Syberia: z powodu węgla czarny śnieg pokrywa kilka miast Thomas Boisson 18 lutego 2019 r
W krajach, w których głównym zasobem jest węgiel, masowe wydobycie może być odpowiedzialne za niesamowite zjawiska pogodowe. Tak jest na Syberii, gdzie opary z elektrowni węglowych były tak gęste, że atmosferyczne pozostałości węgla zanieczyszczały śnieg, powodując istne deszcze czarnego śniegu, które pokrywały niektóre miasta w kraju. Oprócz spektakularności imprezy, jest to przede wszystkim jedna z wielu groźnych konsekwencji zanieczyszczenia węglem.
Na początku tego roku wir polarny pozostawił duże połacie Ameryki Północnej pokryte lśniącą warstwą upiornie białego śniegu i lodu. Jednak nie minęło dużo czasu, zanim ta nieskazitelna biel nabrała bardziej złowrogiego czarnego odcienia. Czarny śnieg został zauważony w regionie Kemerowo w południowo-zachodniej Syberii w kotlinie Kuźnieckiej, centrum górniczym kraju.
Rzeczywiście, węgiel dominuje w gospodarce i tożsamości regionu tak bardzo, że Krasnaya Gorka, muzeum górnictwa węglowego (wewnątrz / na zewnątrz), jest jedną z największych atrakcji Kemerowa. Bogate zasoby węgla w regionie mogły dobrze służyć miejscowym pod względem zatrudnienia, ale jest to również główna przyczyna zanieczyszczenia. W rezultacie miasta Prokopjewsk, Kisielowsk i Leninsk były celem przesiąkniętych węglem opadów śniegu.
Mieszkańcy wskazują obecnie palcami na pobliską elektrownię węglową. Według doniesień zakład nie zdołał wystarczająco odfiltrować oparów. Andriej Panow, wicegubernator obwodu kemerowskiego, obwinia również kotły węglowe, spaliny samochodowe i inne elektrownie węglowe.
To nie pierwszy raz, kiedy mieszkańcy Kemerowa są świadkami takiego zjawiska. Dopiero w grudniu urzędnicy byli podejrzani o pomalowanie śnieżnobiałego, aby ukryć kurz i brud, które nadały mu ciemnoszary kolor. I to nie tylko Rosja. Temirtau, region wydobycia żelaza w środkowym Kazachstanie, również został pokryty czarnym śniegiem na początku tego roku.
W odpowiedzi miejscowi wysłali Aliji Nazarbajewej, przewodniczącej Stowarzyszenia Organizacji Ekologicznych Kazachstanu (i najmłodszej córce prezydenta Nursułtana Nazarbajewa) list, w którym napisano: „Śnieg jest papierkiem lakmusowym, ujawniającym przerażającą skalę tych szkodliwych emisji”. . Cały pył z rośliny trafia do naszych płuc i do płuc naszych dzieci”.
źródło: Siberian Times