- ponieważ siarczan ołowiu, który opadł na dno zbiornika, nie reaguje już z porowatymi płytkami akumulatora kwasowo-ołowiowego. musisz odnieść sukces w ponownym zetknięciu ich z tymi ścianami!! to wszystko po prostu przez odwrócenie baterii! błoto, które było na dnie zbiornika, wróci na ściany, aby móc ponownie się przekształcić. technika ta sprawdza się stosunkowo dobrze, gdy ściany są jeszcze porowate
Odwrócenie akumulatora jest dość delikatne, elektrolit może przepływać przez otwory odgazowujące, umożliwiając ucieczkę wodoru i tlenu wytwarzanych podczas ładowania (zjawisko elektrolizy).
W przeciwnym razie tak, mieszanie „szlamu” jest korzystne.
W naszych samochodach elektrycznych wyposażonych w akumulatory niklowo-kadmowe z płynnym elektrolitem tworzy się również osad.
Stwierdzono, że akumulatory najbardziej obciążone, w szczególności przy szybkim ładowaniu, wytrzymywały dłużej (ponad 230.000 XNUMX km przejechanych flotą elektrycznych Berlingo z pierwszym kompletem akumulatorów).
Niektórzy eksperci są zgodni co do tego, że szybkie, dość gwałtowne ładunki (60% prądu znamionowego, tj. 6 razy więcej niż ładunek 10% zalecany dla ołowiu) powodują wzburzenie elektrolitu poprzez efekt konwekcji termicznej.
- aby ściany były porowate, nigdy nie próbowałem, ale czytałem, że były papierowe „ekspandery”, które uwalniają organiczne makrocząsteczki atakujące ołów „ten atak ma tendencję do porowatości ołowiu: l pożądany efekt. ponieważ ekspandery nie są powszechne i są wykonane z papieru (cząsteczka drewna) Myślę, że można włożyć mały kawałek drewna (próba nic nie kosztuje, a zatem drewno izoluje, nie ma ryzyka) dajcie znać, czy test jest miarodajny! opadły na dno zbiornika nie reagują już z porowatymi płytami akumulatora kwasowo-ołowiowego.musisz odnieść sukces, aby ponownie zetknąć je z tymi ścianami!!to wszystko po prostu odwracając akumulator!błoto, które było na dno zbiornika cofnie się na ściany, aby móc ponownie się przekształcić. ta technika działa stosunkowo dobrze, gdy ściany są nadal porowate
Jestem bardzo sceptycznie nastawiony do tych stwierdzeń... mało naukowy...
W akumulatorach niklowo-kadmowych moich samochodów elektrycznych, "blotting" papierowe przekładki oddzielają płytki... Rozumiem, że ma to na celu zapobieganie migracji jonów metali, które ostatecznie powodują zwarcia w złych akumulatorach.