiem wam, że "bierzecie udział" (wolałbym inny termin ...) w temacie dotyczącym François Roddiera, o którym, moim skromnym zdaniem, nie wiedział pan absolutnie nic.

Powiedziałem wam już: wypowiedzi Roddiera nie łączyły mnie z jego konferencji, jak zacytowałeś. Nie ma zatem kwestii udawania, że ​​jestem tym zainteresowany, a tym bardziej udawania, że ​​go znam. [*]
Ponadto rozwój zostały osiągnięte tutaj (głównie z Ahmed) nie jest w verbiage jak ty.

Niestety mylisz gramatyczną formę i znaczenie, a Ahmed (to od niego zależy, czy nie) nalegał na znaczenie i do tego stopnia ma rację.
Podczas dochodzenia policyjnego śledczy ma prawo sądzić, że takie podejrzenie w stosunku do domniemanego przestępcy jest dla niego dowodem winy, ale to nie wystarczy, aby w rzeczywistości uznać go winnym. Logika jego znaczenia polega na tym, że następnie używa prezentu. Ale silne przekonanie (wyrażone przez teraźniejszość) nie ma wartości w sądach; dlatego podejrzanego nie można już uznać za winnego PRZED wyrokiem, a zatem w opinii sędziów obrony nie można powoływać się na teraźniejszość jako element przeciwko niemu. To właśnie zrobiłem, przywołując coś, co można nazwać zasadą ostrożności niezbędną do uniknięcia dewiacji, nie samego naukowca, który wie, o czym mówi, ale następującego popularnego łańcucha medialnego, który zbyt łatwo zapada (wspomniany przypadek AIDS, który każdy może sprawdzić na filmach z przemówienia danego ministra), że jest to tylko prosta hipoteza, niezweryfikowana teoria.
Ale budynek rozpada, pęknięcia w czasie, który przechodzi przez (a historia nie jest wciśnięty), a ludzie stopniowo realizacji,
Budynek jest faktycznie pęknięty i przez długi czas, ludzie rzeczywiście sobie sprawę, że świat nie został stworzony w 6 dni i opowieści o genezie mit upadł.

Jest to dyskurs wiary w coś innego niż ten, który prowadzą jego filozoficzni przeciwnicy. Tak bezwartościowe!
Jasne, ale myślę, gdzie robi jeden agrochemiczny naukowych, Medoc chemicznej, jądrowej, kwestionując ich działalności,

Sama dla Świadków Jehowy!

Dokładnie, Świadkowie Jehowy nie są punktem odniesienia, ale teologicznym punktem widzenia. Ale przynajmniej przestudiowali to, czego inni nawet nie robią uczciwie, by udzielać niekompetentnych rad. (dla twojej instrukcji TS nie mówi o dniach, ale o okresach), ale to nie odpowiada na moje pytanie: „gdzie znajdujemy naukowców zajmujących się agrochemikaliami, chemikaliami medycznymi, nuklearnymi, kwestionującymi ich biznes? ” moglibyśmy również uwzględnić wszystkie zawody.
W przeciwieństwie do tej nauki opiera się na rzeczywistości.

Prawdziwy nieznany wszystkim, nawet TJ lub waszym Teksańczykom i nie więcej ewolucjonistów, ponieważ nikt nie był obecny, aby potwierdzić tę rzekomą rzeczywistość. Tak więc wszystko inne jest interpretacją tylko zgodnie z zachowanymi przez siebie elementami (jak w procesach, w których obrona i oskarżenie mają przeciwne punkty widzenia i elementy rzeczywistości w swoich rękach).
Pić słowa Roddier jak inne niż papieżem, ponieważ każdy znajdzie echo jego oczekiwań, przekonań; (Co jest prawo każdego), ale ani Roddier ani papież, są uniwersalne odniesienia.

W ogóle nic nie piję i przypominam, że dzieło F. Roddiera pochodzi z syntezy dzieła S. Carnota, L. Boltzmanna, BaK, Statinopoulos, Prigogine (między innymi!), Które ignorujecie właściwie wszystko ...

Nie omawiam tego aspektu, każdy ma prawo wziąć za odniesienie kogo chce, zauważam tylko, że pijesz te słowa jak serwatka jak TJ z ich odniesieniami ...z ich syntezy teologów , zwykle nie są częścią ich ruchu i o czym nawet nie wiesz, wszystko, Tego rodzaju argumentacja jest zbyt łatwa!

[*] jak ty w teologii, co nie przeszkadza ci w mieszaniu ziaren soli z absurdalnymi przykładami.
0 x
„Tworzymy naukę za pomocą faktów, takich jak tworzenie domu z kamieniami: ale gromadzenie faktów nie jest już nauką, a stos kamieni to dom” Henri Poincaré
Avatar de l'utilisateur
Sen-no-sen
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6856
Rejestracja: 11/06/09, 13:08
Lokalizacja: Wysoka Beaujolais.
x 749

Re: François Roddier, termodynamiki i społeczeństwa




przez Sen-no-sen » 10/06/17, 20:17

Janic piszesz:

Powiedziałem wam już: wypowiedzi Roddiera nie łączyły mnie z jego konferencji, jak zacytowałeś. Nie ma więc mowy o udawaniu zainteresowania a tym bardziej udawać, że znam siebie. [*]


Nadal jest dużo kawy i możesz wziąć udział w interesującym Cię temacie!
W takim przypadku byłbym wdzięczny, gdybyście już nie brali udziału.
0 x
„Inżynieria czasami polega na wiedzy, kiedy przestać” Charles De Gaulle.
Janic
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 19224
Rejestracja: 29/10/10, 13:27
Lokalizacja: bordowy
x 3491

Re: François Roddier, termodynamiki i społeczeństwa




przez Janic » 11/06/17, 08:50

Janic piszesz:
Powiedziałem wam już: wypowiedzi Roddiera nie łączyły mnie z jego konferencji, jak zacytowałeś. Nie chodzi zatem o udawanie, że jestem tym zainteresowany, a tym bardziej o to, że go znam.

Nadal jest dużo kawy i możesz wziąć udział w interesującym Cię temacie!
dobrze uczestniczycie w przedmiotach, w których nie znacie niczego jak w teologii biblijnej, na temat H, szczepionek, VGL, które są przedmiotami, które mnie łączą!
W takim przypadku byłbym wdzięczny, gdybyście już nie brali udziału.
niestety nie możesz na to poradzić, nawet jeśli jest to moja jedyna interwencja w tym temacie przez długi czas i wciąż bez omawiania substancji, a jedynie zastosowana forma, co nie dotyczy twojej osoby po prostu mnie podłącz.
Teraz jestem otwarty na wielość opinii, w tym przede wszystkim sprzecznych, z których niektórych po prostu nie zaprzecza się nawet przy wielkich uderzeniach kłamstw i kłamstw, ale jest to część gry forum i to nawet jego zainteresowanie.
0 x
„Tworzymy naukę za pomocą faktów, takich jak tworzenie domu z kamieniami: ale gromadzenie faktów nie jest już nauką, a stos kamieni to dom” Henri Poincaré
Avatar de l'utilisateur
Sen-no-sen
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6856
Rejestracja: 11/06/09, 13:08
Lokalizacja: Wysoka Beaujolais.
x 749

Re: François Roddier, termodynamiki i społeczeństwa




przez Sen-no-sen » 30/07/17, 11:48

113 - Prawdopodobne pochodzenie życia
26 lipca 2017 r. Ogólne François Roddier

[Poniższy tekst to francuskie tłumaczenie przedstawionej przeze mnie propozycji badawczej mającej na celu zbadanie pochodzenia życia za pomocą eksperymentu DECLIC na pokładzie stacji kosmicznej]

Pierwsze próby badań

Według Maynarda Smitha i Eörs Szathmary (1) pierwszą poważną propozycją badania pochodzenia życia są AI Oparin (1924) i JBS Haldane (1929). Argumentowali, że gdyby we wczesnej atmosferze brakowało wolnego tlenu, można by zsyntetyzować wiele różnych związków organicznych przy użyciu energii dostarczanej przez światło ultrafioletowe i wyładowania piorunowe.

W 1953 r., Za radą Harolda Ureya, Stanley Miller przetestował tę hipotezę, powodując wstrząsy elektryczne w obudowie zawierającej wodę, metan i amoniak. Wytworzył wiele różnych związków organicznych, w tym nukleotydy, które tworzą RNA i DNA.

Jednak niezbędne cząsteczki były nieobecne lub zostały uzyskane jedynie w bardzo niskich stężeniach. Przede wszystkim wytwarzane reakcje nie były specyficzne, co utrudnia zrozumienie, w jaki sposób mogły powstać polimery, których wiązania chemiczne są bardzo specyficzne.

W serii artykułów opublikowanych w latach 1988–1992 Günter Wächtershäuser zasugerował, że mogły zachodzić reakcje między jonami przyłączonymi do naładowanej powierzchni. Przyciąganie między ładunkami przeciwnych znaków powoduje, że jony w roztworze przyczepiają się do naładowanych powierzchni. Mogą poruszać się powoli po powierzchni, zachowując tę ​​samą orientację, co znacznie zwiększa zarówno szybkość, jak i specyficzność reakcji chemicznych.

Ostatnio naukowcy wykazali, że zamykanie cząsteczek w małych kroplach cieczy znacznie poprawia szybkość reakcji, sugerując zastosowanie w chemii prebiotycznej (2). Te wyniki potwierdzają otwory hydrotermalne jako możliwe źródło życia, ale nie wspomina się o krytycznym punkcie wody (3).

Samoorganizacja i krytyczność

W ciągu ostatnich 50 lat zgromadzono dowody, że procesy samoorganizacji zachodzą, gdy siły przyciągania równoważą siły odpychania. Mają one ten sam charakter co ciągłe przejścia fazowe obserwowane w płynach w krytycznym stanie opalescencji w tak zwanej temperaturze krytycznej. Analogię tę po raz pierwszy rozpoznali Per Bak i in. (4), w odniesieniu do wszechobecności hałasu wymienionego w 1 / f. Nazwali ten proces „samoorganizującą się krytycznością”.

Typowym przykładem jest powstawanie gwiazd w astrofizyce. Niestabilność dżinsów, która pozwala na formowanie się gwiazd, jest rzeczywiście tego samego rodzaju, co powoduje krytyczną opalescencję. W obu przypadkach fluktuacje gęstości są zgodne z prawem mocy (hałas znany jako 1 / f), na co wskazuje rozkład początkowych mas nowych gwiazd.

W swojej książce „Samoorganizujący się wszechświat” Erich Jantsh (5) wykazał, że cały wszechświat samoorganizuje się według podobnych sekwencji zdarzeń. Powolna „makroewolucja”, podczas której duże struktury kondensują, naprzemiennie z szybką „mikroewolucją”, podczas której powstają nowe elementarne składniki. Ryc. 1 podsumowuje ten proces. Zgodnie z tym schematem tworzenie gwiazd jest częścią makroewolucji. Powoduje powstawanie nowych atomów, takich jak hel, które są cięższe od atomów wodoru. Tworzenie helu jest częścią mikroewolucji.
Obraz
Rys. 1. Samoorganizacja wszechświata według Erica Jantscha (1980)

Idąc za Perem Bakiem, możemy uznać makroewolucję Jantscha za ciągłe przejście fazowe, a jego mikroewolucję jako nagłe przejście fazowe, innymi słowy ewolucję całego wszechświata można postrzegać jako proces oscylujący wokół „punkt krytyczny” (patrz ryc. 2).

Samoorganizacja i rozpraszanie energii

Ilya Prigogine wykazała, że ​​samoorganizacja jest cechą struktur rozpraszających, to znaczy struktur, które pojawiają się spontanicznie w obecności stałego przepływu energii. Żywe istoty lub komórki Benarda są strukturami rozpraszającymi.

Struktury rozpraszające zachowują się jak maszyny termiczne: wykorzystują różnice temperatur do wykonywania prac mechanicznych. Zgodnie z drugą zasadą termodynamiki znaną jako zasada Carnota, jest to możliwe tylko zgodnie z cyklami transformacji. Pierwsze maszyny termiczne wykorzystywały przemianę ciecz-para w wodzie, aby uzyskać duże zmiany objętości.

Silniki samochodowe są bardziej wydajne, ponieważ wykorzystują znacznie większe różnice temperatur, aby wytwarzać te same zmiany objętości. Jednak znacznie mniejsze wahania temperatury wystarczają do wyprodukowania naturalnych maszyn termicznych, takich jak ogniwa Bénarda. Jest to szczególnie prawdziwe w pobliżu punktu krytycznego, w którym bardzo małe różnice temperatur powodują bardzo duże zmiany objętości.

Punkt krytyczny wody

Krytyczne ciśnienie wody wynosi 220 barów, a jego temperatura krytyczna 374 ° C. W słonej wodzie, takiej jak ocean, punkt krytyczny ma nieco ponad 2.200 m głębokości, podczas gdy w otworach hydrotermalnych temperatura z łatwością przekracza 374 ° C.

Weźmy pod uwagę wodę ze źródła hydrotermalnego położonego poniżej 2.200 m, którego temperatura jest nieco wyższa niż 374 ° C. Jego gęstość jest mniejsza niż gęstość otaczającej wody, tworząc pióro konwekcyjne. Podczas wznoszenia ciśnienie spada. Jego temperatura pozostaje przez chwilę wyższa niż temperatura otoczenia, aż do momentu, gdy, gdy stanie się zimniejsza, schodzi w kierunku źródła, zamykając pętlę konwekcyjną. W pewnym momencie woda dociera do strefy kondensacji. Tworzą się drobne kropelki. Ciekła woda jest następnie powoli i ciągle przekształcana w parę wodną bez tworzenia pęcherzyków.
Obraz
Rys. 2. Powierzchnia powyżej pokazuje stan wody wokół punktu krytycznego.
Szary obszar to obszar kondensacji.

Ryc. 2 pokazuje stan wody we wstrzykiwaczu konwekcyjnym, gdy opisuje okrąg wokół punktu krytycznego, jak wskazuje strzałka. Podczas gdy przejście ze stanu ciekłego do stanu gazowego jest ciągłe, przejście ze stanu gazowego do stanu ciekłego jest nagłe. Okresowo woda skrapla się, tworząc drobne kropelki ciekłej wody, które rosną, aż woda stanie się całkowicie płynna. Następnie opada w kierunku źródła hydrotermalnego, gdzie jest podgrzewane powyżej temperatury krytycznej. Następnie jest stale przekształcany w parę, bez tworzenia pęcherzyków gazu.

Kondensacja gazu w ciecz w pobliżu punktu krytycznego nazywa się „krytyczną opalizacją”. Występują bardzo duże fluktuacje gęstości, warunek sprzyjający tworzeniu mikrokropel. W oceanie również inne cząsteczki mogą się kondensować. Cząsteczki polarne utrzymają tę samą orientację w stosunku do powierzchni kropelki, promując w ten sposób wiązania polarne. Warunki te są szczególnie korzystne dla tworzenia złożonych cząsteczek organicznych.

Możliwość przetestowania pochodzenia życia

Chociaż warunki opisane powyżej są odpowiednie do tworzenia złożonych cząsteczek organicznych, prawdopodobieństwo wystąpienia takich reakcji pozostaje niskie, chyba że ta sama sytuacja powtórzy się przez bardzo długi okres czasu.

Z grubsza możemy oszacować, że czas na cyrkulację wody w piórku konwekcyjnym wynosi około jednego dnia, podczas gdy żywotność aktywnego podwodnego wulkanu wynosi około miliona d lat. Te same warunki można więc powtórzyć kilkaset tysięcy razy. Oczywiste jest, że jeśli chcemy powtórzyć ten proces w laboratorium, należy go znacznie przyspieszyć.

Doświadczenie DECLIC oferuje taką możliwość. DECLIC to doświadczenie na pokładzie międzynarodowej stacji kosmicznej. Jedna z wersji ma na celu badanie reakcji chemicznych w pobliżu punktu krytycznego wody. Jego nieważkie środowisko pozwala na równomierne wytwarzanie krytycznych warunków w całej objętości z dokładnością do trzech miejsc po przecinku. Powinno być możliwe dostosowanie tych warunków do okrążenia punktu krytycznego w ciągu kilku sekund, a nie dni. W porównaniu z warunkami początkowymi życia przyspieszyłoby to proces o co najmniej 5 rzędów wielkości, prawdopodobnie więcej, ponieważ warunki eksperymentu byłyby stale utrzymywane bardzo blisko punktu krytycznego.

Jeśli możliwe jest śledzenie składu chemicznego komory reakcyjnej w funkcji czasu, powinniśmy być w stanie rozmnażać się w ciągu kilku miesięcy i obserwować reakcje chemiczne, które trwały miliony lat. Zdecydowanie zalecamy umieszczenie takiego doświadczenia w programie DECLIC.

François Roddier

1 John Maynard Smith i Eörs Szathmary, The Origins of life, Oxford (1999).
2 Ali Fallah-Araghi i in. Ulepszona synteza chemiczna w miękkich interfejsach: uniwersalny mechanizm reakcji i adsorpcji w mikrokompartmentach.
3K. Ruiz-Mirazo, C. Briones i A. de la Escosura, Prebiotic Systems Chemistry: Nowe perspektywy początków życia, Chem. Rev. 114, 285 (2013).
4 Per Bak, Chao Tang i Kurt Wiesenfeld, Samoorganizowana krytyczność: wyjaśnienie 1 / f Noise, Phys. Rev. Listy 4, t. 59 (1987)
5 Erich Jantsch, Samoorganizujący się wszechświat, Pergamon (1980).

[Propozycję tę popiera Roger Bonnet, były dyrektor naukowy w ESA].


http://www.francois-roddier.fr/
0 x
„Inżynieria czasami polega na wiedzy, kiedy przestać” Charles De Gaulle.
Avatar de l'utilisateur
Sen-no-sen
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6856
Rejestracja: 11/06/09, 13:08
Lokalizacja: Wysoka Beaujolais.
x 749

Re: François Roddier, termodynamiki i społeczeństwa




przez Sen-no-sen » 13/10/17, 15:18

115 - „Pytanie miesięcznika„ La Décroissance ”
5 października 2017 r. Generał François Roddier

W październikowym wydaniu gazeta „La Décroissance” zadaje następujące pytanie:

„Wcześniej inspirowane raportem Meadowsa lub pismem Bernarda
Charbonneau, René Dumont i André Gorz, znaliśmy już główne przyczyny pogorszenia się życia na Ziemi i od tego czasu i na arenie międzynarodowej możemy przekierować politykę publiczną na zrównoważony rozwój. Dzisiaj jest za późno, zapaść jest nieuchronna. Tak napisał były minister Yves Cochet w kolumnie opublikowanej tego lata przez dziennik biznesowy Drahi i Ledoux (Liberation, 23 sierpnia 2017 r.). Ale czy to takie bezpieczne? Gdyby ludzkość wiedziała o impasie wzrostu, czy byłaby w stanie się odwrócić? Czy pomysły i „świadomość” są wystarczające, aby radykalnie zmienić bieg rzeczy, porzucić wyścig o władzę i przejść do „zrównoważonego rozwoju”?

Po przypomnieniu sobie, czym jest samoorganizujący się proces krytyczny, poniżej podaję własną odpowiedź.

Samoorganizacja krytyczna

Cieplejsza z boku oświetlonego przez Słońce niż z drugiej, Ziemia jest naturalnie w nierówności cieplnej. Prawa fizyki wymagają, aby temperatura Ziemi stała się jednolita. Fizycy twierdzą, że energia tam się rozprasza.

Prądy atmosferyczne i oceaniczne są zorganizowane w celu transportu ciepła z równika na bieguny. W ciągu dnia parująca woda gromadzi ciepło, które wraca w nocy przez kondensację. Roślinność przyspiesza proces. Drzewa będą zbierać wodę pod ziemią wraz z korzeniami. Ich liście ułatwiają parowanie. Owady pomagają roślinom rozmnażać się poprzez transport ich pyłku. Zwierzęta pomagają wegetacji poprzez nawożenie gleby odpadami. Dzisiaj fizycy uważają, że życie rozwinęło się na Ziemi, aby rozproszyć tam energię.

W 1969 roku Ilya Prigogine wprowadziła pojęcie struktury rozpraszającej. Ekosystem lub społeczeństwo ludzkie są strukturami rozpraszającymi. Rozpraszając energię, modyfikują swoje środowisko do punktu krytycznego, z którego mają tendencję do zapadania się. W obecności energii zastępują je nowe struktury. Duński fizyk Per Bak nazwał ten proces „samoorganizującą się krytycznością”.

Ekonomiści podkreślili cykle rzędu 50 lat zwane cyklami Kondratiewa. Historycy Peter Turchin i Sergey A. Nefedov podkreślili nawet dłuższe cykle, które określają jako świeckie. Ich okres wynosi od 200 do 300 lat. Wyróżniają cztery fazy, które kwalifikują się w kolejności depresji, ekspansji, stagflacji i kryzysu. W fazie kryzysu organizowane jest nowe społeczeństwo. Im dłuższy okres oscylacji, tym większa amplituda kryzysu: nazywa się to załamaniem.

Zapadając się, ekosystemy powodują wymieranie gatunków. Biolog Jay Gould mówił o interpunkcyjnych równowagach, ponieważ ich ewolucja jest przerywana wyginięciem. Społeczeństwo zwierząt, które wyczerpuje swoje środowisko, ma tendencję do emigracji. W przeszłości wiele ludzkich społeczeństw wyemigrowało. Społeczeństwa wyspowe, takie jak społeczeństwa polinezyjskie, miały więcej trudności. Przypadek mieszkańców Wyspy Wielkanocnej pozostał znany, ponieważ po wycięciu drzew nie mogli wyemigrować. Pytanie brzmi: dlaczego nie zauważyli, co robią, a jeśli niektórzy, to dlaczego nie ostrzegli innych na czas?

Podobny proces znajdujemy w cywilizacjach zachodnich, zwłaszcza cywilizacjach śródziemnomorskich. Wszyscy wiedzą, że tysiąc sześćset lat temu upadło Cesarstwo Rzymskie. Rzymianie wyraźnie zdawali sobie sprawę z trudności ich gospodarki. Ich odpowiedzią było rozszerzenie ich imperium. Jest zaskakująco podobny do globalizacji dzisiejszych gospodarek. Opóźniło to tylko ostateczne załamanie. Czy doświadczenie końca Cesarstwa Rzymskiego nam nie pomaga?

Wiemy dzisiaj, że na tysiąc sześćset lat przed końcem Cesarstwa Rzymskiego podobny upadek miał miejsce w basenie Morza Śródziemnego. To koniec epoki brązu. Potwierdza to pogląd, że jest to rzeczywiście cykliczny proces. Czas wydaje się odpowiadać czasowi wojny trojańskiej. Dlaczego Cassandre nie został wysłuchany?

Upadek cywilizacji

Społeczeństwo ludzkie to sieć osób, które wymieniają informacje, takie jak neurony w mózgu. To sieć neuronowa. Per Bak wykazał, że samoorganizujący się proces krytyczności dotyczy sieci neuronowych. Kiedy neuron czuciowy jest „wzbudzony”, ma on tendencję do wzbudzania neuronów, z którymi się styka.

Podobnie jak neurony, Dennis Meadows i jego koledzy są „podekscytowani” swoim odkryciem. Starają się przekonać rozmówców o potrzebie interwencji. Na początku wydaje się to łatwe. Informacje są łatwo rozpowszechniane wśród osób, które są świadome problemów środowiskowych. Aby uzyskać dalsze informacje, należy „przeniknąć” do neuronów ruchowych. Kiedy neuron otrzymuje informacje, porównuje je z informacjami, które już zapamiętał. Jeśli to nie odpowiada jego własnemu doświadczeniu, będzie miał tendencję do odrzucania go.

Możemy wyróżnić 3 rodzaje doświadczeń: doświadczenie indywidualne, doświadczenie historyczne i doświadczenie religijne. Zapaść gospodarcza zapowiedziana przez Klub Rzymski nie odpowiada indywidualnym doświadczeniom. Informacje zostaną zatem odrzucone przez większość osób. Tylko kilku intelektualistów, posiadających wiedzę o upadku cywilizacji, zostanie poinformowanych. Opublikowanie prac, które mogą przyciągnąć uwagę opinii publicznej, potrwa kilka lat.

Ze swojej strony doświadczenie religijne dociera do ogółu społeczeństwa, ale nie wydaje się istotne. Słowo „religia” wydaje się pochodzić z łacińskiego „religare”, co oznacza „połączyć”. Informacje religijne przynoszone przez „pisma święte” łączą jednostki przez tysiąclecia. Biblia mówi o apokalipsie, Mojżeszu potopu. Według Księgi Rodzaju człowiek został odrzucony z ziemskiego raju. Czy mężczyzna rozproszył za dużo energii? Czy drzewo wiedzy było drzewem postępu technicznego? Ta interpretacja wydaje się dzisiaj dość prawdopodobna.

Zauważ, że upadła tylko zachodnia część Cesarstwa Rzymskiego. W dzisiejszych czasach prawosławie wydaje się mniej rozpraszać energię niż chrześcijaństwo rzymskie. Podobnie kultura łacińska Ameryki Południowej wydaje się mniej rozpraszać energię niż anglosaska kultura nordycka, której zreformowany kościół odrzucił wszelką władzę. Musimy zatem oczekiwać, że rozpraszając więcej energii niż inne, ta pierwsza upadnie pierwsza.

Ludzkość zrozumie wtedy, że cywilizacje są śmiertelne. Ruchy takie jak „La Décoissance” będą w końcu rozumiane jako odruchy „sytości”, niezbędne dla przetrwania społeczeństwa. Ale znowu będzie za późno.


http://www.francois-roddier.fr/
0 x
„Inżynieria czasami polega na wiedzy, kiedy przestać” Charles De Gaulle.
Avatar de l'utilisateur
Sen-no-sen
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6856
Rejestracja: 11/06/09, 13:08
Lokalizacja: Wysoka Beaujolais.
x 749

Re: François Roddier, termodynamiki i społeczeństwa




przez Sen-no-sen » 17/10/17, 00:04

Nowe i ekscytujące wideo autorstwa François Roddier w sprawie termodynamiki ewolucji:

https://www.youtube.com/watch?v=H7ErDjEOogg
0 x
„Inżynieria czasami polega na wiedzy, kiedy przestać” Charles De Gaulle.
Avatar de l'utilisateur
Sen-no-sen
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6856
Rejestracja: 11/06/09, 13:08
Lokalizacja: Wysoka Beaujolais.
x 749

Re: François Roddier, termodynamiki i społeczeństwa




przez Sen-no-sen » 07/11/17, 19:22

116 - Wzajemne połączenia i odporność podczas cyklu gospodarczego
7 listopada 2017 r. Generał François Roddier

Mój poprzedni post wywołał debatę o tym, dlaczego cywilizacja Wyspy Wielkanocnej upadła, a wszyscy zastanawiają się, czy podobny los czeka naszą cywilizację. Klasyczna hipoteza dotyczy wpływu na środowisko: ścięli wszystkie swoje drzewa. Inni obwiniają rozwój epidemii z powodu przybycia ludzi Zachodu. Ale nikt nie zastanawia się nad dokładną definicją słowa „upadek”.

Widzieliśmy (przypis 90), że każda struktura ekonomiczna, a więc cała cywilizacja, opisuje cykle, których amplituda jest odwrotnie proporcjonalna do ich częstotliwości. Historycy Turczin i Nefedov szczególnie podkreślili cykle, które określają jako świeckie, których okres jest rzędu kilkuset lat. Podczas każdego z tych cykli cywilizacja przechodzi tzw. Fazę kryzysową, podczas której zmienia się organizacja społeczeństwa i zbiorowe zachowanie jednostek.

Opis Wyspy Wielkanocnej podany przez Nicolasa Cauwe (komentarz nr 2) doskonale odpowiada tej definicji: cywilizacja Wyspy Wielkanocnej przeszła przez fazę kryzysu. Mówimy ogólnie o załamaniu, gdy tej fazie kryzysu towarzyszy znaczny spadek liczby ludności lub rozłam. W przypadku Wyspy Wielkanocnej wydaje się, że nie doszło do podziału, ale znaczny spadek demograficzny wydaje się bardzo prawdopodobny.

Proponuję dziś powrócić do czterech faz cykli Turchina i Nefedova, aby opisać je w kategoriach oscylacji sieci neuronowej, to znaczy oscylacji globalnego mózgu, jaki tworzy ludzkie społeczeństwo ( bilet 104). Zacznę od fazy, którą opisują jako stagflację, ponieważ jest to ta, która najlepiej odpowiada obecnemu stanowi naszych zachodnich społeczeństw. Jest także tym, który poprzedza fazę kryzysową i dlatego może doprowadzić do upadku naszych społeczeństw.

Przypominam, że Per Bak charakteryzuje sieć neuronową dwoma parametrami, progami, na podstawie których ustanawiane są połączenia, i ich intensywnością, po ustanowieniu. Na początku fazy stagflacji progi połączenia są najniższe (bilet 104). Faza ta charakteryzuje się zatem bardzo licznymi połączeniami. Każda osoba ma kontakt z wieloma innymi. Widzieliśmy to z szybkim rozwojem transportu lotniczego, a następnie Internetu i telefonów komórkowych.

Jednak progi stopniowo rosną. Ciągły wzrost liczby zabiegów, szczególnie w reklamach, oznacza, że ​​wszyscy coraz częściej starają się chronić przed nieuczciwymi połączeniami. Podczas fazy stagflacji intensywność połączeń pozostaje niska. Chociaż bardzo liczne, linki tworzone losowo ze spotkań są rozwiązywane tak szybko, jak są tworzone. Widzimy to w przypadku więzi małżeńskich, z bardzo wysoką częstotliwością rozwodów.

Obiecałem (bilet 97), aby ponownie porozmawiać o wzajemnych połączeniach. Wracam do tego dzisiaj. Pojęcie to opracował biolog Robert Ulanowicz w swoich badaniach ekosystemów. Jest to miara stopnia wymiany informacji między różnymi elementami tego samego ekosystemu. Zauważa tę wielkość α. Wynosi od 0 do 1. W przypadku braku wymiany wzajemne połączenia α są równe 0. Gdy wszystkie elementy są ze sobą połączone, są równe 1 (patrz uwaga 86).

W swoich publikacjach Ulanowicz opisuje ilość α.ln (α) jako solidną. Mierzy zdolność ekosystemu do przystosowania się do zmian. Jest maksymalna dla α = 1 / e, gdzie e = 2,718… jest podstawą logarytmów naturalnych. Ekonomista Bernard Lietaer wykazał, że pojęcie to dotyczy również ekonomii (1). W moim poście 87 pokazałem, że faktycznie dotyczy on każdej rozpraszającej struktury uważanej za sieć neuronową. Dotyczy to zatem społeczeństw ludzkich.

Widzieliśmy, że faza stagflacji jest bardzo dużą fazą połączeń wzajemnych. Gdy łączność przekroczy wartość 1 / e, odporność społeczeństwa maleje. Społeczeństwo jest tym bardziej kruche, ponieważ intensywność połączeń jest bardzo niska. Możemy uznać fazę stagflacji za fazę przygotowawczą do restrukturyzacji społeczeństwa. Tworzone są nowe linki, aby zastąpić stare, ale większość z nich jest bardzo delikatna. Ich odporność zostanie przetestowana na etapie kryzysu.

Faza kryzysowa następuje po fazie stagflacji. Powoduje to brutalną restrukturyzację społeczeństwa i odpowiada temu, co fizycy nazywają nagłą przemianą fazową. Proponuję zarezerwować termin upadek na wypadek rozłamów lub spadku demografii.

W fazie kryzysowej pozostają tylko połączenia z wystarczająco wysokimi progami. Odpowiednia intensywność połączeń jest wzmocniona. Zjawisko to można łatwo dostrzec w przypadku pary małżeńskiej: gdy para z powodzeniem przechodzi kryzys, więzi pary zostają wzmocnione. Kiedy społeczeństwo ludzkie przeżywa kryzys, jego wzajemne połączenia są zmniejszone, ale istniejące połączenia są wzmocnione.

Następnie wchodzimy w fazę, którą Turchin i Nefedov opisują jako depresję: społeczeństwo stopniowo otwiera się na tworzenie nowych powiązań. Początkowo wysokie progi połączenia stopniowo maleją. Następnie jest faza ekspansji, o której nasi ekonomiści wciąż marzą.

progi i intensywności

Cywilizacje polinezyjskie szczególnie dobrze nadają się do tej analizy, ponieważ przez długi czas pozostawały odizolowane od jakichkolwiek wpływów środowiska wewnętrznego. Odsyłam w szczególności czytelnika do pierwszego postu tego bloga zatytułowanego „Koniec cywilizacji”, w którym opisałem historię Mangarevy. Ogólnie rzecz biorąc, historia wyspy lub archipelagu Polinezji regularnie przebiega zgodnie z tym samym scenariuszem.

Faza, którą Turchin i Nefedov opisują jako „depresję”, odpowiada kolonizacji nowego archipelagu dotychczas niezamieszkanego. Na początku życie jest trudne. Mieszkańców jest niewielu, ale bardzo się wspierają. Pod względem sieci neuronowej intensywność połączeń jest bardzo wysoka. Następnie następuje faza ekspansji. Coraz więcej osób nawiązuje współpracę, a życie staje się łatwiejsze. Ale im jest to łatwiejsze, tym bardziej maleje intensywność połączeń. W kolejnej fazie znanej jako stagflacja współpraca jest tak duża, że ​​pozostaje powierzchowna. Większość jest nadmiarowa: sieć neuronowa przesiąka za bardzo.

Neurolog Lionel Naccache porównuje również społeczeństwo ludzkie do sieci neuronowej. Kiedy ludzki mózg przesiąka zbyt mocno, jest to atak padaczki. Społeczeństwo ludzkie, które również przenika się między sobą, także w sytuacjach kryzysowych. Gdy pacjent traci przytomność, społeczeństwo upada.

(1) Bernard Lietaer, Pieniądze i zrównoważony rozwój. Brakujący link. Triarchy press, 2012.
(2) Lionel Naccache, Człowiek w sieci. Odile Jacob, 2015


http://www.francois-roddier.fr/
0 x
„Inżynieria czasami polega na wiedzy, kiedy przestać” Charles De Gaulle.
Avatar de l'utilisateur
Sen-no-sen
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6856
Rejestracja: 11/06/09, 13:08
Lokalizacja: Wysoka Beaujolais.
x 749

Re: François Roddier, termodynamiki i społeczeństwa




przez Sen-no-sen » 18/01/18, 18:49

http://www.francois-roddier.fr/


117 - Ewolucja społeczeństwa podczas cyklu gospodarczego
15 styczeń 2018 François Roddier

W poprzednim poście opracowałem analogię między cyklami ekonomicznymi opisanymi przez Turchina i Nefedova (po 90) a dobowym cyklem ludzkiego mózgu. W moim poście 101 pokazałem, że ewolucja polityczna społeczeństwa jest podobna do funkcjonowania ludzkiego mózgu. Interesujące jest zestawienie dwóch podejść. Oto co zostało zrobione na poniższym rysunku. W poprzednim poście dodałem cztery typy społeczeństwa Emmanuela Todda i cztery stany mózgu wymienione w poście 101.


Obraz
0 x
„Inżynieria czasami polega na wiedzy, kiedy przestać” Charles De Gaulle.
Avatar de l'utilisateur
Sen-no-sen
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6856
Rejestracja: 11/06/09, 13:08
Lokalizacja: Wysoka Beaujolais.
x 749

Re: François Roddier, termodynamiki i społeczeństwa




przez Sen-no-sen » 28/01/18, 19:01

Świeckie cykle i pieniądze


W poprzednim poście starałem się wykazać, że nasze tak zwane społeczeństwa zachodnie, głównie europejskie, właśnie przeszły 120-letni cykl podobny do historycznych cykli Turchina i kęsa Nefedowa 90. Ekonomiści ogólnie uważają znacznie krótsze cykle, takie jak niż cykle Kuznetsa (od 15 do 25 lat) lub Kondratiewa (od 40 do 60 lat). Jednym z prawdopodobnych powodów jest to, że do tej pory nie mieli oni wystarczająco długookresowych danych ekonomicznych. Nowsza praca Thomasa Picketty robi różnicę.
Obraz

W swojej książce (1) pokazuje stosunek kapitału do dochodu w latach 1870–2010 dla trzech narodów europejskich: Niemiec, Francji i Wielkiej Brytanii. Krzywe te są tutaj odtworzone ze wskazaniem skrzyżowanych okresów. Widzimy, że są one bardzo podobne, co potwierdza, że ​​te trzy gospodarki dobrze się zsynchronizowały, pokazując początek zjawiska globalizacji.
Pierwsza wojna światowa odpowiada gwałtownemu spadkowi wskaźnika kapitał / dochód. Faza depresji wskazuje na niewielkie ożywienie, po którym następuje dalszy spadek związany z drugą wojną światową. Tak zwana chwalebna faza ekspansji 30 charakteryzuje się bardzo niskim stosunkiem kapitału do dochodu. Faza stagflacji odpowiada wzrostowi wskaźnika kapitał / dochód, nie osiągając jednak wartości z 1910 r. Mogłaby je osiągnąć w obecnej fazie kryzysu.

Jak interpretować te wyniki? W moim poście 90 określiłem świeckie cykle Turchina i Nefedova jako cykle wokół punktu krytycznego. Gwałtowny spadek wskaźnika kapitał / dochód z 1910 r. Do 1920 r. Wyraźnie odpowiada nagłemu przejściu fazowemu. Podobnie powolne ożywienie obserwowane w latach 1950–2010 odpowiada ciągłemu przejściu. Możemy zatem spodziewać się dalszego gwałtownego spadku wskaźnika kapitału / dochodu do 2040 r. Warto zauważyć, że wszystkie szczyty zidentyfikowane przez Klub Rzymski faktycznie miały miejsce w latach 2010–2040, to znaczy powiedzmy w fazie kryzysu. Oczekuje się, że światowa produkcja gospodarcza osiągnie obecnie szczyt. Następnie nastąpiłby szczyt liczby ludności około 2030 r. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, faza kryzysowa zakończy się szczytem zanieczyszczenia około 2040 r.

Per Bak porównuje proces samoorganizacji krytyczności do formowania się kupy piasku. Możemy tu utożsamiać właściwości piasku z właściwościami pieniądza. Tak jak piasek może gromadzić się, tworząc hałdę, pieniądze mogą gromadzić się, tworząc dziedzictwo. Kiedy nachylenie stosu piasku osiągnie pewną wartość krytyczną, pojawiają się lawiny piasku, zmniejszając wysokość stosu piasku. Podobnie, gdy bogactwo staje się zbyt wysokie, lawiny pieniędzy zwykle je zmniejszają. Właśnie to pokazują krzywe Picketty.

Jak wykazał Robert Ulanowicz, podobny proces występuje w ekosystemach, dla których określa miarę wzajemnych połączeń. W naszych społeczeństwach część α rocznego skapitalizowanego dochodu mogłaby odgrywać rolę wzajemnej łączności. Ułanowicz wykazał, że odporność ekosystemu jest maksymalna dla α = 1 / e, gdzie e = 2.718 jest podstawą logarytmów naturalnych. Podobnie solidność firmy może być maksymalna, gdy kapitalizuje ona ułamek jej rocznego dochodu rzędu 1 / e. Oznacza to, że kapitalizując 2,7 lat swojego dochodu, każdy byłby w stanie zapewnić normalne wzloty i upadki istnienia. Istniałoby zatem krytyczne dziedzictwo rzędu 2,7 lat dochodu, powyżej którego ryzyko, które niektórzy próbują pokryć, nie jest już związane z upadkiem społeczeństwa. Ale podobnie jak piasek, który gromadzimy, im więcej kapitału gromadzimy, tym większe ryzyko upadku.

Warto zauważyć, że ten warunek stabilności został w przybliżeniu osiągnięty podczas fazy depresji i ekspansji. Zwiększając „nachylenie sterty piasku” polityka gospodarcza mająca na celu zwalczanie stagflacji, prowadzona od 1980 r., Całkiem naturalnie doprowadziła nas do fazy kryzysów.

http://www.francois-roddier.fr/
0 x
„Inżynieria czasami polega na wiedzy, kiedy przestać” Charles De Gaulle.
Ahmed
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12298
Rejestracja: 25/02/08, 18:54
Lokalizacja: Burgundia
x 2963

Re: François Roddier, termodynamiki i społeczeństwa




przez Ahmed » 28/01/18, 21:03

Interpretacja tej tabeli nie jest taka prosta: dotyczy dochodów i zagregowanych aktywów, co nie rzuca światła na nierówności w wynagrodzeniach i zamożności. Ponieważ jest to związek między tymi dwiema wartościami, każda odmiana jednej lub drugiej wpływa na stosunek: z tego punktu widzenia niekoniecznie uważam go za najbardziej odpowiedni.
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Powrót do "Towarzystwa i filozofii"

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 188