Piaski bitumiczne w Kanadzie: Stany Zjednoczone chcą ich...

Ropa, gaz, węgiel, energia jądrowa (PWR, EPR, fuzja gorąca, ITER), elektrociepłownie gazowe i węglowe, kogeneracja, trójgeneracja. Peakoil, zubożenie, ekonomia, technologie i strategie geopolityczne. Ceny, zanieczyszczenie, koszty ekonomiczne i społeczne ...
Avatar de l'utilisateur
jean63
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 2332
Rejestracja: 15/12/05, 08:50
Lokalizacja: Owernia
x 4




przez jean63 » 20/01/07, 00:43

Przekroczyć napisał:
Drwal napisał:

John, czy utknąłeś na bogactwie? Robisz poprawkę? : Lol:


Mój Boże!!! Nie widziałeś, skąd on pochodzi… jest z Owernii!!!! Cholera... : Lol: : Lol: : Lol:

A + Serge.


Nie, nie... mylisz się: w Internecie wszyscy jesteśmy bogatymi ludźmi.

Czytając tę ​​wyjątkową książkę Hervé KEMPF-a, zrozumiałem, w jakim stopniu na świecie istnieje ogromna bieda, która dotyczy milionów ludzi, którzy przeżyją i nie zanieczyszczają planety... ......i dalej z drugiej strony wszystkie PRZYWILEJE ziemi, czyli najmniej biedni w krajach rozwiniętych (bo nie możemy zapominać o naszych biednych, którzy też nie zanieczyszczają planety... patrz strona kanału Świętego Marcina).

Nie czuj się więc celem problemów BOGATYCH.

Jesteśmy BOGATYMI ludźmi, którzy każdy na swoim poziomie uczestniczy poprzez naszą niepohamowaną KONSUMPCJĘ w powszechnym zanieczyszczeniu PLANETY (szeroko pojętym zanieczyszczeniu, a więc łącznie z emisją CO2). Jeśli to określenie Cię szokuje, porzuć swoje interwencje w tej sprawie forum.

Aby zrozumieć, trzeba przeczytać tę książkę. Bardzo bogaci są oczywiście jeszcze gorsi: dużo latają, dużo konsumują (stąd indukowane zanieczyszczenia), często korzystają z zanieczyszczających środowiska środków transportu, aby po prostu dobrze się bawić (jachty itp.), a ponadto uczestniczą w WYKORZYSTANIU środowiska naturalnego. biedni: po prostu jedźcie i zobaczcie w DUBAJU, kto buduje pałace królów naftowych i na jakich warunkach!!!

Można na to przymykać oczy, ale to chowa głowę w piasek. Bogaci zarządzają gospodarką, ale niszczą planetę, ponieważ nie przejmują się szkodami dla planety, ich jedyną troską jest to, aby „zawsze mieć więcej PIENIĘDZY”.

Wystarczy przeczytać zacytowane poniżej zdanie Indianina (więcej, popełniasz błąd w diagnozie, Owernia, którą jestem, to nie ta, o której myślisz, jestem zniesmaczony niepohamowaną konsumpcją naszego zglobalizowanego społeczeństwa kapitalistycznego) === >
0 x
Dopiero kiedy przyniósł dół ostatnie drzewo, ostatnia rzeka zanieczyszczoną się, ostatni złowione ryby człowiek zda sobie sprawę, że pieniądze nie są jadalne (Indian MOHAWK).
Avatar de l'utilisateur
bham
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 1666
Rejestracja: 20/12/04, 17:36
x 6




przez bham » 20/01/07, 09:03

Cóż, wygląda na to, że jest tam Dzień Świętego Jana. Nie czytałem tej książki i dlatego nie wiem, o jakich bogatych ludziach mówi autor. Bo jak mógłby powiedzieć Einstein, wszystko jest względne, w zależności od płaszczyzny, na której się umiejscowimy. Zatem to, czy Jan jest bogatszy od nas (lub od innych), czy mniej, nie ma znaczenia, w każdym razie zawsze jesteśmy bogatsi od niektórych i mniej od innych. Problem nie istnieje.
Christophe, masz rację, mówiąc, że „masa mniej bogatych zanieczyszcza środowisko znacznie bardziej niż mniejszość bardzo bogatych”. Ale czy o to chodzi?
Jean, czy mógłbyś nas oświecić w tym temacie?
Czy nie jest to raczej kwestia tych bardzo bogatych ludzi, którzy spuszczają deszcz i słońce na światową gospodarkę, którzy kierują, wpływają, manipulują rządami, tych samych, którzy decydują się na eksploatację kanadyjskich piasków bitumicznych lub ropy na Alasce, w parku narodowym , czyli ci sami ludzie, którzy nie mają żadnych skrupułów i codziennie modlą się do Boga Dow Jonesa i robią wszystko, aby go podnieść.
André mówi to bardzo dobrze:
Andrew napisał:Wszystko pójdzie dobrze, gdy będziemy mieli rząd społeczny uwolniony od międzynarodowej machiny gospodarczej wielkich finansistów, którzy z dnia na dzień decydują, że rząd podwoi swoje zadłużenie. rząd, który ma związane ręce przez tuzin bardzo bogatych międzynarodowych korporacji, bez imienia, bez serca, bez moralności, bez kraju, $$$ oni kontrolują świat, wybierzmy, kimkolwiek to będzie, ci, którzy pociągają za sznurki, są pewnie na swoim miejscu .
To sie nazywa demokracja w cywilizowanym kraju.

Są też bogaci z klasy niższej, bogaci, ale bez prawdziwej władzy, oportuniści, którzy się dostosują i będą zarabiać pieniądze, podążając za polityczno-ekonomiczną linią najbogatszych. Moglibyśmy je porównać do tych frajerów, które żyją na skórze rekinów. Ale jeśli mają skandaliczny standard życia, tak naprawdę po prostu się przystosowują. Bo jeśli jutro bardzo bogaci postanowią postawić wszystko na biopaliwa, ekologię itp., bo tak się bardziej opłaca, albo z powodów X, to za nimi pójdą inni, bogaci i mniej bogaci.
Zatem problem leży po stronie tych, którzy pociągają za sznurki. Jak to wyleczyć? rewolucje nie zmieniają natury ludzkiej, ty też to mówisz całkiem dobrze, André, więc możemy przynajmniej sprawić, by nasz głos został usłyszany, czytając na przykład to:
https://www.econologie.com/forums/post41472.html#41472
0 x
Avatar de l'utilisateur
jean63
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 2332
Rejestracja: 15/12/05, 08:50
Lokalizacja: Owernia
x 4




przez jean63 » 20/01/07, 10:00

Christophe, masz rację, mówiąc, że „masa mniej bogatych zanieczyszcza środowisko znacznie bardziej niż mniejszość bardzo bogatych”. Ale czy o to chodzi?
Jean, czy mógłbyś nas oświecić w tym temacie?
Czy nie jest to raczej kwestia tych bardzo bogatych ludzi, którzy spuszczają deszcz i słońce na światową gospodarkę, którzy kierują, wpływają, manipulują rządami, tych samych, którzy decydują się na eksploatację kanadyjskich piasków bitumicznych lub ropy na Alasce, w parku narodowym , czyli ci sami ludzie, którzy nie mają żadnych skrupułów i codziennie modlą się do Boga Dow Jonesa i robią wszystko, aby go podnieść.

Ale oczywiście przeczytaj jeszcze raz mój ostatni post, bardzo bogaci manipulują zglobalizowaną gospodarką, więc wszystko, co dotyczy eksploatacji zasobów ropy, gazu, węgla itp., a także wszelkiego rodzaju minerałów (w tym azbestu w Kanadzie, mimo że wiemy, że ten materiał zabija!!!) Gdziekolwiek się znajdują, bez jakiejkolwiek troski o planetę, jest tylko słowo rentabilité kto się liczy.
I tak wszyscy pozostali bogaci ludzie, każdy na swoim poziomie, wnoszą swój wkład poprzez konsumpcję (tytuł artykułu w Greenpeace brzmi „konsumuj mniej, lepiej dystrybuuj”), a zatem automatycznie powodując emisję CO2: na przykład prosta para dżinsy (dżin) przemierzyły 6000 km, zanim trafiły do ​​sklepu: jasne jest, że to nie chiński nastolatek, który pracował dzień i noc i zjadał, żeby to zrobić, 2 miski ryżu, zanieczyścił planetę, ale wszyscy następujący pośrednicy uczestniczyli w zanieczyszczeniach, począwszy od transportu kontenerowcami + ciężarówkami kontenerowymi, samochodami dostawczymi itp.
Gdybyśmy więc wrócili do lokalnej produkcji z odpowiednio opłacanymi pracownikami w pobliżu miejsca sprzedaży, uniknęlibyśmy tego całego niepotrzebnego transportu.
OCZYWIŚCIE, ŻE DOBRZE Zorganizowana GLOBALIZACJA JEST GŁÓWNĄ PRZYCZYNĄ TEGO LEKKIEGO POSTĘPU (fundusze inwestycyjne inwestują tylko w spółki przynoszące dwucyfrową stopę zwrotu > 2%...... więc nietrudno sobie wyobrazić, co będzie dalej).
0 x
Dopiero kiedy przyniósł dół ostatnie drzewo, ostatnia rzeka zanieczyszczoną się, ostatni złowione ryby człowiek zda sobie sprawę, że pieniądze nie są jadalne (Indian MOHAWK).
Avatar de l'utilisateur
jean63
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 2332
Rejestracja: 15/12/05, 08:50
Lokalizacja: Owernia
x 4




przez jean63 » 20/01/07, 15:16

Wracamy do piasków bitumicznych (być może to tekst Christophe’a?):
http://ecologie.caradisiac.com/Etats-Unis-Canada-le-petrole-coulera-t-il-a-flot-249
Zwiększenie produkcji do pięciu milionów baryłek dziennie odpowiadałoby jednej czwartej konsumpcji w USA i prawie połowie całkowitego importu. Prognozy zawarte w dokumencie są także dwukrotnie wyższe od oficjalnie ogłaszanych przez kanadyjski przemysł. Zgodnie z dokumentem potrzebne będą nowe rafinerie i nowe rurociągi do transportu ropy z Alberty do Kalifornii i południowego Teksasu.

Należy pamiętać, że przy obecnej produkcji wynoszącej milion baryłek dziennie ropa z piasków bitumicznych jest już także głównym źródłem wzrostu emisji gazów cieplarnianych w Kanadzie. Greenpeace jest szczególnie zaniepokojony, ponieważ dokument, którego współproducentem jest Kanadyjski Departament Zasobów Naturalnych, zaleca, aby rządy Kanady i Alberty uprościły proces zatwierdzania projektów energetycznych pod względem środowiskowym. „Napisanie przez departament rządu kanadyjskiego w dokumencie, że musimy to zrobić, jest wciąż niewiarygodne” – ocenia pan Guilbeault.
.
A oto praca, która potwierdza to, co mówi André, który jest dobrze przygotowany, aby wiedzieć, o czym mówi.......ale co robi Al Gore? dlaczego nie ma demonstracji przeciwników USA przeciwko temu szaleństwu.

Tym razem się to uda i uda im się stopić Arktykę : Evil:

Tylko Greenpeace o tym mówi i próbuje położyć kres temu czystemu szaleństwu. Przywiozą nawet trochę do Kalifornii do Schwartzy, ekologicznie! ! ! : Lol: Zwykle nie powinni potrzebować oleju, ponieważ wszyscy będą jeździć ekologicznie!!!! : Mrgreen:
0 x
Dopiero kiedy przyniósł dół ostatnie drzewo, ostatnia rzeka zanieczyszczoną się, ostatni złowione ryby człowiek zda sobie sprawę, że pieniądze nie są jadalne (Indian MOHAWK).
Avatar de l'utilisateur
jean63
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 2332
Rejestracja: 15/12/05, 08:50
Lokalizacja: Owernia
x 4




przez jean63 » 20/01/07, 17:06

Aby ponownie ustawić ostrość obiektu,
Tworzę nowy temat „Dlaczego bogaci niszczą planetę”.
0 x
Dopiero kiedy przyniósł dół ostatnie drzewo, ostatnia rzeka zanieczyszczoną się, ostatni złowione ryby człowiek zda sobie sprawę, że pieniądze nie są jadalne (Indian MOHAWK).
moinsdewatt
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 5111
Rejestracja: 28/09/09, 17:35
Lokalizacja: Isere
x 554




przez moinsdewatt » 28/09/09, 17:52

artykuł o piaskach bitumicznych Alberty w The Oil Drum:
http://www.theoildrum.com/node/5771

Wpływ na środowisko rozwoju piasków roponośnych w Albercie


Zauważam to
-obecna produkcja to 1.4 mln baryłek dziennie

- proces produkcji każdej z tych beczek generuje 5x więcej gazów cieplarnianych niż każda beczka konwencjonalnego piwa typu light/medium

Raporty rządu kanadyjskiego podobnie sugerują, że „emisje gazów cieplarnianych z wydobycia i wzbogacania piasków roponośnych są około pięć razy większe niż te z konwencjonalnej produkcji lekkiej/średniej ropy naftowej.


- na każdą wyprodukowaną beczkę potrzeba od 2 do 4 "beczek" wody. Daje to zużycie wody odpowiadające 3-milionowemu miastu.
Wydobycie baryłki syntetycznej ropy naftowej z piasków roponośnych w drodze wydobycia wymaga od dwóch do czterech baryłek świeżej wody po uwzględnieniu recyklingu wody.16 Spółki mają obecnie licencję na pobieranie ponad 590,000,000 3 XNUMX metrów sześciennych wody rocznie, co w przybliżeniu odpowiada ilości wymagałoby to XNUMX-milionowe miasto.


„Laguny” zanieczyszczonej i toksycznej wody resztkowej w dalszym ciągu nie są oczyszczane i nic nie wskazuje na to, że stanie się to w najbliższej przyszłości. Zajmują łączną powierzchnię 130 km2:
Ciekłe odpady poflotacyjne, produkt uboczny procesu wydobycia piasków roponośnych, zawierają kwasy naftenowe, nieodzyskane węglowodory i metale śladowe, czyniąc go toksycznym dla organizmów wodnych21 i ssaków22.

Operatorzy są zobowiązani do przechowywania odpadów poflotacyjnych na miejscu w dużych wałach zabezpieczających, ponieważ woda jest zbyt toksyczna, aby można ją było zawrócić do rzeki Athabasca zgodnie z wytycznymi dotyczącymi jakości wody.

Obecnie na obszarze piasków roponośnych Athabasca znajduje się ponad 720 miliardów litrów toksycznych odpadów poflotacyjnych.23 Stawy te zajmują powierzchnię ponad 130 kilometrów kwadratowych. Oczekuje się, że do 2040 r. odpady poflotacyjne zajmą 310 kilometrów kwadratowych, czyli obszar prawie wielkości Vancouver.24 Do chwili obecnej nie zrekultywowano żadnych zbiorników poflotacyjnych.
0 x
Avatar de l'utilisateur
Obamot
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 28725
Rejestracja: 22/08/09, 22:38
Lokalizacja: regio genevesis
x 5538

Re: Piaski bitumiczne w Kanadzie: USA ich chcą...




przez Obamot » 20/04/13, 20:02

Hej, nie wiedziałem gdzie to umieścić, to nowość!

Christophe napisał:
Przyspieszony rozwój piasków roponośnych Alberty miałby bezpośredni związek z zapotrzebowaniem Ameryki na ropę.

Rzeczywiście, dzień po wyborze rządu Harpera w styczniu zeszłego roku szefowie amerykańskiego przemysłu naftowego spotkali się w Houston w Teksasie z liderami głównych projektów wydobywania piasków roponośnych w Albercie, aby podsumować sytuację.

Raport ze spotkania, którego kopię otrzymało Zone Libre, zaleca „pomnożenie produkcji piasków roponośnych pięciokrotnie w stosunkowo krótkim okresie”.

Stany Zjednoczone chcą położyć kres swojej zależności od ropy naftowej z Bliskiego Wschodu. W swoim orędziu o stanie Unii przed rokiem prezydent George W. Bush ubolewał nad tą zależnością i zaproponował ograniczenie importu ropy z tego regionu o trzy czwarte.

Ale z produkcją miliona baryłek dziennie Kanada jest już głównym eksporterem ropy do Stanów Zjednoczonych. Zwiększenie produkcji do pięciu milionów baryłek dziennie byłoby równoznaczne z jedną czwartą konsumpcji w USA i prawie połową całkowitego importu.

Zawarte w dokumencie prognozy są również dwukrotnie wyższe niż oficjalnie ogłoszone przez branżę kanadyjską. Zgodnie z dokumentem będą potrzebować nowych rafinerii i rurociągów, aby transportować ropę z Alberty tak daleko, jak Kalifornia i południowy Teksas.

Po przeczytaniu dokumentu grupa ekologiczna Greenpeace wyraziła ogromne zdziwienie. „Nigdy nie słyszałem w Kanadzie o wzroście do pięciu milionów baryłek dziennie” — mówi Steven Guilbeault, dyrektor generalny Greenpeace Quebec. Pamiętaj, że przy obecnej produkcji wynoszącej milion baryłek dziennie ropa z piasków bitumicznych jest już głównym źródłem zwiększonej emisji gazów cieplarnianych w Kanadzie.

Greenpeace jest tym bardziej zaniepokojony, że dokument, którego współautorem jest Kanadyjski Departament Zasobów Naturalnych, zaleca rządom Kanady i Alberty uproszczenie procesu zatwierdzania projektów energetycznych pod względem środowiskowym.

„To, że kanadyjskie ministerstwo pisze w dokumencie, że musimy to zrobić, jest wciąż niewiarygodne” — ocenia pan Guilbeault.

Pełne badanie Zone libre zostanie zaprezentowane w piątek wieczorem.


http://www.radio-canada.ca/nouvelles/Na ... -Can.shtml

Czy rozumiecie teraz, co Bush miał na myśli przez niezależność w swoim słynnym przemówieniu? Nie ma to nic wspólnego z redukcją zużycia...

Cóż, z Sarą Palin nie wygralibyśmy!

Myśleliśmy, że sprawa Busha została pogrzebana! Zapomniana sprawa Bangladeszu:

„Huffington Post” napisał:Projekt w Bangladeszu: dwóch byłych pracowników SNC-Lavalin oskarżonych o korupcję

http://quebec.huffingtonpost.ca/2012/06 ... 19697.html

I nie, w spółkach naftowych kontynuowany jest podejrzany interes „mokrych” Algierczyków:
SRC napisała:SNC-Lavalin podejrzany o korupcję w Algierii

http://www.radio-canada.ca/nouvelles/Ec ... erie.shtml

Bezprecedensowa fala korupcji: zaczęła się (niestety na arenie międzynarodowej) od nowa!
http://www.maghrebemergent.info/actuali ... sumee.html

http://en.wikipedia.org/wiki/SNC_Lavalin_scandal

http://www.lexpressiondz.com/actualite/ ... ption.html

http://quebec.huffingtonpost.ca/2013/01 ... 52182.html

http://www.radio-canada.ca/regions/Mont ... endu.shtml

I oczywiście konsekwencje na szczeblu rządowym (kiedy ryba gnije, zawsze zaczyna się od głowy, powiedział mi mój nauczyciel statystyki…):
http://www.cbc.ca/news/canada/story/201 ... ibery.html

http://www.radio-canada.ca/regions/Mont ... endu.shtml

Z pewnego punktu widzenia przypomina to aferę „Ropa za żywność”, w którą zaangażował się były SG ONZ (jakby przez przypadek?):
http://tempsreel.nouvelobs.com/societe/ ... mates.html

http://fr.wikipedia.org/wiki/Affaire_P% ... qu.C3.A9es

Krótko mówiąc, ropa naftowa rujnuje świat! Według bieżących wiadomości z Ameryki Północnej paradygmat „wojny z terroryzmem” nie jest martwy, biorąc pod uwagę „pub", co mu robią media!

Zeznaje ojciec ojca podejrzanych z Bostonu
TSR napisał:Z Machaczkały w Dagestanie Anzor Carnajew, ojciec rzekomych sprawców zamachów w Bostonie, oświadczył, że jest bardzo zdziwiony działaniami swoich synów.

[Mówi dziennikarzowi, który go przesłuchuje „Wpadli w pułapkę!”]
Pan Anzor Carnajew: „Trudno mi uwierzyć, że moi synowie mogli zaplanować i zorganizować „akt terrorystyczny”! Bo wiedzieli, że obserwują ich amerykańskie tajne służby! Tajne służby powiedziały im:
— Wiemy, co jesz, co czytasz w Internecie itp.

Po raz kolejny zabili mózg! Dziwne !
0 x
Andre
Pantone badacz silnika
Pantone badacz silnika
Wiadomości: 3787
Rejestracja: 17/03/05, 02:35
x 12




przez Andre » 21/04/13, 04:35

Halo
Obamot Nie wiem, co SNC Lavalin robi na tym stanowisku z piaskiem bitumicznym?
Korupcja to publiczna debata transmitowana codziennie w telewizji
Komisji Charbonneau, dotyczy to szczególnie miasta Montreal oraz polityków, przedsiębiorców i przedsiębiorstw
Wiadomo o tym od dawna i większość społeczeństwa nie zgadza się z tymi praktykami. ale przynajmniej rząd ma odwagę upublicznić część góry lodowej i nagłośnić ten fakt, podczas gdy w niektórych europejskich, uprzemysłowionych krajach jest to samo, ale nikt nie ma odwagi rozpocząć debaty, wpływa to na główne szwajcarskie banki, a także duże firmy francuskie i angielskie. Dotyczy to prawie wszystkich gałęzi przemysłu lotniczego, metalurgicznego, naftowego, energetycznego itp.

Jeśli chodzi o piaski bitumiczne, większość Kanadyjczyków i Amerykanów jest przeciwna temu procesowi wydobycia, a także rurociągowi.
Ropa jest także w Zatoce Św. Wawrzyńca i na wybrzeżu Gaspesie, wiemy o tym od dawna, a mimo to wiercenia nie są dozwolone.

Ludzie nie decydują zbyt wiele, po prostu w wieku 4 lat idą i podejmują decyzję


André
0 x
moinsdewatt
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 5111
Rejestracja: 28/09/09, 17:35
Lokalizacja: Isere
x 554




przez moinsdewatt » 21/04/13, 12:29

Andre napisał: B......
Jeśli chodzi o piaski bitumiczne, większość Kanadyjczyków i Amerykanów jest przeciwna temu procesowi wydobycia, a także rurociągowi.
.....


a jednak:

Kanada: wydobycie ropy z piasków bitumicznych podwoi się w ciągu dziesięciu lat

leblogenergie czerwiec 2011

Kanadyjskie Stowarzyszenie Producentów Ropy Naftowej (CAPP) w swojej 2011-letniej prognozie kanadyjskiego wydobycia ropy naftowej na rok 15 potwierdza, a nawet podwyższa prognozy z poprzedniego roku (RYS., prognoza z czerwca 2010 r.). Dobre notowania cen ropy naftowej oraz wzrost inwestycji w eksploatację piasków bitumicznych (13 miliardów dolarów w 2010 roku i 16 miliardów dolarów oczekiwanych w 2011 roku) pozwalają tej grupie zawodowej przewidywać podwojenie wydobycia ropy w ciągu dziesięciu lat. . Wzrosną one z 1,5 mln baryłek dziennie w 2010 r. do 3 mln baryłek dziennie w 2020 r. i osiągną 3,7 mln baryłek dziennie w 2025 r. Wolumeny te zasadniczo odpowiadają wolumenom wynikającym z hipotezy niskiego CERI przeprowadzonej w zeszłym roku.


Całkowita produkcja ropy w Kanadzie, która wzrośnie z 2,8 mln baryłek dziennie w 2010 r. do 4,2 mln baryłek dziennie w 2020 r. (RYS.), będzie w dalszym ciągu dostarczana potężną, ciągłą siecią rurociągów do Zatoki Meksykańskiej z amerykańskich rafinerii ropy naftowej.

Uwaga: biorąc pod uwagę różne metody obróbki asfaltów w „uszlachetniaczach” lub rozcieńczaniach, które przekształcają je w produkty bardziej płynne do transportu rurociągami i obróbki w rafineriach, łączne wolumeny produktów, które zostaną dostarczone po tych zyskach technologicznych, przekroczą 5,2 mln baryłek dziennie w 2025 r.


http://www.leblogenergie.com/2011/06/ca ... x-ans.html
0 x
Andre
Pantone badacz silnika
Pantone badacz silnika
Wiadomości: 3787
Rejestracja: 17/03/05, 02:35
x 12




przez Andre » 21/04/13, 16:14

Halo
Miesiące watów

Kanadyjskie Stowarzyszenie Producentów Ropy Naftowej (CAPP) w swojej 2011-letniej prognozie wydobycia ropy naftowej w Kanadzie na 15 rok potwierdza, a nawet podwyższa prognozy z poprzedniego roku


Wszyscy wiemy, że eksploatacja piasków bitumicznych jest katastrofalna z ekologicznego punktu widzenia, pomimo regularnie pojawiających się w telewizji reklam nowych, bezpiecznych i czystych technologii ich metod, gdy za reklamę płacą wielkie koncerny naftowe. Jest powód do zadawania pytań o sposobach ich ekstrakcji.
Kiedy chińskie koncerny naftowe uczestniczą w piaskach bitumicznych i stają się ich udziałowcami, musimy się martwić jeszcze bardziej.

Czy sądzi pan, że ci naftowcy zwrócą się do rządu o zorganizowanie referendum w celu ustalenia, czy będą eksploatować piaski bitumiczne?
Wystarczy spróbować sprzeciwić się elektrowni atomowej w kopalni węgla, tak, możemy to zademonstrować, ale po pewnym czasie zaczyna brakować pary.
Jednak podczas ostatnich wyborów w Kanadzie została wybrana partia polityczna mająca (powiązania) z koncernami naftowymi, wybory wygrywa się pieniędzmi, przekazami reklamowymi i organizacją, najczęściej opartą na obietnicach, którą wyborca ​​lubi żeby mu powiedziano to, co chce usłyszeć, jak już dojdą do władzy, ludzie są szczęśliwi, a nie szczęśliwi, mają 3 lata na zrobienie, co chcą w ramach konstytucji, nawet jeśli oznacza to zmianę prawa, po ostatnim roku wyborczym to już koniec bonobonki, projekty mostów, drogi, szpitale, obniżki podatków (nawet na miesiąc przed wyborami policja ma nakaz wydawania mniejszej liczby mandatów, nie wolno nam wywołać zbyt dużego niezadowolenia wśród małych wyborców (taka jest rzeczywistość za kulisami) , posiadanych uprawnień..)

Uważam, że masz do czynienia z nieliczną grupą decydentów i większością zwykłych ludzi.
Biznesmen nie widzi takich rzeczy jak robotnik, drwal...

André
0 x

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Wróć do „Energie kopalne: ropa, gaz, węgiel i energia jądrowa (rozszczepienie i synteza jądrowa)”

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 212