Żarówki LED 220V: zwracaj uwagę na rzeczywiste zużycie!

Niedawno na rynku pojawiły się żarówki LED na napięcie 220/240V.


Porównanie żarówek LED

Dlatego wiele osób kupiło i nadal kupuje te żarówki; z ciekawości, ale przede wszystkim z myślą o oszczędzaniu prądu i/lub w geście na rzecz środowiska.

Jednakże…zużycie podawane przez sprzedawców i na opakowaniach nie ma nic wspólnego (oczywiście w „zły sposób”) z rzeczywistym zużyciem!!!

1) Testy konsumenckie.

Rzeczywiście; podczas rutynowego testu weryfikacyjnego na żarówkach LED 220V udało nam się podkreślić nadmiernej konsumpcji wynoszącej od 160 do 460% w stosunku do wskazań reklamowych !

Dowiedz się więcej o tych próbach.

2) Badania skuteczności świetlnej.

Zauważywszy to nadmierne zużycie, postanowiliśmy przeprowadzić pełniejsze testy skuteczności świetlnej.

Oznacza to, że dla każdej żarówki LED oprócz pomiaru mocy (dzięki PM230, kliknij tutaj) przeprowadziliśmy 4 pomiary jasności w luksach. Średnia z tych pomiarów jasności w odniesieniu do zużytej energii elektrycznej dała nam średnią skuteczność świetlną.

Czytaj także:  5-minutowa przerwa w czwartek wieczorem 1 lutego: uważaj na Cyberakcję!

Wyniki są katastrofalne dla lamp LED, gdyż klasyczna żarówka radzi sobie lepiej...

Zobacz dokładny protokół pomiaru i nasze odczyty

3) Wnioski tymczasowe.

Wyniki te potwierdziły inne pomiary przeprowadzone niezależnie od nas i na żarówkach LED różnych marek.

Bez większego ryzyka błędu możemy stwierdzić, że jest to fałszywa reklama ale bądź ostrożny, to dotyczy tylko Żarówki LED na 220V i marki, które testowaliśmy.

Wyniki te w żaden sposób nie podważają zatem technologii białych diod LED, które są bardzo wydajne przy niskim napięciu. Poruszają jednak „dość poważny” problem dotyczący technologii, a zwłaszcza marketingu żarówek LED na 220/240 V...

Czytaj także:  Rośliny nie rozwiążą efektu cieplarnianego

Sprawa do naśladowania!

Po 5 września 2007 r.

Uwagi te nie dotyczą niektórych lepszej jakości żarówek LED na napięcie 220V oraz żarówek LED 12V MR16-GU5.3.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *