Z maszyny vs ITER

Ropa, gaz, węgiel, energia jądrowa (PWR, EPR, fuzja gorąca, ITER), elektrociepłownie gazowe i węglowe, kogeneracja, trójgeneracja. Peakoil, zubożenie, ekonomia, technologie i strategie geopolityczne. Ceny, zanieczyszczenie, koszty ekonomiczne i społeczne ...
Ahmed
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12298
Rejestracja: 25/02/08, 18:54
Lokalizacja: Burgundia
x 2963




przez Ahmed » 24/04/08, 22:19

Jak już pisałem, dla mnie problemem na poziomie przemysłowym nie jest produkcja energii. Istnieją ogromne pokłady energii ujemnej (tej, której nie konsumujemy, a zatem której nie musimy wytwarzać). Nie mówię tu o oszczędnościach procesowych, ponieważ w tym obszarze wiele rzeczy zostało już zrobionych. Doskonale zoptymalizowane i racjonalne branże odpowiadają zastosowaniom, które często są szkodliwe, bezużyteczne i irracjonalne: dopóki nie będziemy brać pod uwagę tego aspektu, będziemy całkowicie w błędzie. Na przykład wiele branż zajmuje się naprawą szkód spowodowanych przez inne osoby (czasami należące do tej samej grupy!).
Jeśli chodzi o sposób produkcji energii, zgadzam się, że obecny model nie jest ani zadowalający, ani zrównoważony.
Tryb bruttona poziomie strategii istnieją 2 rodzaje branż:
1- ind. tradycyjne gałęzie przemysłu, takie jak na przykład samochodowy i tytoniowy, w których spadają zyski i kurczą się rynki: starają się przywrócić swoje marże, sprzyjając działalności finansowej i inwestując w nowe rynki.
2- Ind. którzy grają kartą „zielonej technologii”, odwracając tematy ekologiczne dla własnej korzyści, aby skorzystać z nowego i dochodowego rynku.
Ci pierwsi zaprzeczają, że przyczyna globalnego ocieplenia ma pochodzenie antropogeniczne, drudzy proponują jej zaradzenie...
Jest rzeczą oczywistą, że poza aspektem kosmetycznym te dwa podejścia nie oznaczają zasadniczego przełomu. Pozostajemy przy produktywistycznej perspektywie, która ignoruje zarówno materialne ograniczenia biosfery, jak i uwzględnia jedynie „czynnik ludzki” w roli producenta/konsumenta.
0 x
Avatar de l'utilisateur
Cuicui
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 3547
Rejestracja: 26/04/05, 10:14
x 6




przez Cuicui » 27/04/08, 10:19

Ahmed napisał: Doskonale zoptymalizowane i racjonalne branże odpowiadają zastosowaniom, które często są szkodliwe, bezużyteczne i irracjonalne: dopóki nie będziemy brać pod uwagę tego aspektu, będziemy całkowicie w błędzie. Na przykład wiele branż zajmuje się naprawą szkód spowodowanych przez inne osoby (czasami należące do tej samej grupy!).

Jasne, ale skoro czekamy, aż będziemy mieli wszystko, co sugerujesz?
0 x
Ahmed
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12298
Rejestracja: 25/02/08, 18:54
Lokalizacja: Burgundia
x 2963




przez Ahmed » 27/04/08, 15:33

Cóż, żeby było trochę mniej fałszu! Jakakolwiek próba zaradzenia środkom zaciemni kwestię celów i spowoduje jedynie ponowne uruchomienie maszyny.
W niedawnym artykule w Le Monde informującym o odkryciu nowego przybrzeżnego złoża ropy naftowej na południu Stanów Zjednoczonych komentator odetchnął z ulgą i doszedł do wniosku, że zmiana trybu życia nie jest już konieczna.
0 x
Avatar de l'utilisateur
Cuicui
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 3547
Rejestracja: 26/04/05, 10:14
x 6




przez Cuicui » 27/04/08, 16:30

Ahmed napisał:Cóż, żeby było trochę mniej fałszu!

Przepraszamy, ale bycie „mniej fałszywym” nie powstrzyma certyfikowanych zanieczyszczających od zanieczyszczania.
Moim zdaniem jedynym sposobem, aby im przeciwdziałać, jest posiadanie niezanieczyszczającej energii, tańszej od ropy i rozszczepienia jądrowego, która jednocześnie przestanie być opłacalna.
Nie przeszkodzi to w inteligentnym zarządzaniu energią poprzez edukację, informację i świadomość.
0 x
Ahmed
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12298
Rejestracja: 25/02/08, 18:54
Lokalizacja: Burgundia
x 2963




przez Ahmed » 27/04/08, 20:34

Jeśli zamienisz 2 ostatnie zdania, zaczniemy być bardziej zsynchronizowani!
Zastąpienie ropy i energii atomowej czymś „mniej gorszym” byłoby prawdopodobnie dobrą rzeczą… chociaż prawie widzę pozytywną stronę tych dwóch źródeł: mają one ograniczoną przyszłość (fizyczną). Potencjalnie niewyczerpane źródło doprowadziłoby nas tylko do innych fizycznych ograniczeń, niestety…
W pewnym momencie historii cywilizacji zachodniej popełniono błąd; miało to pozytywne i negatywne skutki. Wiara w „postęp” dawała nadzieję, że to, co negatywne, zniknie, a to, co pozytywne, zatriumfuje. Dziś nie może to już stwarzać iluzji i musimy uznać porażkę, ponieważ jeśli nie będzie to niedobór energii, to będzie to niedobór żywności, wyczerpywanie gleby, gromadzenie się odpadów, pogłębiające się „pęknięcia społeczne” (sic). Jako optymista zapewniam, że nie stanie się to od razu, bo pewne warunki się wykluczają!
0 x
Avatar de l'utilisateur
Cuicui
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 3547
Rejestracja: 26/04/05, 10:14
x 6




przez Cuicui » 27/04/08, 23:36

Ahmed napisał:Jeśli zamienisz 2 ostatnie zdania, zaczniemy być bardziej zsynchronizowani!

Nie mam ochoty być z nikim w fazie. Chcę po prostu konkretnego rozwiązania problemu niedopuszczalnego zanieczyszczenia i faktu, że duża liczba ludzi nie ma dostępu do minimalnej ilości energii.
Energia słoneczna jest jedną z potencjalnie niewyczerpanych energii, nie sądzę, że doprowadzi nas do katastrofy, tak samo jak elektrownie termojądrowe.
Katastrofa jest obecnie częściowo spowodowana słynnymi źródłami energii o „ograniczonej przyszłości”. Potrzebujemy rozwiązań, a nie pobożnych życzeń czy rozważań filozoficznych, na które mogą sobie pozwolić tylko zamożni obywatele.
Ostatnio edytowane przez Cuicui 27 / 04 / 08, 23: 57, 2 edytowany raz.
0 x
Avatar de l'utilisateur
Remundo
moderator
moderator
Wiadomości: 15995
Rejestracja: 15/10/07, 16:05
Lokalizacja: Clermont Ferrand
x 5189




przez Remundo » 27/04/08, 23:42

Cuicui napisał:Energia słoneczna jest jedną z potencjalnie niewyczerpanych energii, nie sądzę, że doprowadzi nas do katastrofy, tak samo jak elektrownie termojądrowe.
Katastrofa nastąpiła teraz, potrzebujemy rozwiązania, a nie myślenia życzeniowego.


Absolutnie, z tą różnicą, że energia słoneczna będzie działać już teraz, a nie za 100 lat, jak ma to miejsce w przypadku cywilnej syntezy termojądrowej.

Z drugiej strony słońce jest właśnie syntezą termojądrową, Ziemia zbiera tylko bardzo małą część promieniowania, która stanowi 10 000 razy więcej niż potrzeby antropogeniczne i bez odpadów radioaktywnych... E=mc² : Idea:
0 x
Obraz
Avatar de l'utilisateur
Cuicui
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 3547
Rejestracja: 26/04/05, 10:14
x 6




przez Cuicui » 27/04/08, 23:47

Remundo napisał:nie za 100 lat, jak cywilna synteza termojądrowa.

Właśnie po to, aby uniknąć konieczności czekania 100 lat, należy pilnie rozpocząć badania nad syntezą termojądrową za pomocą przewężenia magnetycznego, bez odpadów radioaktywnych.
Słońce jest z pewnością darmowe, ale jego zdobycie jest drogie, a na naszych szerokościach geograficznych nie występuje często. Zanim będziemy mogli sprawić, że wszystko będzie zasilane energią słoneczną, ryzykujemy, że będziemy czekać ponad 100 lat! A w międzyczasie elektrownie na paliwa kopalne i elektrownie jądrowe będą w dalszym ciągu zanieczyszczać środowisko. Najwyższy czas to zatrzymać.
0 x
Avatar de l'utilisateur
Remundo
moderator
moderator
Wiadomości: 15995
Rejestracja: 15/10/07, 16:05
Lokalizacja: Clermont Ferrand
x 5189




przez Remundo » 28/04/08, 00:18

Bardzo dobrze Cuicui... Wiedziałem, że wyprowadzę cię z lasów Wogezów, promując energię słoneczną :D

Wiem, że mocno wierzysz w fuzję szyi. Ze swojej strony pozostaję wiecznym sceptykiem tej technologii :| z wielu powodów, o których już intensywnie debatowaliśmy...

A bientôt!Obraz
0 x
Obraz
Avatar de l'utilisateur
Cuicui
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 3547
Rejestracja: 26/04/05, 10:14
x 6




przez Cuicui » 28/04/08, 09:48

Remundo napisał: Ze swojej strony pozostaję wiecznym sceptykiem tej technologii

Dopóki ta technologia nie będzie przedmiotem poważnych badań, będziemy sprowadzani do przekonań (zwolennicy kontra sceptycy), co nie jest zbyt poważne… :zmarszczyć brwi:
Według fizyka Jean-Pierre'a PETITA zbudowanie maszyny Z o większej mocy niż ta zbudowana przez Amerykanów, umożliwiającej naukę kontrolowania efektu przewężenia magnetycznego, zajęłoby 8 miesięcy i kosztowałoby 1/200 ITER. Pobranie tej kwoty z budżetu ITER niewiele by zmieniło dla tego programu, ale zmieniłoby wszystko, jeśli chodzi o badania nad przewężeniem magnetycznym. Więc na co czekamy?
0 x

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Wróć do „Energie kopalne: ropa, gaz, węgiel i energia jądrowa (rozszczepienie i synteza jądrowa)”

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 216